reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie w 2012

Witam wszystkie nowe dziewczyny ;)
Motylek gratuluję dzidziusia
Misia takie zaburzenia cyklu po odstawieniu tabletek są bardzo częste. Mi na początku cykl wydłużył się a teraz skrócił do 24 dni. Nawet dostałam progesteron na regulacje cyklu. Będzie dobrze ;)
KrólowaFal ja nigdy nie myślałam o tatułażu, ale kolczyk to faktycznie fajny pomysł

Pozdrawiam wszystkie forumowiczki. Piszcie jak wam mija czas oczekiwania na staranka:-)
 
reklama
KrolowaFal- Ja się dziś cały dzień uczę, bo jutro mam ciężki egzamin. Na szczęście już ostatni w tym semestrze:)
ewula00- Strasznie wolno mi mija czas oczekiwania, tym bardziej, że jeszcze nie wiem dokładnie kiedy zacznę starania.Chciałabym już teraz, ale niestety nie mogę:(
Na razie mogę się cieszyć byciem ciocią:)
Co do tabletek. Od zawsze miałam nieregularny cykl, tabletki miały mi go uregulować.Niestety nie służyły mi więc je odstawiłam.Po odstawieniu mam jeszcze bardziej pomieszany cykl;/
 
Witam nowe mamusie:-). Fajnie, ze sie przylaczylyscie:tak:
Ja rodzilam dwa razy naturalnie, wiec nie wypowiem sie na temat porodu przez ciecie. Wiem jedynie z opowiadan, ze w zaleznosci od blizny czas oczekiwania na ponowne zajscie w ciaze byl rozny. Mam kolezanke, ktora pierwsze dziecko rodzila przez cc, natomiast drugi, cztery lata pozniej przez sn i powiedziala, ze juz woli ciecie:-D tak jej drugi porod dal w kosc. Moj pierwszy porod rowniez byl niefajny, bo trwal 24 h, ale przy drugim bylo o niebo szybciej, 10h. Ani przy jednym ani przy drugim nie mialam znieczulenia-. Ciekawe jaki bedzie trzeci.

U nas dzis swietna pogoda, cieplutko i slonecznie. Powoli przyzwyczajam sie do tego, ze wrocilam do pracy, choc nie powiem, opornie mi to idzie.
 
Witajcie dziewczyny:happy::happy::happy:

Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do Waszego grona:tak::tak::tak: oczywiście nie ma takiej możliwości, żebym nadrobiła co pisałyście, ale teraz postaram się być na bieżąco:-D:-D:-D

Mamy już z Mężusiem 4-miesięcznego synka Bartusia, a za mniej więcej rok chcemy się starać o rodzeństwo dla Niego:-):-):-) płeć nie gra roli:tak::tak::tak: chciałabym zaś być Lutówką w 2012 roku, ale jak wyjdzie zobaczymy:tak::tak::tak:

Pozdrawiam:-):-):-)
 
Witajcie
Widze ,ze troche staraczek dołaczyło i ruch sie zrobił na wątku :tak:witam i pozdrawiam nowe osóbki ;-)
Nie było mnie wczoraj a to z racji ze moj M miał dwa dni wolnego wiec spedzilismy go razem relaksując sie :tak:U mnie jesli chodzi o czas starania sie o dziecko to myslałam ,ze bedzie to 2011 nawet tam sie udzialałam ale niestety pewnie bedzie to raczej 2012 :-( bardzo bym chciała zafasolkowac jak najpredzej ale jednak rozsadek bierze góre i wolimi poczekac :eek:
jak Wam mija wieczór dziewczyny ?????
Motylek gratulacje z fasolki :tak: ja Cie kojarzę z 2011





 
reklama
aga29 - ja tez rodziłam SN tylko że poszło bardzo szybko i sprawnie (o 12 przyjechałam do szpitala na wywoływanie porodu, oksytocynę dostałam koło 15:30, wody odeszły koło 17:30 a o 19:30 nasz Synu juz był z nami :-D), więc podziwiam za wytrzymanie tych 24h! :-) A w dodatku miałam znieczulenie zewnątrzoponowe!
Mama Sówka:) - też "zapisuję sie" na luty 2012 - teraz tylko trzeba trzymać kciuki i może sie uda :-D
 
Do góry