reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie w 2012

Maya
[*]

lelek nie pilas Ty czegos ze tak Ci dwoi w oczach :-p

Syneczki nie posiadac fb :no:

wika ZIELONY DOMEK NAMIOT INTEX Z OKIENKIEM NOWOŚĆ !! (1986636936) - Aukcje internetowe Allegro takie cos tylko ze farma . mlody w nim siedzial caly dzien a nawet w nim usnął :-Dsie wkurzylam bo na allegro takie tanie a ja dalam 65 myslac ze tanio znalazlam. no i przez to ze to farma pelno jest zwierzatek no i Patrys siedzi i mowi "ako" czyt oko nawet na jablka .na lato mu kupie taki z tunelami 3 czesciowy teraz niech sie bawi tym . zobaczymy ile to pożyje
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie,
M w końcu naprawił:zawstydzona/y:a ja tak w niego nie wierzyłam;-)

Ja nie mam nk ani fb wiec mnie nie znajdziecie;-)
Lelcia pod kołdrą może być całkiem fajnie;-)
Rozczochrana wyrazy współczucia dla koleżanki
 
hejj :)

Lelek, a pewnie, ze pamiętam nasze bb-owskie wieczory :-D:-D:-D musimy kiedys to powtórzyć:tak::tak: Kaamy daaaawno tu nie było:no::no: a co do gór to strasznie zazdroszczę:zawstydzona/y::zawstydzona/y: Kiedy wyruszacie??

Rozczochrana, :-:)-:)-:)-(
[*] dla Aniołka

Bunny, świetny ten namiot, ale ja nie mam zbytnio miejsca, zeby coś takiego ustawić.... już i tak pokój Igora jest ttak zagracony, że szok:no::no:

i wczoraj zajęłam sie układaniem zdjeć do albumu, bo po weselu siostry wywołałam 200zdjęc i tak sie walały z miejsca w miejsce, wieć się wczoraj za to zabrałam:tak::tak:

u nas Sylwek chyba też pod kołderką:-):-):-) jakoś nie mam ochoty na żadne wyjścia:no:
 
[*] dla Mayi :-:)-:)-( Kolejni rodzice przeżywają wielką tragedię. Jakie to przykre :-(



Nie znoszę umieszczać swoich zdjęć dlatego na fb mojej karykatury nie znajdziecie a więc byście miały pogląd z kim rozmawiacie postaram się dokopać do fotki umieszczonej przeze mnie na kwietniówkach, w pierwszych tygodniach ciąży (o ile jeszcze tam jest) i zapewne będzie to pierwsze i ostatnie zdjęcie z moją twarza :-p nestępne juz tylko w ciąży :-p:-p:-p

o mam znalazłam, tylko uprzednio zamknijcie oczy :zawstydzona/y:

 
Ostatnia edycja:
Miałam Wam napisać o wydarzeniach dzisiejszej nocy i przez poszukiwanie zdjęć wyleciało mi z głowy.
Oliwierek kładzie się spać z lekkim stanem podgorączkowym myślę sobie >> rano zaaplikuję mu jakieś witaminki na gardełko i powinno być dobrze <<
Śpimy w najlepsze gdy nagle słyszę jęki, kaszel i tarmoszenie małych rączek. Podnoszę się, patrzę a tam Oli siedzi cały w ślinie, sini próbując złapać powietrze. Słowa wyksztusić z siebie nie może... mąż łapie za tel dzwoni po karetkę a w słuchawce słychać ze mamy sami jechać. No to pakujemy dziecko do samochodu jesteśmy pod szpitalem a tam dwie karetki sobie stoją w najlepsze a moje dziecko w potrzebie. No nic, strach nie pozwolił mi na złość. Dostał szybko zastrzyk na rozluźnienie krtani i nad ranem puścili nas do domu.
Dziewczyny, jeszcze z 10 minut i straciła bym drugiego syna...
 
Siema! Dziewczyny teraz to juz nawet lekarz nie ma pojecia co sie dzieje. Na usg czysto. Zadnej cysty torbieli nic. Cytologia czysta, poza moja nieszczesna nadzerka. Hormony wszystkie w normie. Ot zagadka. Wiecej nie beda nic robic bo za krotko sie staramy. Mamy probowac I nie przejmowac sie nieregularnym cyklem. Jakas porazka.
Dziekuje Wam w imieniu rodzicow Mayi. Jest bardzo bardzo zle. To bylo pierwsze dziecko ona ma 33 lata I powiedziala ze wiecej sie nie chce starac. Zycie jest takie niesprawiedliwe.
 
Syneczki dżaga z Ciebie , że ho ho :tak:
ale jak to mieliscie sami przyjechać? ich zasra... obowiązkiem jest pomagać- tym bardziej , że karetki stały wolne!!!
Rozczochrana czyli w sumie wieści dobre. Skoro jest ok to pojawienie się bejbika to kwestia czasu i szczęścia.
Znajomym bardzo współczuję... sama dziś mówiłam do córci żeby sie nie spieszyła..
 
Czesc kobietki :-)

rozczochrana wyrazy wspolczucia dla Mayi
[*]
Syneczki ale z Ciebie lasencja :cool2: A z ta karetka to nie skomentuje :angry:
Bunny fajny prezent dla Patiego :tak: Ja w sumie tez juz mam prezenty, dopne wszystko na ostatni guzik jak juz w Polsce bede.
Lelek, wika sylwester pod kolderka na pewno tez sie uda ;-)

Mnie czeka 23-ego przez caly dzien pieczenie ciast, bo moja mama ma 2 lewe ręce do tego i bede musiala sama sobie z tym radzic. Ale grunt, ze to lubie, wiec nie bedzie tak zle. Tylko nie wiem jeszcze jakie te ciasta. Jesli macie jakies sprawdzone (z kremem, galaretka itp.) zapodajcie mi prosze na priva jakis przepisik, bo mam dylemat, a chetnie bym cos nowego zrobila :tak:
 
reklama
Do góry