reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

Zanim wymodziłam post to Wy już pogadałyście :-D
bunny - a jak często małżonek przyjeżdżać będzie do domu? 200km to tyle co nic - pomyśl Ja mam do domu 6 tys km - od razu lepiej się robi ? :-p
martolinka - to weź męza ze sobą , żeby akcja jak w US była :-p
 
reklama
Anaztazja moze P. przyjedzie teraz na weekend jeszcze niewiemy. Pewnie bedzie przyjeżdżał co dwa trzy tygodnie. Dla mnie i te 200 km i 6 000 km to to samo bo tak czy siak daleko i nie ma go przymnie. Jakby miał połowę mniej km do pracy to w niedzielę jak szybciej kończą przyjechał by do domu a tak d... blada.
 
Bunny ciężko stwierdzić, czy rozumie. Tzn. wie, gdzie jest dzidziuś, często podchodzi, głaszcze brzuszek, całuje:tak: i nauczył sie karmić dzidziusia przez pępek:szok::-D:-Da to kiwi, a to trochę banana, jabłuszka, mamby:-D:-D wkłąda w pępek, zakrywa bluzkę i czeka:-D:-D ja w tym czasie muszę szybko i tak, zeby Igor nie zauważył, wyciągnac z pępka jedzenie :-D:-D Igor zawsze sprawdza, czy Dzidziuś wszystko zjadł:-D nauczył sie tak i już powoli zaczynam mieć schizy, ze mi po urodzeniu bedzie wpychał Maleństwu jedzenie do buzi:crazy::crazy: A imię nie wybrane:szok: nawet koncepcji nie ma:no::no: Fajnie, ze Pioterk znalazł pracę:tak::tak: niestety takie czasy, ze rodziny muszą się rozdzielać, żeby zarobić na chleb:-:)-:)-( Igor też teskni za M. jak ten wyjeżdza na weekendy:-:)-( Wagą sie nie martw... ja do 20 tc też nei tyłam... maiałam + 2 kg. Teraz na ostatniej wizycie już jestem + 8 kg:szok::szok::szok: A ja rosnę i rosnę:-D

Anastazja dużo tej kary dostałaś?? Za firmy im jest chyba łatwiej sie zabrać:eek:

ja i imprezka to ostatnio przeciwieństwa:szok::-D padam o 21.00 razem z Igorem:eek:
 
Bunny - wyobrażam i nie wyobrażam jak Ci ciężko, my przez te 4 lata co się znamy to może tylko kilka weekendów , ze 2-4 może , nie byliśmy razem - nie wyobrażam sobie żyć na odległość , ale są takie czasy ze trzeba brać taką pracę jaka jest. Będziemy tutaj trzymać kciuki żeby znalazł szybko pracę bliżej domu ;-)
calogera - oj sny czasami mam powalające, a opowiem Wam historię - w zeszłym tyg wchodzi klientka, która była też rok temu - patrzy na mnie i pyta się " Czy Pani już urodziła?" :szok: mówię do niej że chyba pomyliła się , bo Ja nie byłam w ciąży, a przez cały poprzedni rok siedziałam w biurze - więc na bank nie mogła widzieć nikogo innego, a ta do mnie że no dała by sobie rękę uciąć, że była tu osoba w wysokiej ciąży , tylko nie pamiętam czy to na pewno Ja byłam :-D:-D:-D ponad godzine przegadałyśmy - o swojej rodzinie mi poopowiadała ,a na koniec o dzieciach znowu - że ona 2 lata po ślubie dopiero zaszła , ma 2 córki i synka który zmarł w wysokiej ciąży - tak się zastanawiam może powinnam jakiś gabinet psychoterapii otworzyć zamiast biura podróży :-D:-D:laugh2::laugh2:
W Krakowie są lokowozy i psycho coś tam , bo weszła ustawa że tylko taxi mogą jeździć - to wymyślili chłopaki psychoterapie samochodową z dojazdem na miejsce :laugh2::laugh2:
wika - ło matko, kobieto - Twój synek jest the best - nawet mi już ta pogoda nie przeszkadza :-) a kara 165 pln ( 30 x 5,5 ) no i to chodzą tylko do małych firm , bo np. na osiedlu weszli do kwiaciarni ale już nie weszli do żabki , do apteki Hygieia ( sieciowa ) nie weszli do ochroniarzy( mamy strzeżone osiedle ) :eek: dziwne prawda ? :confused2: chodzą tylko do takich miejsc gdzie wiadomo ze albo sam właściciel siedzi albo nie jest to jakaś większa firma , no i gdzie nie ma ochrony :crazy:
 
Ostatnia edycja:
kwiatuszek - jak ja byłam zarejestrowana w pup to mi kazała babka przychodzić raz na 3 mies - bo w moim zawodzie mają na tyle mało ofert że szkoda mojego czasu.
HURAAAAAA!!!! po kilku tygodniach dzwonienia udało mi się zapisać do mojego ginekologa który prowadził mi ciążę a który na początku roku był niedostępny - no ale żeby nie było tak kolorowo to na 18 maja - obym szla do niego po l4 a nie z kolejnym rozczarowaniem :-)
 
Bunny z jednej strony świetnie , ze praca jest , ale z drugiej człowiek chciałby miec jednak drugą osobę obok siebie codziennie...
Wika , Bunny z Wami chudzielce nie rozmawiam;-) ja mam już 2o kg na +!!!!
Anastazja dzieki za oferty;-)zobaczymy jak nam się z małą poukłada i wyjedziemy gdzieś. Zaliczymy na pewno "nasze" agro w Borach. A czy coś wiecej zobaczymy;-)Gratki rejestracji do gina!!! to dobry znak!!!
 
A Ty jeszcze nie rodzisz? Po wycieczce do ZUSu myślałam że coś ruszy :-) oby to był dobry znak - choc ja już w te znaki nie wierzę - 7 niby szczęśliwa a okazała się klapą ( 7 cykl za mną ):-)
 
znów nie mogę się zabrać za nic. Do tego mam mysz gdzieś w kuchni. Wczoraj weszłam i wystrzeliła zza kosza na śmiecie pod szafki. Nie chcę łapek, ale to chyba jedyna metoda, żeby ją złapać :/
 
reklama
Do góry