Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

[aneta23]

Hallo.....
Dzieki Wam dziewczynki - czy ja Wam mowilam juz ze jestescie kochane???
Mam nadzieje ze w koncu dostane pozwolenie na jakies spacery - bo ja tak sie chce z Wami spotkac....

Hehe - poza tym to sie wyspalam - M wrocil wiec w nocy karmi :-)

ANIELAP - hehe my tez oczywiscie znamy takie pozycje...tylko Kuba to na plasko i dupke do gory wypina
Slodka jest Zuzanka
MAMOOLIVKIINELCI - dobrze ze rehabilitacja juz skonczona.....a co nie tak z Twoim zdrowkiem - jesli pisalas to sorrki ale nie doczytalam
PUSIA - przykro mi z powodu fatalnej nocki.........:-( Co prawda u nas 3 pobudki to w zasadzie norma......ale na szczescie po nakarmieniu dalej spi, no moze nad ranem tak od 6 to juz gorzej ;-). W kazdym razie wspolczuje.
AGNIESZKO - no niezle....tyle to moj niespelna roczny Kuba zjada ;-)

Informuje po wizycie w ogrodku - slonko moze sie przebija, ale jak dla mnie zimno i wieje :-(

 

[aneta23]

A wlasnie zapomnialam co mialam jeszcze napisac...
PUSIA - sliczne foteczki w suwaczkach :-) Kacperek powazny chlopak juz.
No i to z M - uroczo wygladacie ;-)......to chyba tez juz na NK widzialam

 

[Pusia7]

A wlasnie zapomnialam co mialam jeszcze napisac...
PUSIA - sliczne foteczki w suwaczkach :-) Kacperek powazny chlopak juz.
No i to z M - uroczo wygladacie ;-)......to chyba tez juz na NK widzialam

Kacperek dziękuje za komplement i my również . Tak widziałaś nasze zdjęcie na NK
​

 

[anielap]

Wróciłyśmy właśnie ze spaceru...
Wieje bardzo chłodny wiatr, nie jakiś tam wiosenny tylko taki mroźny wręcz. Gdyby nie to słonko to szybciej byśmy uciekły do domku a nie po dwóch godz.

Zuzka moja miała dzis prawie całą nockę przespaną Gdybym nie zajrzała do niej o 4.30 to pewnie jeszcze smacznie by pospała dłużej. Ale dostała mlesio i pobudka o 7.30 Chciałabym tak codziennie....

Dziewczyny a co robicie jak Wam dziecie zasypia w tak dziwacznej pozycji... Przekładacie na plecki czy lepiej zostawić.... Zu polubiła niedawno spanie na brzuszku, ale ja sie trochę dygam i ciągle do niej w nocy zaglądam...​

 

[Agnieszka_27]

my tez po spacerze - zaliczony bank, sklep i fryzjer ;-)
szkoda mi bylo do domu wracac bo Madzik spala ale 2 h to i tak dlugo jak na jednorazowy spacerek
nie wiem jak ona to wyczuwa ale zawsze doslownie zawsze sie budzi jak pod dom podjezdzamy - smieje sie ze chyba wechem wyczuwa

 

[Beti77]

Witam i ja:-)my dzis bylismy na kontroli w poradni reumatologicznej, wszystko oki, pani doktor urocza kobieta kazała nam zmykać, bo już nie jest nam potrzebna, ale w razie czego mamy walic do niej jak w dym bez rejestracji nawet. Myslę ze nie będzie takiej potrzeby.

Pogoda rano była brzydka strasznie wiało, ale jak koło 12 wracaliśmy z poradni to juz było super.
Aniela mój maksio tez tak czasem zasypia i ja go nie przekładam, bo mu tak najwyraxniej wygodnie. Nic jej nie bedzie

Maksio mi się dziś o 4 obudził i nie spał do 6.30 potem wstał o 9 i dziś go nie kłade bo nie zamierza spac.

Acha Maksio od wczoraj woła siku sisi i robi na nocnik, gorzej z qpka ale nie jest źle, grunt że zaczyna wołac

 

[aneta23]

Dziewczyny a co robicie jak Wam dziecie zasypia w tak dziwacznej pozycji... Przekładacie na plecki czy lepiej zostawić.... Zu polubiła niedawno spanie na brzuszku, ale ja sie trochę dygam i ciągle do niej w nocy zaglądam...

