reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie w 2012

Cześć dziewczyny:)
Jak wam minął weekend?
Ja w piątek wybrałam się do klubu ze znajomymi uczcić moje urodziny, wróciłam do domu 0 5 rano. Następnego dnia czyli w sobotę mieliśmy z moim D. wesele w rodzinie więc niewyspana znowu przetańczyłam całą noc i wróciliśmy dopiero rano.A dziś byliśmy u dziadków, dziadek ma 80-te urodziny i zasypiałam przy stole.Kurcze tak zleciał ten weekend, jutro będzie ciężko przetrwać w pracy:p
Miaia89- trzymam kciuki,żebyście jak najszybciej mogli kupić malutkie ciuszki:) zazdroszczę, że jesteście już tak blisko dzidzi też bym chciała:)
 
reklama
Ufff u mnie weekend był bardzo miły ale dobrze że już sie skończył. Przez weekend w domu miałam gosci bo mielismy rodzinna imprezke z okazji 25 rocznicy slubu moich rodzicow. Było bardzo fajnie, objadalm sie ciastem jak na boze narodzenie ale dobrze ze juz cisza i spokoj w domu :) I oczywiscie gdy cala rodzinka sie spotyka to co chwile słysze kiedy bedziemy mieli dziecko. Nawet głównym zyczeniem dla moich rodzicow było zeby w koncu mieli wnuka. Maz tak sie nasluchal ze namawia mnie zeby w grudniu intesywnie sie postarac o malenstwo i chyba mu ulegne :) Dzidzia bedzie wrzesniowa wiec ja juz skoncze studia no i glowny argument moje babci ze w ciazy sie lepiej i szybciej uczy wiec sama obrona powinna mi pojsc gladko :)
Misia89- jeszcze sie okaze ze obie spotakmy sie wsrod mamus 2011 :)
 
Witam was dziewczyny:)

Misia pewnie że na 2011 jest fajnie tylko czasami ciężko jest wszystko nadrobić ale Ja przyjęłam zasadę że jak nie mam czasu na nadrabianie to nie nadrabiam i wtedy jadę dalej i jakoś w biegu po woli dowiaduję się co u której było :-D
Motylku witaj:)
Pewnie że pamiętamy.Co u Ciebie?jak maleństwo?
Agatkaak ale dałaś czadu z tymi nieprzespanymi nockami :tak::-D
Szkoda że weekendy są takie krótkie :eek:

Pozdrawiam was wszystkie i życzę miłego poniedziałku:)
U mnie wszystko ok!!

Buziak!!
 
Witam Was z początkiem nowego tygodnia:-)

Ale ten czas zaiwania!!!!!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Nim się człowiek nie obejrzy a tu kolejny tydzień się zaczyna.. :no:
Agatka- no to weekend udany miałaś :-) I jak?? NIe zasypiasz dzisiaj w pracy????
Misia- już coraz bliżej Waszego Wielkiego Dnia :tak::tak::tak: Wszystko już macie dopięte na ostatni guzik??? Stresujesz się???
MamaSówka- jak tam Twój pierwszy dzień w pracy??? Ciężko było???? Mnie ciarki przechodzą na samą myśl o powrocie :-:)-:)-(
Devi- a ja w niedzielę byłam na 30-leciu ślubu moich teściów ;-);-) Też było fajnie. Super, że ulegniesz namowom M. co do przyspieszenia staranek :tak::tak::tak:

Ja od kilku dni źle się czuję. W sobotę dostałam @@@@@@@@, boli mnie jak nie wiem co, gdzie przed porodem nie wiedziałam co to znaczą bóle miesiączkowe....:angry::angry::angry: Kobiety to jednak mają przekichane!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki.

Witam was poniedziałkowo. Ja zaraz zmykam z pracy do domq. Muszę się przyznać, że powoli rozważam przyspieszenie staranek tylko zastanawiam się czy uda mi się wszystkich lekarzy odwiedzić. Chce się doprowadzić do zdrowia przed dzidzią.
 
agnieszka.kk i wika8 - Dałam czadu ale najgorsze jest to, że wczoraj miałam pierwszy dzień @ i znowu dziś w nocy nie spałam do 3 także to mój rekrd 3 noce pod rząd nie przespane dawno tak nie miałam, a w pracy kawka:) Ale taaak mi się, chce spać, dobrze, że mam dużo pracy to jakoś leci:) Niestety jeszcze po pracy muszę jechać po prazent dla mojego D. bo jutro ma urodzinki i jeszcze mu piekę ulubione ciasto, więc prędko spać nie pójdę...:(
W sobotę byliśmy na weselu jak już wiecie i coś się stało z moim D. i jak zawsze się migał od rozmowy na temat dzieci i slubu tak dziś pytał, czy nie moglibyśmy przyspieszyć naszych planów, że może za rok... i o dzidzi już mówił i o slubie, nie wiem co mu się stalo. Zawsze wręcz przeciwnie... heh ciekawe na jak długo;p
 
reklama
My z mężem też przyspieszamy starania. Dziś zrobiłam pierwsze badania i niestety wyniki hormonów nie są najlepsze. Muszę powtórzyć wszystko w następnym cyklu, jeżeli się nie poprawi będzie potrzeba stymulacji hormonalnej jestem troche tym wszystkim przestraszona, ale staram sie nie panikować. Trzymam za was wszystkie mocno kciuki.
I pozdrawiam poniedziałkowo;) jeszcze tylko 4 dni do weekednu;)
 
Do góry