reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie w 2012

anastazja ja bym sie pisala :-) kurde chcialabym na wschod pojechac ale to w lecie, ciagle tylko ta srodkowa i zachodnia europa.
Milego dzionka dziewczynki, ja wlasnie skonczylam sprzatac, za godzine S. przyjedzie z egzaminu, jedziemy do kuzynki po kosmetyki ktore u niej zamowilam i do mojej chrzesnicy a na koncu do tesciowej wreczyc jej prezent z okazji dnia matki ;-) wczoraj tylko zlozylismy zyczonka przez telefon

edit:
wczoraj jak skladalam zyczenia tesciowej, to mi powiedziala, ze najwieksze jej zyczenie to WNUKI :-D a ja na to ,,tak, tak chce mama wiecej swiat w roku'' :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
I ja sie doczlapalam ;-)
Mam otwarte BB od jakichs 3 godzin, ale nie udaje mi sie do was napisac. Nadrabialam was i zawsze cos mi przeszkodzilo :dry: Ale tak czy inaczej moje mieszkanko dzisiaj lsni :tak: Bylam od rana na zakupach spozywczych i do tego jeszcze zakupilam nowy komplet poscieli z przescieradlem o kolorze lazurowym :-D Fajny material, troche kosztowalo, ale warto bylo, bo ladnie wyglada :-) Borys niedawno zobaczyl i stwierdzil, ze trzeba ochrzcic w jakims sensie nowe lozko no i dunga dunga bylo :-D Powiem wam ze tak ostro, ze do tej pory myyyyysza mnie boli :zawstydzona/y: Teraz jestem w trakcie gotowania spoznionego obiadu :tak:
Cos bylo o wczasach i o Morzach. No ja to tylko Baltyckie i Czerwone odwiedzam :-D
Kupilam sobie na dzis wieczor butelke koktajlu. Jakos tak butelka ladnie sie do mnie usmiechala, ze w koncu ja wzielam :-D Ma tylko 9%, wiec luzik, jakbym mleko pila :-D A u was jakie plany na weekend?
 
A ja sobie wczoraj z teściową chlapnęłam troszkę likieru kokosowego.:-D Pyszności:-D
My jutro wybieramy się na urodzinki do 6-latka.:-)
To z tych miłych rzeczy. Mój starszy pies ( tzn. pies kupiony lata, lata temu przez moich rodziców) jest schorowany bardzo. Nie wiem, czy juz o tym wspominałam tutaj. Długo juz choruje. Ma raka. Strasznie jest wychudzony.Od kilku dni strasznie mu się pogorszyło. Dzisiaj to juz w ogóle masakra. Nawet wstać nie potrafi i robi pod siebie:-( Jutro rano przyjedzie więc pan weterynarz i poda mu zastrzyk.:-( Czyli będziemy mieli jutro pogrzeb:-(
 
hejj :)

I ja Was cały dzień dzisiaj czytam, ale weny na pisanie brak......... ciąg dalszy deprechyyyy:wściekła/y:

Wczorajsze dunga dunga nie pomogło na polepszenie samopoczucia:-(
 
dana przykro mi z powodu Twojego pieska... :-( Mojemu sie na szczescie polepszylo co nieco, ale nie chce za bardzo swojej karmy jesc, woli miesko z kurczaka :dry:
wika ma nadzieje, ze Ci sie szybko humorek polepszy ;-)
Wlasnie dogotowalam obiadek i wciagnelam nawet troche :-) My nie mamy planow na weekend. Nie mam pojecia co bedziemy robic, ale dzisiejszy wieczor pod znakiem horrorow :-) Borys juz mi obiecal, ze pooglada ze mna, bo ja sie boje sama :sorry:
 
Witam Panie ;)

Co do wakacji - polecam rejs po Nilu - cena nie jest zbyt wysoka a jest cuuudownie ;) Byłam pare lat temu w grudniu - tydzień hotelu i tydzień statku:) Poza tym kolej transsyberyjska, zgodzę się z Anastazją, to przeżycie na lata :) szczególnie jak pociąg staje w jakiejś mieścinie i trzeba zeskoczyć z wysokości 1,5 metra na ziemie, żeby z niego wyjść (chociaż ponoć nie wolno:|). Polecam też Izrael ;)
Jak narazie chcemy z Sz. spełnić moje marzenie i wybrać się do Indii, ale jak zafasolkuje, to przełożymy to na stare lata ;)

Dana współczuje, serce się ściska jak się na chorego psa patrzy, bo to jakby się członka rodziny traciło. Współczuje strasznie.
 
Witam się weekendowo mokro-zimno :-(
maron - na wschód to tylko zima , w lecie to tak samo jak w Europie, upały:tak::tak: a zima - minus 40 to dopiero zabawa:-D:-D:-D Ja bym do Petersburga pojechała, Moskwę już zwiedziłam, ale i tak mnie tam ciągnie.
lazurowe - głowa nie boli po wczorajszym koktajle 9% ?:-):-)
dana - straszni mi przykro , biedny piesek - tak się męczy. Przytulam.
wika - jak dzisiejsze samopoczucie? lepsze ?;-)
natalia - rejs po Nilu fajna sprawa, a jak się jest blondynką samotnie podróżującej jeszcze lepiej , świat leży u stóp wtedy :-D:-D:-D:-D
Nie zazdroszczę tym co mają dzisiaj ślub/wesele , pogoda do bani , zimno , mokro , nie przyjemnie, a Ja wieczorem na ten panieński się wybieram , i mam problem - nie wiem w co się ubrać :-(
 
hej Dziewczęta :)

jaka pogoda!!! wrrr, zimnooo, deszcz leje, piździiiiii, ehhh oszaleję z Igorem w domu... on tylko podchodzi pod drzwi, "zakłada buciki" i ciągnie za klamkę..... może po południu się ociepli choć troszkę to wyjdziemy :)

Moje samopoczucie nie zmieniło się:-(Jestem juz po prostu przemęczona... 3 szkoły w każdej masa dzieciaków poprawiających sie na lepsze oceny... rady ped, sprawozdania.. jeszcze 3 tyg.

Anastazja- napewno coś ekstra znajdziesz w swojej szafie na dzisiejszą imprę :)

Dana- przykro mi z powodu pieska :(

Lazurek- jak tam seans horrorowy ? :))
 
Witam sie i ja :-)
Macie racje, pogoda do bani. U nas tez zimno i pochmuro, pewnie potem bedzie padac :dry:
anastazja glowa mnie nie boli nic a nic. Taki koktajl to mi nie straszny :-D A co do stroju to ja tez nie mam sie nigdy w co ubrac :-)
wika obejrzelismy "Koszmar z ulicy Wiazow" i "Dom na przekletym wzgorzu" :tak: Fajnie bylo, balam sie :-) A moze po poludniu lepiej bedzie to Igorek sie nacieszy swiezym powietrzem ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry