reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

reklama
hej :)

podczytuje Was dzisiaj, ale jakoś tak bez weny jestem:eek:

właśnie miałam godzinną sesję skurczy przepowiadających:szok::szok::szok: z Igorem nie czułam tych skurczy, ale teraz to się nieźle wystrachałam:szok::szok:

Martolinka, śnieg:szok::szok:Żartujesz??? Lepiej żeby nie, bo przecież Ala czeka na wiosenną pogodę a nie na śnieg!!

Sowinka
, dobrze, ze juz działasz z lekami:tak: Jak Bartek?? Łobuzuje??

Qcz, jak tam walka z myszą??? Wygrałaś??? :-D
 
Bry wieczór,

Lelek - niunia śliczna!!!!

martolinka - 18 to ładna data, właśnie jutro o 6.02 moja Alinka skończy 4 latka, a ja dopiero ja w brzuszku nosiłam... ale ten czas zasuwa, nie mówiąc już o tej starszej,
 
Dzień doberek;-)

właśnie miałam godzinną sesję skurczy przepowiadających:szok::szok::szok: z Igorem nie czułam tych skurczy, ale teraz to się nieźle wystrachałam:szok::szok:

Sowinka, dobrze, ze juz działasz z lekami:tak: Jak Bartek?? Łobuzuje??

Wika ja też takich skurczy nie miałam, ale może inaczej jest przy drugim dziecku:eek: jakby co to śmigaj do szpitala:tak: Bartek łobuzuje i to strasznie, ale wczoraj był wyjątkowo kochany:tak:

jutro o 6.02 moja Alinka skończy 4 latka, a ja dopiero ja w brzuszku nosiłam..

Katrina buziaki dla Alinki:-D

Nie wiem czy Wam pisałam, ale 27-go jadę na szkolenie do Warszawy na 3 dni -> masakra jakaś, bo strasznie mi się nie chce, ale z drugiej strony jest to bardzo przydatne szkolenie, więc trzeba jechać:tak:
 
Przepraszam ze jak zwykle tylko wpadam, narobie szumu i spadam... ale mam taki hardcore w domu ze ludzie ratujcie.

Dzieki e-ciotki za mile slowa w stosunku do coreczki..

Wika wczoraj wlasnie mialam pisac ze mi sie snilas, urzadzalas jakas parapetowe u siebie i zaprosilas forumki, ja przyjehcalam najwczesniej i burczalas na mnie:-D a brzusio mialas taki tyci tyci:-p


U nas- od poniedzialku Milosz nienawidzi siostry, bije ja, drapie, szarpie, szuka tylko okazji zeby jej przylozyc, nic na niego nie pomaga, wczoraj juz po serii uderzen mialam dosc i moj ojciec akurat cos robil na dworze to zaproponowal ze na godzine moze wziac Milosza. A on w tym czasie zdazyl zalac babci mieszkanie-znow znalazl magiczny kurek przy piecu i spuscil wode z grzejnikow, zdeptal jej ogrodek, odkrecil kran na dworze a woda sie lała i lała a na koniec poszedl do szopy i najwieksza siekiera rąbal drzewo. Moj ojciec mowi ze robil to tak szybko ze on nie byl w stanie go upilnowac bo w miedzyczasie cos tam robil.... Mowie Wam- moje dziecko to jakis szaleniec:szok:
I tym sposobem nie moge sobie pozwolic za bardzo na komp bo wciaz waruje zeby synalek nie dosiegnal siostrzyczki. A ona tez dobra, kazdej nocy urzadza sobie przepisowe 2 godziny przerwy:wściekła/y:


Pozdrawiam Was wszystkie, ciezarowkom szczesliwego rozwiazanie- martolinka Ty pierwsza na odstrzal idziesz;-), staraczkom- spelnienia marzen- anastazja serce sie kraje jak czytam Twoje posty- a mamuskom grzecznych dzieci zycze

Buzka
 
Witajcie,

u mnie dalej nic. już mam dość;-)
Był sex , spacery , sprzątanie i nic...

KATRINA sto lat dla córki!!!
Sowinka na szkoleniach z reguły jest wesoło więc czemu nie:cool2:
Lelek jak czytam Twojego posta to oczy wychodzą mi na wierzch i chyba jednak nie chcę urodzić...trzymaj się jakoś
 
reklama
Hejka,

wika - może dla spokoju swojego i naszego jak za mocno będą dokuczać to do lekarza się zgłoś ?
calogera - a czemu tak ? od czy do 36 dc ????
katrina - STO LAT !!!!! oczywiście dla Alinki , ale dla Ciebie również - w końcu kto rodził :biggrin2:
sowinka - to ciesz się - odpoczniesz od spraw codzienno-rodzinnych:-p
lelek - już będę tylko pozytywne pisać - przynajmniej się postaram :tak: masz diabełka w domu nie powiem - zastanawiam się czy nie zostawić pomysłu dzieci na kiedy indziej :-D:-D
dana - a Ty co tak cicho siedzisz ???? @ była czy nie przyszła ? jak z leczeniem i lekami ?
liv , syneczki, bunny - wypięłyście się na nasze smęty czy jak ?
mama stacha - a jak tam u Ciebie ?
martolinka -a już myślałam że na porodówce ;-) jak cos to możesz do mnie wpaść na sprzątanie :-p
Ja na własną rękę postanowiłam w tym cyklu brać castagnus - mam nadzieje że nie narobi mi większych szkód - ponoć nie powinien :biggrin2:
 
Do góry