reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

Dzień doberek:tak:

Qcz jaki ten Twój syneczek jest słodziutki no po prostu miodzio:tak:

Dziś mam wizytę na 15, więc trzymajcie kciuki kochane:-)

Miałam dziś pobudkę o 5, bo Bartuś się wyspał i zachciało mu się śniadanka:szok: więc teraz zasypiam na siedząco:eek:


Co do chłopca czy dziewczynki to powiem tak, z Bartkiem czułam się fatalnie, wymioty do 5-6 miesiąca, osłabienie, ale za to wydaję mi się, że wyglądałam lepiej, za to teraz czuję się o niebo lepiej, ale za to wyglądam fatalnie:eek: no, ale jak poznamy płeć to będzie wiadomo, czy to w tym tkwiła różnica:-p
 
reklama
Qcz śliczny Kubuś!! i taki mautkiii :tak:

Sowinka głowa do góry,wygląd to nie wszystko,spokojnie będzie dobrze :tak:
A może dziewczyneczkę nosisz w brzuszku i stąd ten wygląd ucieka ;-)

Syneczki widzę wyprawka się szykuje :tak::-D

Wika Ty jeszcze miesiąc i jużżż :-)

Livastrid a co u Ciebie?Nie ma cię ostatnio...

Miłego dnia dziewczyny!
 
Qcz jaki Kubuś jest śliczny, no kurcze przystojniak z niego ! Do kogo jest podobny? A kocyk sama robiłaś?

Sowinka jak dobrze pójdzie (a raczej jak dzidzia pokaże co ma między nogami) to jeszcze 4-5 tygodni i sie dowiemy kogo tam masz. Obstawiam dziewczynkę.

Chcecie sie pośmiać?

Wyszłam na balkon powiesic pranie a mój syn zamknął mi drzwi. Oczywiście tel. nie wzięłam więc czekałam aż mnie ktoś wypusci. Myslalam ze bedzie płakał ale nie. Na początku siedzieliśmy przy oknie i sie bawiliśmy ale w końcu sie znudził poszedł sie położyć i obejrzeć bajkę. A ja siedziałam sobie i marzłam.

Dowiedziałam sie tez od Piotrka coś wcale nie śmiesznego na temat jego pracy. I sie troszkę podłamałam




ROZCZOCHRANA i MAMA STACHA gdzie Wy jesteście? Zaginelyście po tym koncercie czy z muzykami w trasę pojechalyscie?

Rozczochrana jak tam wizyta u lekarza?

Sowinka &&& za wizytę:-)
 
Dziekujemy za wszystkie mile slowa:)
Bunny podobny jest chyba raczej do mnie, przynajmniej na razie. Jak otworzy szeroko oczy, to buzke ma zupelnie jak moj brat po urodzenia. A ze mysmy wszyscy wygladali dokladnie tak samo, wnioskuje, ze wyglada jak ja:) faktycznie kilka razy spojrzalam na siebie w lustrze i cos jest w naszych buziach podobnego.

Co do kocyka, nie robilam sama. Znalazlam go second handzie za grosze, a podejrzewam, ze w sklepie mogl kosztowac bo jest firmowy z Mamas&Papas. Jak wybralam sie do innego second handu, znalazlam drugi, fioletowy i zastanawialam sie czy go nie wziac. Teraz zaluje, ze nie wzielam.

Martwie sie troche, bo maly mi wymiotuje od przedwczoraj dosc czesto. Chociaz jestem w 90% pewna, ze z przejedzenia. Czasami bidulek wyrzuca z siebie z taka sila, ze idzie mu ustami i nosem. Polozna nie byla tym wczoraj zmartwiona. Ja z kolei zaczelam analizowac wszystko - czy dobrze sterylizuje butelki, czy odbijam go prawidlowo itd. W koncu, poniewaz troche czasu zajmuje zanim dziecko zarejestruje, ze jest pelne, postanowilam zaczac dawac mu smoka. Wczoraj w nocy to dzialalo super, bo nie wyrzucil z siebie jedzenia. Wyrzucil dopiero jak M sie zdenerwowal, ze maly na pewno jest glodny i dal mu zbyt duzo. Mowilam, ze zwymiotuje to, ale nie posluchal. Oczywiscie mialam racje :p Denerwuje mnie, ze w pewnych kwestiach, co czlowiek to opinia. Np co do robienia formuly - jedni mowia, ze wolno robic w przod i trzymac w lodowce, drudzy ze absolutnie nie, trzeci ze przegotowana wode wolno trzymac w butelkach gotowa do akcji... Ja co karmienie robie nowa, goraca i schladzam.

