danao84
Fanka BB :)
Lelek kochana przerażające jest to co piszesz
Wszystkie Miłosze to takie diabełki? Zaczynam się zastanawiac czy czasem nie zmienic tego mojegi ukochanego imienia dla potencjalnego dziecka płci męskiej
Trzymam kciuki, zeby jak najszybciej udało się Wam go spacyfikować trochę
Anastazja @ przyszła wczoraj, skubana w 25 dniu cyklu. Tak więc 19 cykl starań miał 24 dni. Od wczoraj trwa więc 20 cykl:-)
Mam taką teorię, dziewczynki napiszcie mi co o tym sądzicie?
Ja mam tak,że moje cykle trwają mniej więcej 27-28 dni. Raz na kilka cykli pojawia się taki jakten poprzedni 24-dniowy. Wiem, że w tym cyklu nie było owulacji. Ale dwa poprzednie cykle temu mój lekarz twierdził, że była na 100%. Wskazywał na to wysoki poziom progesteronu w 23 dc. Wtedy tez @ przyszedl w 29 dc. Tak więc cykl trwał 28 dni.Jest możliwe, że ja mam owulację normalnie, ale co któryś cykl jej brakuje. I właśnie wtedy, gdy jest cykl bezowulacyjny okres przychodzi wcześniej? Czyli własnie ok 24, 25 dnia? Ze jeżeli nie było owulacji organizm nie uważa za zasadne przeciągac sprawy z oczyszczaniem az do tego 28, 29 dnia? Co o tym sądzicie? jest to możliwe, czy to taki mój wymysł dziwny?
We wtorek mam 8 dc, ide na podgląd to zapytam doktorka co on na ten temat sądzi.
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Anastazja @ przyszła wczoraj, skubana w 25 dniu cyklu. Tak więc 19 cykl starań miał 24 dni. Od wczoraj trwa więc 20 cykl:-)
Mam taką teorię, dziewczynki napiszcie mi co o tym sądzicie?
Ja mam tak,że moje cykle trwają mniej więcej 27-28 dni. Raz na kilka cykli pojawia się taki jakten poprzedni 24-dniowy. Wiem, że w tym cyklu nie było owulacji. Ale dwa poprzednie cykle temu mój lekarz twierdził, że była na 100%. Wskazywał na to wysoki poziom progesteronu w 23 dc. Wtedy tez @ przyszedl w 29 dc. Tak więc cykl trwał 28 dni.Jest możliwe, że ja mam owulację normalnie, ale co któryś cykl jej brakuje. I właśnie wtedy, gdy jest cykl bezowulacyjny okres przychodzi wcześniej? Czyli własnie ok 24, 25 dnia? Ze jeżeli nie było owulacji organizm nie uważa za zasadne przeciągac sprawy z oczyszczaniem az do tego 28, 29 dnia? Co o tym sądzicie? jest to możliwe, czy to taki mój wymysł dziwny?
We wtorek mam 8 dc, ide na podgląd to zapytam doktorka co on na ten temat sądzi.