reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamusie w 2012

ojjj chcialabym, chciala :-) ba, nawet wczesniej, np w ten weekend :-D

marzenia:-D:-D

ja miałam termin na 13 II (sobota) i w piątek w nocy poleciały mi wody. a wcześniej żadnych oznak zbliżającego sie porodu!! nic, null.... Igor urodził się w terminie z OM.
 
reklama
marzenia:-D:-D

ja miałam termin na 13 II (sobota) i w piątek w nocy poleciały mi wody. a wcześniej żadnych oznak zbliżającego sie porodu!! nic, null.... Igor urodził się w terminie z OM.
no wlasnie u mnie tez zadnych oznak zblizajacego sie porodu nie ma :zawstydzona/y: chcialabym chociaz nie przenosic i zeby nie trzeba bylo wywolywac :baffled:
 
Wczoraj czytałam w podręcznikach o wywoływaniu porodu to mi się trochę słabo zrobiło. A jeszcze medyczny podręcznik mówi Ci to, czego lekarz Ci nie powie ;] Maron, A może seksik? Seksik i dużo pikantnego jedzenia.
 
Wczoraj czytałam w podręcznikach o wywoływaniu porodu to mi się trochę słabo zrobiło. A jeszcze medyczny podręcznik mówi Ci to, czego lekarz Ci nie powie ;] Maron, A może seksik? Seksik i dużo pikantnego jedzenia.
seksik to u nas na porzadku dziennym ( i nocnym :-D ) :-)
masakra co ta koncowka ciazy robi z czlowiekiem :-D
Do tego herbatka z lisci malin, duzo ruchu ...i nic :crazy::angry:
o pikaqntnym jedzeniu to nie slyszalam :tak:
 


Martolinka, ja jak Ciebie doskonale rozumiem..... nie mam na nic siły ostatnio..... i nic mi się nie chceeeeeeee



jakbym sobie w czasie nie rozłożyła obowiązków to byłabym w ciemnej ...;-)
chciałabym do końca marca mieć wszystko na tip top. Potem święta i to moje chore przeczucie , że urodze wczesniej;-)

Bunny trzymam kciuki;-)
Wika to synek taki punktualny gość jest;-) urodził sie co do dnia ;-)
Maron ja własnie pod koniec ciązy miałam najmniejsza ochote na seks... ;-)jakoś tak "pukanie" z dwóch stron mnie odstręczało:-D
Qcz kolezanka moja wczoraj urodziłą 2 dziecko. Pierwsze - akcja zaczeła sie naturalnie a teraz miałą wywoływany tydzień po terminie o mówiła , że poród po oksy to rzeźnia..
 
Witam:tak:
Bunny trzymam kciuki za wizytę:tak:
__________________

U mnie dalej nic, ale boję się robić test, bo pewnie się rozczaruję jak zwykle, więc poczekam jeszcze do poniedziałku i jak dalej nie będzie @ to robię betkę tak jak lekarz powiedział:tak: korci mnie jak nie wiem co, ale nie....

Wyjazd Bartka jest pod znakiem zapytania, bo tej kumpeli coś z autem stało i musiała pojechać do mechanika...


Edit:
P.S. Jednak pojechali...
 
Ostatnia edycja:
jakbym sobie w czasie nie rozłożyła obowiązków to byłabym w ciemnej ...;-)
chciałabym do końca marca mieć wszystko na tip top. Potem święta i to moje chore przeczucie , że urodze wczesniej;-)

Bunny trzymam kciuki;-)
Wika to synek taki punktualny gość jest;-) urodził sie co do dnia ;-)
Maron ja własnie pod koniec ciązy miałam najmniejsza ochote na seks... ;-)jakoś tak "pukanie" z dwóch stron mnie odstręczało:-D
Qcz kolezanka moja wczoraj urodziłą 2 dziecko. Pierwsze - akcja zaczeła sie naturalnie a teraz miałą wywoływany tydzień po terminie o mówiła , że poród po oksy to rzeźnia..