Martolinka Jesli chodzi o wage to maly na starcie mial 2900, wczoraj przy wazeniu mial 2800. Polozna powiedziala, ze utrata wagi do 10% jest normalna. A na zdjeciach pierwszych wygladal na pucusia bo tak byl trzymany chyba:) bo jak sie urodzil i polozna mi go pokazala to tez byl taki malutki i chudziutki.

Bunny, pieknie Cie syn potraktowal:) a co sie stalo z praca?

Sowinka, jak samopoczucie?
 
Ostatnia edycja:
Qcz, Kubuś taki cudowny i taki maleńki.. Ledwo go w tym foteliku widać ;)

Dziewczyny, nastepnym razem pojade.

Ja juz nie wytrzymuje.. Noce bezsenne, bo skurcze mnie męcza, chodze po domu jak duch w nocy, podjadam magnez i nospe, mam ogromna chęć urodzenia.. Czuje ucisk nawet na kość ogonową ;/ Czy to normalne zeby przy skurczu bolały płuca? Jak mam skurcz to mnie tak w klatce piersiowej ściska, serce mi kołata.. Skurcze są nieregularne ale baaaardzo męczące. W dodatku mam mdłości i kręci mnie w jelitach ;/ Dziś to naprawde tragedia :( Już nie moge..
 
witajcie czwartkowo

anastazja - mnie tak na prawdę jest wszystko jedno, póki co mam dwie córki, więc jak teraz synuś się trafi, to będzie super, a jak dziewczynka - wedle życzenia Alinki, to drugie super.

A co do imienia to poprzednim razem miał być Kubuś albo Alinka - jest Alinka.
 
Heeelllooołlłłł!!!!!
Tęsknił ktoś za mną?:-) Tak wpadłam, żebyście calkiem o mnie nie zapomniały:-D:-D
Pozdrawiam Was wszystkie, ja ciągle regeneruję siły i czekam na @. Gdzieś kiedyś w najbliższym czasie powinien przyjść. To mnie cieszy, bo wyjątkowo pierwszy raz od bardzo dawna nie będę miała @ podczas jakiejś większej imprezy. 16-tego wybieram się na weselicho i na ten czas planuję odrobinkę zmienić swój image:-)
 
Hej.

Dziś zauwazyłam że mój kochany mężuś pod prawym cyckiem ma coś co wygląda na śliczną malinke.. Wczoraj nie widziałam tego, byłam zmęczona, a poza tym jakoś tak paradował lewą strona do mnie.. On chyba sam nie wiedzial badz zapomnial ze to ma. Skąd by sie mu takie cos wzielo? Biore jeszcze pod uwage ze jak bawił sie wczoraj z Olivcia to go uszczypała, ale wtedy by miał pazurki odbite raczej.. Nie wiem co myslec.. Wydaje mi sie ze daje sie oszukiwac jak jakas idiotka, bo on wroci z pracy i znow mi oczka zamydli i bedzie ok.. Aaa, a na prawej rece ma podrapane jakby go ktos pazurami podrapał, ale tak solidnie. Mówi ze wodorotlenkiem w pracy sie poparzył.. Tak, bo wodorotlenek dostał pazurków i zaczął drapac..

Jaka ja głupia jestem.. :( i nie wiem co robic..
Wieczorem nawet mnie nie przytulił.. Zasnał od razu.. Nawet o kochaniu nie wspomniał, co mu sie rzadko zdarza..

Przepraszam ze tak tylko o mnie, ale pogubilam sie po prostu.. Nie mam z kim o tym pogadac.. Kolezanki daleko, a tu tylko jego rodzina dookola.. :(
 
reklama
Dana - Ja za Tobą tęskniłam, ale Ty to i tak wiesz :-p Może dzisiaj by już te wyniki były co ?;-)

Iza - kurczę, ale masz przejścia - może jednak sobie wkręcasz? Ja wiem jak to jest, co prawda było to za młodu - ale też przyłapałam swojego już byłego chłopaka na zdradzie. Nie masz jak tego wyszpiegować ? ;-) Gdybyś była w Krakowie to bym Ci pomogła - ale inna sprawa co byś zrobiła gdyby się okazało że jednak to jest prawda ? Strasznie Ci współczuję, ale pamiętaj że teraz najważniejsze są Twoje dzieci!!!!! Tak jak mówiła Scarlet o'Hara - "pomyślę o tym jutro" i Ty też tak zrób!
 
Do góry