Qcz, a kupki robi normalnie?? Może ma gazy w brzuszku?? Może zaczynają sie kolki:--(
Bunny jak po wizycie??
normalne kupy. daje mu krople na kolki, w prawdzie nie w ciągu dnia, więc może rzeczywiście coś go w brzuszku w dzień męczyło. Podejrzewam, że też wpadł z błędne koło, bo jak jest zmęczony, to i bardziej marudny i nie śpi. Moja druga teoria jest taka, że przyzwyczaił się do spania ze mną. Wczoraj wieczorem Iain go próbował uśpić - był trochę bardziej otwarty na tę propozycję (mały, nie Iain) i w końcu zasnął o 2.00. Nie wiem czy fakt, że nie był stymulowany (mój M ma trudności w zrozumieniu, że wieczorem czasem trzeba "złagodzić" otoczenie i np nie hałasować) czy po prostu był już tak wypompowany, ale spał ładnie do 6.00, potem jeszcze pół godziny przeleżał rozmyślając. Moja teoria o spaniu z mamą by się potwierdziła, bo po porannej paszy zasnął mi na rękach, a jak tylko go położyłam, to nagle otworzył oczy i był niezadowolony. W końcu wzięłam go ze sobą do łóżka i tam przespał elegancko kolejne 4h.