ANIELKO - Kuba sypia na brzuchu odkad zaczal sie swobodnie przewracac z brzucha na plecy i odwrotnie - czyli odkad skonczyl 3 miesiace
On zmienia pozycje 1500 razy w ciagu nocy chyba bym zeswirowala gdybym miala go ciagle przekladac ;-)
Zreszta zobaczcie co on wyprawia - to sa pozycje uchwycone miedzy 3 a 4 miesiacem zycia

 

[kasia2506]

Witam!!!!
U nas dzisiaj chwile grozy:-no: Basia o mało co nie spadła z parapetu:-( Postawiłam ją jak zawsze, żeby pooglądała świat z 9 piętra, stanęłam za nią, a ona jakiś dziwny manewr zrobiła i zaczęła mi lecieć w dół Zdążyłam tylko złapać ją za jedną nogę i rękę-podparłam pleckami ściany i nie spadła... Strasznie się przestraszyła, a za chwilę zaczęła jej lecieć krew z buzi-chyba przecięła sobie języczek Na szczęście nie trwało to długo
Poza tym Basia obudziła się o 5 rano i nie w głowie jej było spanie. Na szczęście M zabrał ją do drugiego pokoju i trochę się wyszalała, także o 6.30 położyła się z powrotem spać-i tak pospałyśmy do 9.30:-) Spacerek zaliczony, ale mroźno dzisiaj jakby to styczeń był, a nie kwiecień
Wieczór wczoraj bardzo miło spędziliśmy. Najpierw popołudniu przyszła koleżanka z 3 letnim synkiem-co za czort Basia była nim na początku zachwycona (biegała za nim, naśladowała go cały czas), ale później on zaczął ją popychać, rzucać piłką i już jej się znudził
Zrobiłam M szybkie i pyszne ciasto z serka śmietankowego, biszkoptów (a`la tiramisu) Bardzo mu smakowało. A wieczorem wypiliśmy szampana za jego 30-tkę i bardzo, bardzo........ miło spędziliśmy czas;-)

Anielap-ale długo jesteście na tych spacerach U nas Basia od urodzenia się buntuje na taką długą jazdę wózkiem A co do spania na brzuszku to Basia tak śpi od urodzenia-do 3 miesięcy tylko w dzień, a później także w nocy
Beti-gratulujemy postępów nocnikowych:-)
Agnieszka-180 ml kaszki-to moja Basia nigdy tyle nie zjadła
Aneta-fajne ujęcia Kubusia na fotkach-skąd ja to znam
Pusia-a nie myślałaś, że Kacperek to Cię chyba trochę wykorzystuje z tym cyckiem-on nie je tylko się bawi-tez to przerabiałam, ale nie dałam się wciągnąć w tą zabawę

 

[Agnieszka_27]

Agnieszka-180 ml kaszki-to moja Basia nigdy tyle nie zjadła

mlodej kaszka bananowa wybitnie smakuje
bo tyle mleka zjada tylko na nocne karmienie ok 5, pozostale 2 mleczne posilki zjada po 150-160 ml

 

[Pusia7]

Witam!!!!
U nas dzisiaj chwile grozy:-no: Basia o mało co nie spadła z parapetu:-( Postawiłam ją jak zawsze, żeby pooglądała świat z 9 piętra, stanęłam za nią, a ona jakiś dziwny manewr zrobiła i zaczęła mi lecieć w dół Zdążyłam tylko złapać ją za jedną nogę i rękę-podparłam pleckami ściany i nie spadła... Strasznie się przestraszyła, a za chwilę zaczęła jej lecieć krew z buzi-chyba przecięła sobie języczek Na szczęście nie trwało to długo
Poza tym Basia obudziła się o 5 rano i nie w głowie jej było spanie. Na szczęście M zabrał ją do drugiego pokoju i trochę się wyszalała, także o 6.30 położyła się z powrotem spać-i tak pospałyśmy do 9.30:-) Spacerek zaliczony, ale mroźno dzisiaj jakby to styczeń był, a nie kwiecień
Wieczór wczoraj bardzo miło spędziliśmy. Najpierw popołudniu przyszła koleżanka z 3 letnim synkiem-co za czort Basia była nim na początku zachwycona (biegała za nim, naśladowała go cały czas), ale później on zaczął ją popychać, rzucać piłką i już jej się znudził
Zrobiłam M szybkie i pyszne ciasto z serka śmietankowego, biszkoptów (a`la tiramisu) Bardzo mu smakowało. A wieczorem wypiliśmy szampana za jego 30-tkę i bardzo, bardzo........ miło spędziliśmy czas;-)

Anielap-ale długo jesteście na tych spacerach U nas Basia od urodzenia się buntuje na taką długą jazdę wózkiem A co do spania na brzuszku to Basia tak śpi od urodzenia-do 3 miesięcy tylko w dzień, a później także w nocy
Beti-gratulujemy postępów nocnikowych:-)
Agnieszka-180 ml kaszki-to moja Basia nigdy tyle nie zjadła
Aneta-fajne ujęcia Kubusia na fotkach-skąd ja to znam
Pusia-a nie myślałaś, że Kacperek to Cię chyba trochę wykorzystuje z tym cyckiem-on nie je tylko się bawi-tez to przerabiałam, ale nie dałam się wciągnąć w tą zabawę

Fajnie, że 30 sie udała )

Co do cycka to tez tak sobie myślałam, ale jak wyciągam mu cycka to ewidentnie widać że on pije bo jest na nim mleczko. Postaram mu sie po prostu po pewnym czasie wyciągać cycka i zastępować go smoczkiem zobaczymy co będzie się działo


Na spacerku tez byliśmy dziś 2 godzinki - noooo pogoda tak nieco zimowa.
​