reklama
PUSIA - a owszem...ja juz mam prezent od kilku dni :-)
Kupilam czerwony krawat, wywolalam nasze wspolne zdjecie i dokupilam rameczke - postawi sobie M w pracy na biurku ;-)
A to ja sie pochwale
Wrzucam Wam filmiki z probami chodzenia mojego szkraba....co prawda filmiki z samego poczatku lutego, ale niestety nie mam aktualnych.
YouTube - Kubalowe kroczki
YouTube - Kubalowe kroczki c.dhttp://pl.youtube.com/watch?v=z7vyyjI5S3I
Kupilam czerwony krawat, wywolalam nasze wspolne zdjecie i dokupilam rameczke - postawi sobie M w pracy na biurku ;-)
A to ja sie pochwale
Wrzucam Wam filmiki z probami chodzenia mojego szkraba....co prawda filmiki z samego poczatku lutego, ale niestety nie mam aktualnych.
YouTube - Kubalowe kroczki
YouTube - Kubalowe kroczki c.dhttp://pl.youtube.com/watch?v=z7vyyjI5S3I
PUSIA - a owszem...ja juz mam prezent od kilku dni :-)
Kupilam czerwony krawat, wywolalam nasze wspolne zdjecie i dokupilam rameczke - postawi sobie M w pracy na biurku ;-)
A to ja sie pochwale
Wrzucam Wam filmiki z probami chodzenia mojego szkraba....co prawda filmiki z samego poczatku lutego, ale niestety nie mam aktualnych.
YouTube - Kubalowe kroczki
YouTube - Kubalowe kroczki c.d
Obejrzałam filmiki
))) czadowe
Witajcie mamuśki!!!
Ciężki dzionek za mną. Zuza moja dziś niesłychanie marudna. I ja jakoś tak mniej cierpliwa, @ przylazła i ledwo żyję. Kręgosłup odmawia posłuszeństwa po dniu noszonym.
Ale do jutra nabiorę sił i energi.
Nie wiem jak to będzie z moją córą, bo ona ma drzemki ok.12-13. A w kinie napewno mi nie zaśnie
A niewyspane dziecko=marudne dziecko. Ale nic się nie martwię, zobaczymy na miejscu.
Gingeros znalazłam Cię na NK i faktycznie buzi nie poznaję, więc pewnie minęłyśmy sie w szpitalu nie wpadając na siebie:-)
My chyba przyjedziemy autobusem, choć to się wszystko jutro okaże. A dojazd mamy super, więc pewnie będziemy też wcześniej.
Zuza moja to mały dzikusek. Potrzebuje trochę czasu na zaklimatyzowanie się w nowym otoczeniu. Pewnie pierwsze chwile to będzie buuuu...
Aneta23 gratualacje dla małego Kubulka
Ile mu to frajdy sprawia, super...
Pusia7, a my walentynek wogóle nie obchodzimy.
A, tak.
Ależ się rozpisałam...
Ale to tylko dlatego że cały dzionek mnie tu niebyło.
Do zobaczyska...
Ja nie mogę się już doczekać.
Ciężki dzionek za mną. Zuza moja dziś niesłychanie marudna. I ja jakoś tak mniej cierpliwa, @ przylazła i ledwo żyję. Kręgosłup odmawia posłuszeństwa po dniu noszonym.
Ale do jutra nabiorę sił i energi.
Nie wiem jak to będzie z moją córą, bo ona ma drzemki ok.12-13. A w kinie napewno mi nie zaśnie
A niewyspane dziecko=marudne dziecko. Ale nic się nie martwię, zobaczymy na miejscu.Gingeros znalazłam Cię na NK i faktycznie buzi nie poznaję, więc pewnie minęłyśmy sie w szpitalu nie wpadając na siebie:-)
My chyba przyjedziemy autobusem, choć to się wszystko jutro okaże. A dojazd mamy super, więc pewnie będziemy też wcześniej.
Zuza moja to mały dzikusek. Potrzebuje trochę czasu na zaklimatyzowanie się w nowym otoczeniu. Pewnie pierwsze chwile to będzie buuuu...
Aneta23 gratualacje dla małego Kubulka
Ile mu to frajdy sprawia, super...Pusia7, a my walentynek wogóle nie obchodzimy.
A, tak.
Ależ się rozpisałam...
Ale to tylko dlatego że cały dzionek mnie tu niebyło.
Do zobaczyska...
Ja nie mogę się już doczekać.
kadia2
Fanka BB :)
Hej kochane Wrocławianki ale super ze Was tyle bedzie. Moze nastepnym razem i mnie sie uda . Życze Wam udanego wyjścia :-).
Serdecznie pozdrawiam i całusy dla dzieci oby były grzeczne w kinie.
U nas jest lepiej jeszce Klaudia ma temp . Załączam pare nowych fotek ja uwielbiam ta ostatnia
Serdecznie pozdrawiam i całusy dla dzieci oby były grzeczne w kinie
.U nas jest lepiej jeszce Klaudia ma temp . Załączam pare nowych fotek ja uwielbiam ta ostatnia
Załączniki
dziś dzień naszego spotkania
ledwo co chodzę, mam małe zakwasy po wczorajszej siateczce ;-) mam nadzieję, ze bolące mięsnie nie bedą mi za bardzo dokuczać ;-) nie wyobrażam sobie ganiania za Antonkiem z bólem 
może powymieniamy sie jakoś phonami?? bo wiecie, różnie to bywa ;-) co wy na to ?? jakiś łańcuszek telefoniczny ?
ANIELAP biorąc po uwagę, że spędziłam mało czasu na patologii i zdecydowana większość spędziłam płacząc w objęciach męża, mogłyśmy na siebie nie wpaść ;-) ale mam pewne podejrzenia, muszę ciebie w realu zobaczyć ;-)
ledwo co chodzę, mam małe zakwasy
po wczorajszej siateczce ;-) mam nadzieję, ze bolące mięsnie nie bedą mi za bardzo dokuczać ;-) nie wyobrażam sobie ganiania za Antonkiem z bólem może powymieniamy sie jakoś phonami?? bo wiecie, różnie to bywa ;-) co wy na to ?? jakiś łańcuszek telefoniczny ?
ANIELAP biorąc po uwagę, że spędziłam mało czasu na patologii i zdecydowana większość spędziłam płacząc w objęciach męża, mogłyśmy na siebie nie wpaść ;-) ale mam pewne podejrzenia, muszę ciebie w realu zobaczyć ;-)
reklama
witam babeczki ja już się stresuje
anielap z ciachem i kawa to u mnie niestety raczej odpada (mąż specjalnie zrywa sie na ten czas z pracy a potem do niej wraca i nie sądze żebysmy mogli jeszcze zostać na kawusi ;(
anielap z ciachem i kawa to u mnie niestety raczej odpada
(mąż specjalnie zrywa sie na ten czas z pracy a potem do niej wraca i nie sądze żebysmy mogli jeszcze zostać na kawusi ;(
