reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

Rozczochrana oby to był jasnowidz:tak::tak:

Trina a może pediatra coś pomoze? z Antkiem nie miałam takich problemów, żadnych kolek i już się boję co będzie z małą:confused:
 
reklama
:-D:-D:-D:-Dbije bije bije serduszko bije :-D:-D:-D:-D pięknie, równiutko. Maluszek ma prawie 1,5 cm widać główkę, rączki i nóżki.... jaka ulga :biggrin2:
Dostałam l4 i następna wizyta za 2 tygodnie.
 
Syneczki za ta panikę to ci się porządny klaps nalezy ale ciężarnych nie biję więc masz farta :p
Gratulacje :-)
i po co sie było bać panikaro? :-D nie wolno sie stresowac i nabijac sobie do głowy bo to tylko szkodzi zamiast pomagać :p
ciesze sie że wszystko ok i myśle że nie tylko ja sie ciesze :-D
 
hej:-)

Syneczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I było się tak denerwować????? Super, ze z Maluszkiem wszystko ok :tak::tak:

Trina, z tego co piszesz to rzeczywiście Mała może nie tolerrować nabiału...wiele dzieci tak ma:tak: dopóki jelitka dobrze się nie wykształcą zrezygnuj z nabiału:tak::tak: U nas pomogło... nie jadam nabiału i problemy brzuszkowe się skończyły:-):-) co do smoka, może nie chcieć w ogóle go ssać.. nic nie poradzisz.... my mieliśmy chyba z 10 rodzajów smoczków i Igor na każdego się wypiął:eek::eek:
Ciekawa jestem reakcji Maćka na Lile ....

Rozczochrana, a może, a może :-):-):-):-) &&&&&&& zaciśnięte:-)
 
Już Wam mówię co się działo...
Najpierw mdłości, mdłości przerodziły się w wymioty całodobowe a po kilku dniach ich trwania i wzasadzie zamieszkania w toalecie doszły przerażające bóle żołądka. Bolał cały dzień w cyklicznych napadach skurczowych a jego intensywność wzmagała się wieczorem. Każdej nocy zwijałam się z bólu, płakałam jak dziecko a mąż nie potrafił mi pomóc. Schudłam 3 kg teraz ważę 47kg :baffled: Ból obejmował z czasem plecy, nerki, brzuch. Po tygodniu odcięcia od świata dowiedziałam się że nikt nie może mi pomóc a szpital umywa ręce bo to nie ból macicy więc mam czekać :szok: na pytanie czy odczuwany przeze mnie ból może wpłynąć na dziecko usłyszałam że tak. Małe serduszko może nie wytrzymać moich odczuć. Byłam przerażona. Na szczęście w sobotę bóle ustąpiły tak nagle same z siebie a mój ginekolog zadzwonił wieczorem przy mnie do szpitala i wyzwał krzycząc na baranów. Powiedział że to mogło być wszystko począwszy od wrzodów po wyrostek a ich obowiązkiem jest sprawdzić najpierw maluszka potem resztę.
Ten lęk przed stratą kolejnego dziecka był okropny....

A teraz macie pierwszą fotę puszka okruszka. Ponoć duży bo 1,26cm a średnia na 7,5 tygodnia to 8-9mm (ale zdrowo duży) i ma duuży pęcherzyk żółtkowy co ponoć też jest rewelacyjną wiadomością.
 
Cześć

Anaztazja jesteś tam ? Napisz ze żyjesz chociaż, co?

Wika jak bunt słabnie chodź troche? Ja Ci tylko powiem ze nas zaraziłas a dokładnie Patryka bo i nas ten bunt dopadł.

Syneczki :-* gratuluje gratuluje gratuluje! Detektor schowany?

Rozczochrana o moze lekarz ma rację i on i jego kryształowa kula sie nie myla :-) oby oby oby
 
Bunny, to chociaż sama się z tym nie będę męczyć:-D Żartuje oczywiście:tak::tak: niby jest lepiej, ale ma czasami takie akcje, ze ręce i czyczki opadają:szok::szok::-D:-D

Syneczki, nooo Kobieto, teraz to już będzie tylko lepiej :tak::tak:
 
Syneczki trzeba nam było powiedziec o co chodzi kobieto , bo my się tu martwiłyśmy. Trzeba sie dzielic i tym co dobre i co smutne , niepokojące też kobitko ;-)

wpadnę do Was później , bo mam trochę pracy
 
Cześć

Anaztazja jesteś tam ? Napisz ze żyjesz chociaż, co?

Wika jak bunt słabnie chodź troche? Ja Ci tylko powiem ze nas zaraziłas a dokładnie Patryka bo i nas ten bunt dopadł.

Syneczki :-* gratuluje gratuluje gratuluje! Detektor schowany?

Rozczochrana o moze lekarz ma rację i on i jego kryształowa kula sie nie myla :-) oby oby oby

żyję :tak: miałam chwilę przerwy :-p:sorry:
syneczki - dobrze że jest wszystko dobrze :tak: &&&
rozczochrana - a może jednak jasnowidz Ci się trafił w postaci gina :-D to za ile dni masz zrobić testa ? ;-)
trina - mnie chyba ominął Twój poród , więc Gratuluję!!:tak:

ktoś tu się pytał , czy są jeszcze staraczki - a i owszem , mam nadzieję że pozwolicie zostać nawet jak nie załapię się na 2012 , coś czuję że dopiero 2013 :-( a kto wie czy i nie dopiero 2014 jak tak dalej będzie szlo jak idzie, tzn idzie dobrze ale nic z tego nie wychodzi :no:
dana - jak tam u Ciebie? bo nie mogę znaleźć szczegółów, dostałaś coś na TSH ?
Ja robiłam cytologię , wyszła 2 gr, średni stan zapalny, i robiłam jeszcze FSH , LH i progesteron w 22 albo 23 dniu już nie pamiętam sama, wiem tylko tyle że progesteron miałam 9 z kawałkiem , i któryś z okolicach 4 , bo tak przez ramię pani zerkłam, do gina dopiero za tydzień - w poniedziałek.

Buziaki for all :tak:
 
reklama
Hej!

Ja już połowa! ;)

Teraz to już z górki ;D

Wesele mam za sobą, było udane :) Nie wiem co mojemu męzowi się stało, ale anioł z niego teraz.. Nie wiem czy ktoś mu przemówił do rozumu, czy sam zrozumiał..wiem że wazne ze jest dobrze. I niech tak zostanie :)

5 marca mam prenatalne usg, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze :)

A, i z tą toxo jest dobrze, zrobili milion dodatkowych badan i okazalo sie ze nic dziecku nie grozi :)

JAkimś cuem sie wszystko układa, tfu tfu, nie zapeszac ;P

Mam nadzieje ze u Was wszysko dobrze, dzidzie rosną, a starania idą pelną arą i że od czasu jak byłam tu ostatni raz pojawiło sie duzo nowych staraczek i cieżarówek :)

Pozdrawiam!!! :**
 
Do góry