reklama
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
przykre to jest
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Witajcie,
u nas pochmurno , nawet przez moment padaL śnieg.
Od kiedy jestem w ciąży mój kot mnie prześladuje. Łazi za mną krok w krok, łasi się , mruczy aż mam go dość;-)
lazurku nawet sobie nie wyobrażam co oni czują..
u nas pochmurno , nawet przez moment padaL śnieg.
Od kiedy jestem w ciąży mój kot mnie prześladuje. Łazi za mną krok w krok, łasi się , mruczy aż mam go dość;-)
lazurku nawet sobie nie wyobrażam co oni czują..
rozczochrana.mama
Fanka BB :)
Anastazja akcja porodowa zaczeła się sama... Jak przyjechała do szpitala miała 4 cm rozwarcia dali jej antybiotyk rozwarcie sie zmniejszyło ale za kilka minut znowu wróciło do 4 cm ... włożyli jej tube zrobili długim patyczkiem wymaz okazało sie że wody sa zainfekowane, podlączyli pod kroplówke i czekali na rozwój spraw, już wtedy miała skurcze co 4 / 3 minuty... Urodziła się żywa, ale mala za małą krtań i bardzo nie wykształcone płucka nie dali rady jej intubować po 5 godzinach zmarła... Więc cesarka by nie pomogła... Za tydzień dzień przed Wigilia mają ceremonie, kremacje i biora prochy do domu... To straszne jest... Rozmawiałam z nimi wczoraj wieczorem widziałam sie z nimi... To co mnie spotkało to jest nic w porównaniu do tego co przeżyli oni... widzieli ją 5 godzin... taka była śliczna... widziałam zdjęcia... malusi człowieczek ... nie wiem jak ja bym cos takiego przeżyła... Moja sytuacja jest nieporównywalna do ich sytuajcji.
xXxIzuLQaxXx
Mamusia :)
Siema
Lazurek!! Ciesze sie że Cie widze :-)
Dziewczyny
Maya została odłączona od aparatury o godzinie 11... Nie dała rady niestety... Była za malutka i za słaba... Zdazyli ją ochrzcić.
Ja mam jutro wyniki hormonów... O ile będą już... I pracuje od 5:30 do 19:00 ... zwariuje ...
Tragedia
[*]..
Miałam Wam napisać o wydarzeniach dzisiejszej nocy i przez poszukiwanie zdjęć wyleciało mi z głowy.
Oliwierek kładzie się spać z lekkim stanem podgorączkowym myślę sobie >> rano zaaplikuję mu jakieś witaminki na gardełko i powinno być dobrze <<
Śpimy w najlepsze gdy nagle słyszę jęki, kaszel i tarmoszenie małych rączek. Podnoszę się, patrzę a tam Oli siedzi cały w ślinie, sini próbując złapać powietrze. Słowa wyksztusić z siebie nie może... mąż łapie za tel dzwoni po karetkę a w słuchawce słychać ze mamy sami jechać. No to pakujemy dziecko do samochodu jesteśmy pod szpitalem a tam dwie karetki sobie stoją w najlepsze a moje dziecko w potrzebie. No nic, strach nie pozwolił mi na złość. Dostał szybko zastrzyk na rozluźnienie krtani i nad ranem puścili nas do domu.
Dziewczyny, jeszcze z 10 minut i straciła bym drugiego syna...
Co za idioci.. I za co sie im wszystkim płaci???? Ludzie są dla nich Gó**o ważni
Anastazja akcja porodowa zaczeła się sama... Jak przyjechała do szpitala miała 4 cm rozwarcia dali jej antybiotyk rozwarcie sie zmniejszyło ale za kilka minut znowu wróciło do 4 cm ... włożyli jej tube zrobili długim patyczkiem wymaz okazało sie że wody sa zainfekowane, podlączyli pod kroplówke i czekali na rozwój spraw, już wtedy miała skurcze co 4 / 3 minuty... Urodziła się żywa, ale mala za małą krtań i bardzo nie wykształcone płucka nie dali rady jej intubować po 5 godzinach zmarła... Więc cesarka by nie pomogła... Za tydzień dzień przed Wigilia mają ceremonie, kremacje i biora prochy do domu... To straszne jest... Rozmawiałam z nimi wczoraj wieczorem widziałam sie z nimi... To co mnie spotkało to jest nic w porównaniu do tego co przeżyli oni... widzieli ją 5 godzin... taka była śliczna... widziałam zdjęcia... malusi człowieczek ... nie wiem jak ja bym cos takiego przeżyła... Moja sytuacja jest nieporównywalna do ich sytuajcji.
Nie możesz tak mówić że jedna tragedia jest gorsza od trugiej. Tragedia to tragedia, każdy przeżywa ją na swój sposób. Dla każdego z nas, każda tragedia jest tragedią samą w sobie. Nie ważne jaka to tragedia, ważne by tragedii NIE BYŁO.
Tak w ogóle to witam sie bardzo cieplutko
Zjadłam pięć jabłek i jem własnie czwartego pomarańcza.. Chyba niezbyt dobrze tak duzo jesc, ale cóż zrobić, jak mi sie chce.. hehe ;]
Ja też wstawie swoje zdjęcie


Na pierwszym córcia
Bunny86
mama Patryka i Dominika
Iza ale z Ciebie laska !!! ulala a coreczka urocza.
Rozczochrana Iza ma racje . to co Was spotkalo tez jest tragedia i nie ma znaczenia czy wieksza czy mniejsza . smierc dziecka jest tragedia i w tym przypadku zawsze boli to tak samo czy sie go zdarzylo poznac chodz na chwile czy tez nie.
Rozczochrana Iza ma racje . to co Was spotkalo tez jest tragedia i nie ma znaczenia czy wieksza czy mniejsza . smierc dziecka jest tragedia i w tym przypadku zawsze boli to tak samo czy sie go zdarzylo poznac chodz na chwile czy tez nie.
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
Sliczna córcia
Bunny86
mama Patryka i Dominika
Lelek 100 lat dla Miłoszka !!!
Liv jak sie czujesz ?
Trina jak tam doszlas do ladu z domkiem?
Calogera jestes tam ??? co u Was ??? jak Michalek ?
Syneczki jak Oliwierek ???
Laseczki gdzie jesteście??? ja sie nudze goscie pojechali Pati tak zmeczony ze nie ma sie sily bawic tylko lezy . nudy
kobitki jak to wyglada sprawa z testowaniem tutaj bo cos cicho tu ostatnio
Liv jak sie czujesz ?
Trina jak tam doszlas do ladu z domkiem?
Calogera jestes tam ??? co u Was ??? jak Michalek ?
Syneczki jak Oliwierek ???
Laseczki gdzie jesteście??? ja sie nudze goscie pojechali Pati tak zmeczony ze nie ma sie sily bawic tylko lezy . nudy
kobitki jak to wyglada sprawa z testowaniem tutaj bo cos cicho tu ostatnio
reklama
Podziel się: