Sowinka
Mamusia Zółwików :o)
Witam się staram się oglądać mecz, ale strasznie mi przerywa, bo u nas burza, ale pierwszego gola widziałam i na szczęście był on dla Hiszpanii
Calogera jak delikatnie pyskuje to się przygotuj, bo Bartek to już tak potrafi pyskować, że maskara jakaś i czasem szału dostaję, ale teraz jak jestem w domu to stawiam na swoim i w końcu się nauczy -> mam nadzieję a co do dziewczynki to powiem szczerze, że takie też mam przeczucie, ale jak to będzie zobaczymy
Dana spóźnione, ale szczere życzonka -> wszystkiego naj
Martolinka u mnie w miarę, ale szczerze powiem, że podziwiam letnie ciężarowki, bo jakbym miała z większym brzuchem w taki upał chodzić to chyba bym padłam -> zdecydowanie bardziej wolę mieć zimowe dzieci i wielki brzuch w zimie
Wika co do wakacji to jakoś bardzo nie ubolewam w tym roku z powodu ich braku, a tydzień na poznańskim w zupełności mi wystarczy -> szkoda tylko, że pewnie Wacek z nami nie pojedzie, ale może do tego czasu jednak okaże się, że będzie miał wolne ja już sobie planuję, że za rok polecimy w jakieś fajne ciepłe miejsce, all inclusive -> wybyczymy się i odpoczniemy:-)
Dzisiaj cały dzień byliśmy na kąpielisku, bo u nas było tak duszno i ciepło, że inaczej nie dałoby się wytrzymać Bart się wyszalał, ja poleżałam w cieniu i troszkę odpoczęłam:-) wieczorkiem jak wracaliśmy to wstąpiliśmy jeszcze na małe zakupy, a jak wyszliśmy ze sklepu to taki buch gorąca był, że wiadomo już było, że będzie burza no i jest tzn. przeszła już chyba
Jak tam się dziewczyny czujecie??? Staraczki i brzuchatki??
...a jak już delikatnie pyskuje
Sowinka mi też wszyscy mowią, że dziewczynka będzie
Calogera jak delikatnie pyskuje to się przygotuj, bo Bartek to już tak potrafi pyskować, że maskara jakaś i czasem szału dostaję, ale teraz jak jestem w domu to stawiam na swoim i w końcu się nauczy -> mam nadzieję a co do dziewczynki to powiem szczerze, że takie też mam przeczucie, ale jak to będzie zobaczymy
Mam z młodym co roku razem świętować
Plany na weekend: leberka, czekanie na gości, sprzątanie po gościach, leberka
Dana spóźnione, ale szczere życzonka -> wszystkiego naj
Jak cieżarówki sie maja? Bunny , Sowinka, Calogera i nasza Wika?
Martolinka u mnie w miarę, ale szczerze powiem, że podziwiam letnie ciężarowki, bo jakbym miała z większym brzuchem w taki upał chodzić to chyba bym padłam -> zdecydowanie bardziej wolę mieć zimowe dzieci i wielki brzuch w zimie
Wika co do wakacji to jakoś bardzo nie ubolewam w tym roku z powodu ich braku, a tydzień na poznańskim w zupełności mi wystarczy -> szkoda tylko, że pewnie Wacek z nami nie pojedzie, ale może do tego czasu jednak okaże się, że będzie miał wolne ja już sobie planuję, że za rok polecimy w jakieś fajne ciepłe miejsce, all inclusive -> wybyczymy się i odpoczniemy:-)
Dzisiaj cały dzień byliśmy na kąpielisku, bo u nas było tak duszno i ciepło, że inaczej nie dałoby się wytrzymać Bart się wyszalał, ja poleżałam w cieniu i troszkę odpoczęłam:-) wieczorkiem jak wracaliśmy to wstąpiliśmy jeszcze na małe zakupy, a jak wyszliśmy ze sklepu to taki buch gorąca był, że wiadomo już było, że będzie burza no i jest tzn. przeszła już chyba
Jak tam się dziewczyny czujecie??? Staraczki i brzuchatki??