A my nie obchodzimy Walentynek (M nie lubi) Jak nie chce to nie... A co do zakupów to u nas jest koszmar-tzn wychodzenie na zakupy z M-marudzi, pogania mnie, nie zdążę jeszcze wejść do sklepu, a on pyta czy już wszystko obejrzałam No i zawsze z tego wszystkiego wychodzi kłótnia i w takich humorach wracamy do domu
reklama
u nas Walentynki to praktycznie dzień jak codzień ;-) jakoś nie świętujemy, jedynie coś wypaśnego gotujemy (czyt.ja gotuję ;-)) albo nie gotujemy i wychodzimy na obiad ;-) taka nasza natura
PUSIA i my mamy podobny problem - dziadkowie miszkają w ZG i Sulechowie ;-) tak więc opiekunki darmowej nie mamy no, ale za to będzie można dzieci wysyłać do dziadków na dłuższe wakacje
PUSIA i my mamy podobny problem - dziadkowie miszkają w ZG i Sulechowie ;-) tak więc opiekunki darmowej nie mamy no, ale za to będzie można dzieci wysyłać do dziadków na dłuższe wakacje
PUSIA - no my we Wrocku tez sami, dlatego ciesze sie ze tak sie zlozylo ze jedziemy do moich rodzicow .....tylko potem caly weekend bez M i to mnie juz nie cieszy
A teraz jeszcze jedna wiadomosc
Wiecie co........zrobilam dzis rano test ciazowy...bo tak sobie pomyslalam ze moze jakis prezent dla M na walentynki bedzie
Hmmmmm......no i nie wiem.....spojrzalam na niego po czasie dluzszym niz zalecany....i jest tam cos....jakis cień drugiej kreseczki, wiec nie wiem czy to przez to ze za dlugo czekalam, czy faktycznie cos tam jest tylko jeszcze za wczesnie......czy moze sobie wmawiam...wiecie jak to jest
No nic......jak @ nie przyjdzie podczas pobytu u rodzicow to po powrocie zrobie 2 test
A M narazie nic nie mowie
A teraz jeszcze jedna wiadomosc
Wiecie co........zrobilam dzis rano test ciazowy...bo tak sobie pomyslalam ze moze jakis prezent dla M na walentynki bedzie
Hmmmmm......no i nie wiem.....spojrzalam na niego po czasie dluzszym niz zalecany....i jest tam cos....jakis cień drugiej kreseczki, wiec nie wiem czy to przez to ze za dlugo czekalam, czy faktycznie cos tam jest tylko jeszcze za wczesnie......czy moze sobie wmawiam...wiecie jak to jest
No nic......jak @ nie przyjdzie podczas pobytu u rodzicow to po powrocie zrobie 2 test
KASIA - ten pomysl ze SPA to chyba ja mu podsunelam tylko nie wiedzialam ze onto tak powaznie potraktuje Kilka dni temu.......jak wieczorem zaczelam przerazliwie ziewac to M mi mowi ze ja ciagle zmeczona jestem ostatnio i chyba musi mnie gdzies wyslac na weekend zebym odpoczela od malego.....a ja na to: "acha...najlepiej do SPA" No i masz.....
u nas Walentynki to praktycznie dzień jak codzień ;-) jakoś nie świętujemy, jedynie coś wypaśnego gotujemy (czyt.ja gotuję ;-)) albo nie gotujemy i wychodzimy na obiad ;-) taka nasza natura
PUSIA i my mamy podobny problem - dziadkowie miszkają w ZG i Sulechowie ;-) tak więc opiekunki darmowej nie mamy no, ale za to będzie można dzieci wysyłać do dziadków na dłuższe wakacje
Może i masz racje z tymi Wakacjami ))
PUSIA - no my we Wrocku tez sami, dlatego ciesze sie ze tak sie zlozylo ze jedziemy do moich rodzicow .....tylko potem caly weekend bez M i to mnie juz nie cieszy
A teraz jeszcze jedna wiadomosc
Wiecie co........zrobilam dzis rano test ciazowy...bo tak sobie pomyslalam ze moze jakis prezent dla M na walentynki bedzie
Hmmmmm......no i nie wiem.....spojrzalam na niego po czasie dluzszym niz zalecany....i jest tam cos....jakis cień drugiej kreseczki, wiec nie wiem czy to przez to ze za dlugo czekalam, czy faktycznie cos tam jest tylko jeszcze za wczesnie......czy moze sobie wmawiam...wiecie jak to jest
No nic......jak @ nie przyjdzie podczas pobytu u rodzicow to po powrocie zrobie 2 testA M narazie nic nie mowie
Trzymam kciuki żeby to były te dwie kreseczki )
A my nie obchodzimy Walentynek (M nie lubi) Jak nie chce to nie... A co do zakupów to u nas jest koszmar-tzn wychodzenie na zakupy z M-marudzi, pogania mnie, nie zdążę jeszcze wejść do sklepu, a on pyta czy już wszystko obejrzałam No i zawsze z tego wszystkiego wychodzi kłótnia i w takich humorach wracamy do domu
U nas z zakupami jest super. Kiedy idziemy po coś konkretnego np płaszcz to Piotrek chętnie chce żebym przymierzyła to i tamto i raczej nigdy sie nie kłócimy z tego powodu więc na to narzekać nie mogę
U nas z zakupami jest super. Kiedy idziemy po coś konkretnego np płaszcz to Piotrek chętnie chce żebym przymierzyła to i tamto i raczej nigdy sie nie kłócimy z tego powodu więc na to narzekać nie mogę
No to tylko pozazdrościć M Mój zawsze mówi, że we wszystkim mi ładnie i już wychodzimy ze sklepu... I jak tu można z takim gdzieś wyjść
Witam i ja ciepło i serdecznie.
Tez jest z pięknego Wrocławia
Mieszkam w okolicach dworca głównego :-)
Mam na imie Ania 28 wiosen stuknie w tym roku.
Mam 2 letniego cudo synka Majtysia
i na razie tyle o mnie ... idę się rozejrzeć
Tez jest z pięknego Wrocławia
Mieszkam w okolicach dworca głównego :-)
Mam na imie Ania 28 wiosen stuknie w tym roku.
Mam 2 letniego cudo synka Majtysia
i na razie tyle o mnie ... idę się rozejrzeć
reklama
Witajcie dziewczyny!!!Niestety mam awarię kompa, a dokładnie programu javascript i niewiele mogę bez niego zrobić. A mam tyleeee do napisania... Puszcam tu małża, niech mnie to szybko usprawni bo bez bb żyć już nie umiem.Spartusia witaj w naszym gronie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: