reklama
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2012
- Postów
- 9
powiedzcie mi dziewczyny, kiedy można zaobserwować takie najpierwsze objawy ciąży? Staramy się z mężem o pierwsze dziecko, mam nieregularne @, więc łatwo nie jest ustalić płodne dni, za każdym razem jestem pełna nadziei. Napiszcie mi cos dla podtrzymania na duchu,
Ja nigdy nie badalam szyjki, bo sie balam infekcji, ale tez kuzyn mi powiedziano mi, ze takie badanie moze byc mylace i przez to niedokladne. Z kolei temperatura jest podobno dobrym wyznacznikiem i rzeczywiscie, mi wykres wychodzil elegancki. Ciaze udalo mi sie wyczytac z temperatury, chociaz szczerze mowiac wolalam sie nie nakrecac sama tempka i poczekac na te konkretniejsze objawy.
magdalla, mi w ciagu ostatnich 2 lat zaczal dokuczac straszny PMS - bardzo bolesne piersi, puchniecie od zagrzymywania wody. Kiedy zaszlam w ta ciaze, zaden z tych objawow sie nie pojawil, co sie nie zdaza. Nie czulam nic, i chyba z tego tez powodu uznalam, ze pewnie w ciazy tez nie jestem. Wszystkie typowe objawy pojawiaja sie dopiero, kiedy poziom hormonow jest odpowiedni - czyli ok 4/5 tygodnia. Wymioty od 6tego.
magdalla, mi w ciagu ostatnich 2 lat zaczal dokuczac straszny PMS - bardzo bolesne piersi, puchniecie od zagrzymywania wody. Kiedy zaszlam w ta ciaze, zaden z tych objawow sie nie pojawil, co sie nie zdaza. Nie czulam nic, i chyba z tego tez powodu uznalam, ze pewnie w ciazy tez nie jestem. Wszystkie typowe objawy pojawiaja sie dopiero, kiedy poziom hormonow jest odpowiedni - czyli ok 4/5 tygodnia. Wymioty od 6tego.
Cześć kobitki 
Siedzę w pracy, kolejna doba, na szczęście dziś święto i głównie się lenie. Całe szczęście bo marnie się dziś czuję. Od dwóch tygodni nie mogę spać, walczę pół nocy sama ze sobą zanim padnę i w końcu zasnę, pobolewa mnie podbrzusze, piersi zaczynają mnie boleć i chwilami mi duszno. Czas spędzam na czytaniu forum i oglądaniu cudu narodzin na komputerze. Mam szczęście, że dziś święto i nie ma nocek, nikt nie dzwoni, nikt nie przyjeżdża/wyjeżdża, nie muszę broni wydawać, albo przyjmować co średnio 3 godziny jak zawsze.. Ale znając życie to znowu nie będę mogła zasnąć ;/.
Mam nadzieję, że Wy miło i spokojnie spędzacie dzisiejszy wieczór
Siedzę w pracy, kolejna doba, na szczęście dziś święto i głównie się lenie. Całe szczęście bo marnie się dziś czuję. Od dwóch tygodni nie mogę spać, walczę pół nocy sama ze sobą zanim padnę i w końcu zasnę, pobolewa mnie podbrzusze, piersi zaczynają mnie boleć i chwilami mi duszno. Czas spędzam na czytaniu forum i oglądaniu cudu narodzin na komputerze. Mam szczęście, że dziś święto i nie ma nocek, nikt nie dzwoni, nikt nie przyjeżdża/wyjeżdża, nie muszę broni wydawać, albo przyjmować co średnio 3 godziny jak zawsze.. Ale znając życie to znowu nie będę mogła zasnąć ;/.
Mam nadzieję, że Wy miło i spokojnie spędzacie dzisiejszy wieczór
Sylwia Magdalla a badałyście prolaktynę? mi ta diablica mieszała w długościach. Gdy była na prawdę za wysoka potrafiła @ przychodzić co 3 m-ce a gdy była ciutkę za wysoka cykle wahały mi się miedzy 30 a 37 dni. Z tego co mi wiadomo gdy prolaktyna jest za wysoka, bądź gdy cykle są nieregularne owulacja nie w każdym cyklu występuje, choć to tylko teoria.
Dziewczyny miałam już Wam wczoraj pisać i wyleciało mi z głowy po dwóch cudnych wiadomościach na forum. Słyszałyście o trzęsieniu ziemi w Polsce w Wielkopolsce? No więc moi dziadkowie mieszkają w Orzechowie blisko nich mieszkąją jeszcze 3 moje rodziny na trasie Pięczkowo, Chlebowo i Pleszewo. Oni widzieli na własne oczy jak im krzesła podskakiwały, jak telewizor biegał po szafce, jak szklanki w szafkach hałasowały. Pierwszy raz przeżyli coś takiego wyskoczyli z domów zdezorientowani. Ktoś tam zadzwonił do rodziny koś inny na straż pożarną, któryś z sąsiadów dziadka nagrał ława w pokoju turkocze.
Szczerze powiem że nie spodziewałam się podobnych wydarzeń.
Dziewczyny miałam już Wam wczoraj pisać i wyleciało mi z głowy po dwóch cudnych wiadomościach na forum. Słyszałyście o trzęsieniu ziemi w Polsce w Wielkopolsce? No więc moi dziadkowie mieszkają w Orzechowie blisko nich mieszkąją jeszcze 3 moje rodziny na trasie Pięczkowo, Chlebowo i Pleszewo. Oni widzieli na własne oczy jak im krzesła podskakiwały, jak telewizor biegał po szafce, jak szklanki w szafkach hałasowały. Pierwszy raz przeżyli coś takiego wyskoczyli z domów zdezorientowani. Ktoś tam zadzwonił do rodziny koś inny na straż pożarną, któryś z sąsiadów dziadka nagrał ława w pokoju turkocze.
Szczerze powiem że nie spodziewałam się podobnych wydarzeń.
Sowinka
Mamusia Zółwików :o)
Liv ogromne gratulacje" W nocy o 2.40 było chlup, o 3.18 8 cm w szpitalu, a a o 4.02 pojawił się synuś. 3590g i 53 cm. POszło szybko, łatwo i przyjemnie
Lokówka gratulacjeUdało się
Moniś witaj:-)
Wika my dla Dziadków robimy fotokalendarzeMamuśki, co szykujecie na dzień Babci i Dziadka od swoich Maluchów??? Bo ja dzisaij w nocy nie mogąc spać, pomyślałam sobie, ze już niedługo ten dzień a ja nie mam żadnego pomysłu
reklama
Bunny86
mama Patryka i Dominika
My przed chwila mieliśmy kolędę. Nie było proboszcza więc luzik. Pati był o dziwo grzeczny na dzień dobry powiedział do księdza część , jak dostał obrazek było dziku(dziękuję) a jak stwierdził ze ksiądz przynudza to zrobił mu papa.