Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

[Pusia7]

Dzień Dobry )

anielap doszły do mnie zdjęcia dziękuję :-)
​

 

[Beti77]

Dziewczynki dziękuje za fotki sa super, wogóle to dzięki za wczorajsze spotkanie raz jeszcze, było extra. Czekam na nastepne.

teraz jedziemy z Maksiowym do moich rodziców, zostawiam go tam i jade na zakupy, musze strój kapielowy na mój ogromniasty tyłek zakupic. I może w końcu fryzjera zalicze.
do wieczorka

 

[aneta23]

Czesc dziewczynki.....Wczoraj juz nie dalam rady nie napisac ;-)
Bardzo Wam dziekuje za mile spotkanko.....bylo przesympatycznie - licze na wiecej
No i bardzo bardzo Wam dziekuje za pomoc przy Kubie - jestescie kochane :-)Ja do domu dotarlam o 18......i bylam tak zmeczona, ze jak tylko M wrocil to padłam jak kawka.......nie wiem kiedy wykąpał i nakarmil mlodego, kiedy zrobil kolacje...nic Jednak ciaża robi swoje...i te tabletki cholerne tez :-(
Aaaa najlepsze...M zrobil Kubie na kolacje kaszke na 240 ml wody ....stwierdzil, ze jak mial post caly dzien to moze zje.....i w sumie zostawil tylko jakies 2 lyzeczki .....ale M mowi ze mial wrazenie ze pod koniec ta kaszka stoi mu juz w przelyku i zaraz rzygnie ......na szczescie obylo sie bez zwracania.....Za to spanko bylo jednym ciagiem do 5, potem mleko i do 9 :-)
No to tyle wczoraj.....a dzis po poludniu spotkanie z remontowcami....i jutro zaczynaja pierwsze roboty

A ja tez poprosze o foteczki na aneta.pajer@interia.pl (zdaje sie ze juz ANIELKA wyslala, ale poki co skrzynka mi sie zaciela wiec nie wiem napewno ;-)

 

[kasia2506]

Witajcie!
My już po spacerku nr 1 Rano nie da się wytrzymać w tym mieszkaniu-jest tak gorąco, że wymiękam Dlatego lepiej wyjść na dwór, bo tam jest zdecydowanie chłodniej.
M wrócił wczoraj o 22.30 Wkurza mnie, bo rano nie chce wstać i idzie do pracy na 8.30-9.00, a później tyle siedzi... Dzisiaj pewnie nie będzie lepiej

Anielap-do mnie też doszły-dziękuję:-)
Gosiek-ja jestem chętna na spotkanie, bo i tak cały dzień siedzimy same w domu,a tak przynajmniej coś się dzieje, Basia się wyszaleje

 

[Pusia7]

Witajcie!
My już po spacerku nr 1 Rano nie da się wytrzymać w tym mieszkaniu-jest tak gorąco, że wymiękam Dlatego lepiej wyjść na dwór, bo tam jest zdecydowanie chłodniej.
M wrócił wczoraj o 22.30 Wkurza mnie, bo rano nie chce wstać i idzie do pracy na 8.30-9.00, a później tyle siedzi... Dzisiaj pewnie nie będzie lepiej

Anielap-do mnie też doszły-dziękuję:-)
Gosiek-ja jestem chętna na spotkanie, bo i tak cały dzień siedzimy same w domu,a tak przynajmniej coś się dzieje, Basia się wyszaleje

Ja też siedzę w domku cały czas (nie tak długo jak Ty) ale i tak samemu to nudno nie ma do kogo buzi otworzyć a na spotkanku miło i przyjemnie :-)
​

 

[gosiek289]

OK - super - to już nas będzie 3 sztuki ;-):-)
ale się cieszę to jak - 14, 15, 16, czy 17 lipiec ??????
to może tak w środku tygodnia 15 lipca???
miejsce może być w tym parku - a jak nie to gdzie indziej też dojadę ( w końcu są tramwaje i autobusy );-)

 

[Pusia7]

OK - super - to już nas będzie 3 sztuki ;-):-)
ale się cieszę to jak - 14, 15, 16, czy 17 lipiec ??????
to może tak w środku tygodnia 15 lipca???
miejsce może być w tym parku - a jak nie to gdzie indziej też dojadę ( w końcu są tramwaje i autobusy );-)

na dzień dzisiejszy termin jest mi obojętny więc może być np 15 lipca a jesli chodzi o miejsce to park jak dla mnie super
​

 

[kasia2506]

Mi też jest obojętny termin, bo nie mam na razie nic zaplanowanego... Może więc być 15 lipca

 

[bara82]

Cześćdziewczynki, ciesze sie że spotkanie udane ja czekam na więcej fotek na forum strasznie mi szkoda że nie mogłam być ale wczoraj popołudniu jeszcze zaliczyłyśmy lekarza i Zuzia ma początki anginyoczywiście antybiotyk i w poniedziałek do kontroli, niech już sie kończą te wszystkie choroby bo od końca marca nic nie robie tylko po lekarzach i szpitalach latamnie mogę jej zaszczepić bo po antybiotyku każą odczekać dwa tygodnie, odczekujemy i następna choroba
Ale cieszę sie że spotkanie sie udało i nastepnym razem bedę jeszcze nie wiem czy 15 nie bede szła do pracy, ale jak sie okażę żę nie ide to jak najbardziej jestem chętna:-)

 

[gosiek289]

ok - to super - godzina mi jest obojętna - może tak być ja u was - 12 - 13

a mój mężulek - już wyszedł z rozbijania kamieni ( miał od 12:30 - 13:20) - za godzinkę może wracać do Wrocławia ( był w Polanicy) - jest tam z rodzicami - jak na razie OK - oby tak dalej