tez to slyszalam :baffled: dlatego wolalabym tego uniknac :no: w listopadzie dziewczyna kuzyna urodzila po oksy, w grudniu zona kuzyna S. tez po oksy i teraz w styczniu kumpela tak samo :baffled:
 
Bunny kciuki oczywiscie zacisniete. Probowalas wode z cytryna?Albo sok z czarnej porzeczki?

ja jak wika z mala centralnie w terminie, zadnych oznak nie mialam, teraz mialam bebech twardy od 2 dni i duzo sikalam

po oxy mega szybko idzie, ale czy ja wiem, ze az tak boli:confused:

maron
jak przyjda skurczybyki to bedziesz chciala spowrotem z porodowki do domu:-p:-p:-p chyba, ze masz taka odpornosc jak ja:-D ale tez bedziesz chciala wracac:-D:-D ciesz sie cisza w nocy, brakiem kolek u dziecka, czasem wolnym do tego 40 tygodnia. Nie ma co sie spieszyc.


Sowinka
czekam z zacisnietymi piastkami, bo Ci sie naprawde nalezy
&&&&&&&& ~~~~~~~~~~~~
wika, martolinka robcie to co potrzebujecie poki sile macie i czas :tak:


zostalo mi 6 kg do zrzutu, ale zanim zaczne zjem czekoladki co mi tatus przywiozl:rofl2:
 
liv ale moja mala wg USG tydzien temu wazyla juz 3442g :szok: jak tak dalej pojdzie to bedzie wazyc 4,5 kg, jak ja ja urodze???? :szok::-D ja chce juz!!!
 
reklama
seksik to u nas na porzadku dziennym ( i nocnym :-D ) :-)
masakra co ta koncowka ciazy robi z czlowiekiem :-D
Do tego herbatka z lisci malin, duzo ruchu ...i nic :crazy::angry:
o pikaqntnym jedzeniu to nie slyszalam :tak:

Na porządku dziennym mówisz... też bym tak chciała, ale mąż jakiś nieruchawy ;-)
A co do pikantnego jedzenia to podobno ponieważ powoduje skurcze układu trawiennego, może pobudzić macicę. Ale to są takie opowiastki nie poparte badaniami, acz polecane, bo nigdy nie wiadomo. Stymulacja piersi powoduje wzrost wydzielanej oksytocyny, więc również może pobudzać macicę do skurczy. Także skupcie się na górze;-)


Maron ja własnie pod koniec ciązy miałam najmniejsza ochote na seks... ;-)jakoś tak "pukanie" z dwóch stron mnie odstręczało:-D
Qcz kolezanka moja wczoraj urodziłą 2 dziecko. Pierwsze - akcja zaczeła sie naturalnie a teraz miałą wywoływany tydzień po terminie o mówiła , że poród po oksy to rzeźnia..

Nie wiem jak w PL wygląda sprawa leków wywołujących. Ogólnie dostępne są albo oksytocyna albo prostoglandyny E2 w formie tabletki, czopka lub żelu. Z tego, co rozumiem wzmorzony ból przy wywoływaniu jest związany ze spontanicznością skurczy, podczas gdy poród naturalny przychodzi stopniowo, pozwalając na przyzwyczajenie się. Ja mam pewne wątpliwości co do wywoływanego porodu ponieważ jest większe ryzyko interwencji instrumentalnej. A tym bardziej jeśli np nie daje się rady i chciałoby się mieć epidural. Oczywiście można na własną prośbę odmówić wywoływania, ale z kolei im dłużej po porodzie tym większe niebezpieczeństwo dla dziecka. Także wybór ciężki. Tak naprawdę jak trzeba to trzeba. Ale np nie pozwoliłabym sobie zrobić czegoś, co się nazywa "membrane sweep & stretch", czyli poprostu rozwarcie palcem szyjki i przejechanie palcem po worku owodniowym rozciągając go delikatne, żeby sam pękł. Ble.
 
Do góry