Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

[anielap]

Dziewczyny, razem z Zuzanką chciałyśmy ślicznie podziękowac za życzenia. Jest mi niezmiernie miło, że mimo iż do Was nie zaglądam, napisałyście parę ciepłych słów. Bardzo dziekujemy:-)
Pozdrawiamy wszystkie wrocławskie mamy i dzieciaczki.​

 

[miauczus54]

Witam wszytskich

nie wiem czy pisałam ale kupilismy spacerówke...normalnie jestem taaaaaaka szczesliwa! udało nam sie kupic model ktory odpowiada wszystkim punktom jakie sobie wypisalismy
Kadia Holandia gra fenomenalnie! szkoda ze my nie mamy takich zawodnikow! ja jeszcze kibicuje Portugalii, z sentymentu a moj dodatkowo Turcji
Piszcie co u Was!!!!!!!!!!

 

[bara82]

Cześć dziewczynki:-) i co wracamy do domu jak zawsze trzymam kciuki za Holandie i zaraz pędzę na mecz może byśmy się gdzieś spotkały z naszymi maluchami w końcu ciepło sie zrobiło a my w domach siedzimyczekam na propozycje:-)

 

[Beti77]

Witam u nas nie zaciekawie, Maksiowy od wczoraj gorączkuje, byłam z nim dzis u pediatry no i osłuchowo wszystko oki, gardło tez, kazała zrobić jutro badanie moczu bo podejrzewa infekcje dróg moczowych.Wiec jutro z rana badanie na cito.
Cały dzien miał temperature jak wstał z popołudniowej drzemki to miał 39,5 i udało mi sie zbić tylko do 38,3 teraz temperatura wzrasta i dałam mu większa dawke nurofenu godzine wczesniej niz planowałam po 5 h. Mam nadzieję ze mu to nie zaszkodzi a wręcz pomoże. Martwię sie strasznie, oby nocka była oki. Na dodatek jestem sama w domu, mąż wróci ok 23, mam dzwonic jakby było gorzej to wyrwie sie wczesniej z pracy. Oby nie było takiej potrzeby. Trzymajcie kciuki dziewczyny.

 

[kadia2]

Pozdrowienia dla wszystkich dzieci i mam!!!!

u nas w sumie ok , ja chetnie sie spotakm, miejsce jest mi obojetne !!!
ja myslę ze Holandia może wygrac !!!!
miauczus ciesze się że kupilas spacerówke !!! ale człowiek sie cieszy jak cos kupi swoim pociechom

beti pozdrów Maksia i trzymamy kciuki

a my w piatek ścigamy gips i juz histeryczka panikuje:-)

 

[gosiek289]

ja też się piszę na spotkanko
tylko w tygodniu ja pracuję - i 2xtydzień mam rehabilitację z Mirkiem - a więc wracam dość późno do domku
dajcie termin i godzinkę - zorientuję się czy mogę

 

[Beti77]

na spotkanko, to ja tez sie pisze, jak tylko bede wiedziała co z Maksiowym. w nocy gorączki nie było, pojawiła sie nad ranem. teraz jest oki, mąz pojechał do laboratorium zawieźć mocz do analizy, zobaczymy co wyjdzie.

 

[bara82]

Beti trzymam kciuki żeby szybko to choróbsko sobie poszło nie wiem czy dobrze kojarze ale mieszkasz chyba w okolicy różanki?? moze sie orientujesz czy ten basen jest czynny??? bo moze tam byśmy sie spotkały? kiedy sama nie wiem,albo w parku szczytnickim??pomyślcie:-)
aneta23 gdzie ty sie podziewasz? jak sie czujesz?

 

[aneta23]

Jestem jestem.......troche podczytuje Was, ale raczej tego nie wiele ;-)
A u mnie zawsze cos......na weekend bylam u rodzicow, wiec w ogole mnie nie bylo na BB......a tak kazda wolna chwile poswiecam na strategie wykonczenia mieszkania ;-) Szukamy, porownujemy ceny, rozmawiamy z ekipa remontowa itd
Maly lobuzuje jak zawsze.....mnie to troche meczy, ale daje rade. Na szczescie w nocy wstajego do niego M - juz od paru miesiecy :-)

Ja kochane na spotkanko oczywiscie jak najbardziej tak......tylko to umawianie jakos opornie idzie, juz chyba tez pare miesiecy sie umawiamy....
Mi w sumie miejsce i czas obojetne - tzn w tygodniu poprosze....Jak ktos zaproponuje date to bede wiedziec czy moge czy nie......

MIAUCZUS - my tez zakupilismy nowa bryke....tzn sprowadzilismy z UK...z opcja wozenia 2 dzieciaczkow...poki co Kuba jezdzi wersja jednoosobowa......Jestesmy zachwyceni :-)
BARA - dzieki za pamiec kochana Ja sie czuje w miare.....jakies rozne dolegliwosci ciazowe mnie dopadaja, szczegolnie nerwy kulszowe mi dokuczaja i bol miednicy jak za duzo pochodze - ale nie jest zle.
BETI - zdrowka dla Maksia, mam nadzieje ze goraczka w koncu go opusci
ANIELAP - a co Ty tak rzadko tu bywasz...hmmm?
PUSIA - tez na ospuscila
KADIA, GOSIEK - pozdrawiam cieplutko

 

[Beti77]

dzwoniłam do pediatry i wyniki Maksia oki, jutro musimy sie stawić na kontrolę, bo jak twierdzi pani doktor to cos sie musi powoli wykluwac i musi to sprawdzić. Mały dużo spi, nie chce jeść, dużo pije. Nie chcę by sie odwodnił. Jutro napisze więcej. Co do spotkania to jak Maksiowy wyzdrowieje to stawię sie w pierwszym szeregu!