Witam.......w prima aprilis
U nas chorowania ciag dalszy..........Kuba o 6 odmowil spania......wyl, wyl, wyl.......dostal leki.......rzygnal nimi na mnie......kaszki na sniadanie zjesc nie chcial.......teraz śpi....
A karmienia nocne przejal M, zebym nie musiala malego podnosic......kochany moj, ciekawe jak dlugo wytrzyma
GINGEROS - i Was chorobsko dopadlo :-(....ech....mam nadzieje ze szybko przejdzie...
No i ciesze sie ze nas tak calkiem nie opuszczasz ;-)
ANIELAP - dzieki :-)
No gdzie jestescie moje drogie?
U nas chorowania ciag dalszy..........Kuba o 6 odmowil spania......wyl, wyl, wyl.......dostal leki.......rzygnal nimi na mnie......kaszki na sniadanie zjesc nie chcial.......teraz śpi....
A karmienia nocne przejal M, zebym nie musiala malego podnosic......kochany moj, ciekawe jak dlugo wytrzyma
GINGEROS - i Was chorobsko dopadlo :-(....ech....mam nadzieje ze szybko przejdzie...
No i ciesze sie ze nas tak calkiem nie opuszczasz ;-)
ANIELAP - dzieki :-)
No gdzie jestescie moje drogie?