jak myślisz po co mi spirytus ? Sama sie będę znieczulać
to pozostal Ci miesiac do znieczulania
Bunny;-)
Co robilam by miec duzo mleka - sciagalam, sciagalam i jeszcze raz sciagalam. Co 1,5-2 godziny po 15 minut kazdy. Mleka mialam tyle, ze wylewac moglam, bo zamrazarka byla pelna zapasow na 2 miesiace miescila. Nic nie pilam i nie jadlam na pobudzanie.
skurcze przepowiadajace to takie, ze lapie cie skurcz i po jakims czasie puszcza, zwykle nie jest regularny i bezbolesny. Wraz ze zblizaniem sie do porodu staja sie czestsze i bardziej odczuwalne.
co do mnie, chcieli mi operacje zrobic jakis czas po porodzie. Ale, ze jakos sobie radze, nie widze rehabilitacji po takiej operacji przy malych dzieciach to powiedzialam, ze jak nastepnym razem znow bede musiala sobie nastawiac to na pewno bede pierwsza ktora sie zglosi. Wole rodzic 10 razy niz raz sobie nastawiac.
katrina, jaki zarlok
trina, wiesz zle miec raczkowe dziecko, jak jeszcze wazy te slodkie 4-8 kg to da sie przezyc, ale jak bedzie wiecej wazyc to nie wyrobisz po prostu
gosiulek w ciazy :-) gratulacje!!! Spokojnych i slodkich miesiecy
Sowinka ruchy czulam od 13 tygodnia a juz z cala pewnoscia stwierdze ze na pewno mocne byly w 14. Super, ze wszystko wsio po badaniu
agnieszka, moze sie na jakims watku przyszlych mamus spotkamy ?;-)
calogera, tak, lazurowe jest na fb, mysle, ze sie nie obrazi jak napisze, ze jest usmiechnieta :-) i glupot nie gadaj, ze nie jestes u siebie
nie rob szopki i wracaj, tez nie jestem tu od poczatku
Syneczki, domyslam sie, ze zaczyna byc Ci ciezko,ale pomysl, ze niewiele zostalo i potem przytulisz coreczke, nie przeciazaj sie w mieszkaniu, bo nie warto, nic nie ucieknie.
anastazja minelas sie z Marcia w Karwii
kiedys pare razy tu pisala
a moze
dana,
anastazja jak Was trafi to od razu trojaczki:-) wiem, wystarczy by choc jedno bylo, nie umiem Wam nic sensownego napisac
wika, ja zamiast sprzatac bym odpoczywala
aha,
Lelek, no u mojego psiaka pojawila sie piatka jako pierwsza
pisalam? nie pamietam, ale moje mlodsze zwierze raczkuje, popiernicza po pokoju jak jakis pajak. Nie wiem co jeszcze, bo u mnie zycie po woli plynie, dzieciaki spia cale noce, a wlasnie, mala bez wiekszych oporow kladzie sie w swoim wielkim lozu i tam zasypia, na szczescie nie musze latac po calym domu by ja zmusic do spania.
Ktoras pytala, wybaczyc mi, ze nie pamietam. U mnie system lozkowy przebiegal tak - kolyska, lozeczko ze szczebelkami - wielkie lozko. Mala wysadzilam z lozeczka by malego przeniesc z kolyski.