reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

mi sie jakos Brad nie podoba,dziwne,nie!?;)
..nie jest dziwne, taki gust..moja siostra tez za nim nie przepada..

kobietki mnie jakos wiara w plemniczki mojego m opuszcza, sporo czytalam wczoraj o tej trudnej drodze do pokonania dla plemniczkow, przez pochwe, szyjke macicy do jajowodu..mysle ze dla slabych zolniezykow mojego m ta droga jest nie do pokonania ;(
..głowa do góry:-) nie jedna dziwczyna tu pisała, że na przekór wszystkiemu zafasolkowała, więc tobie tez sie uda..:-D:-D:-D
 
reklama
elfi co ty to piszesz,nie mozesz tak myslec!jest faktem,ze maja trudna droge ale nie mozesz myslec negatywnie tylko im pomoc;)dacie rade!!!
 
Hej dziewczynki;-) ja również się staram o maluszka,krótko bo dopiero od trzech miesięcy a Luty należy do nie udanych,zaniedbałam staranka:crazy: wiem moja wina!!
I tak się zastanawiam czy Marzec sobie odpuścić,bo jak by co to termin był by na Grudzień a coś ta pora roku, zima mi się nie podoba,chyba zacznę od Kwietnia:tak:
Pozdrawiam
 
Moim zdanie takie planowanie, kiedy dokładnie chciałoby sie mieć dzidzisia, jest nie do końca fajne. Troche spontaniczności, pewien element "zaskoczenia" tez jest potzrebny... A poza tym nie wszystko da się zaplanować:)) Więc po co odkładać przyjemne, jakby nie było:)), starania o miesiąc. Moim zdaniem nie ma co czekać:)) Bierz się do "roboty"!!
 
Cześć Nektarynka. Widzę że jesteśmy w tym samym dniu cyklu i nawet tyle samo dni ma cykl. Pozdrawiam i Zycze FASOLKI!! Ja też pewnie nie.. ale... w tym cyklu wybieram sie po pomoc do mojej gin i zobaczymy co powie..
zobaczymy czy jutro przyjdzie @ to sluz skonczyl mi sie jakos 18-19dc czyli plus 14 wychodzi jakos cykl 32-33 dni takze mogę sobie jeszcze poczekać, a że w ogóle nie było owu to wiem bo gin mi powiedział, takze może także się skonczyć w 37dc na wizycie u gina.. żeby tylko przyszła i potem clo..

Hej dziewczynki;-) ja również się staram o maluszka,krótko bo dopiero od trzech miesięcy a Luty należy do nie udanych,zaniedbałam staranka:crazy: wiem moja wina!!
I tak się zastanawiam czy Marzec sobie odpuścić,bo jak by co to termin był by na Grudzień a coś ta pora roku, zima mi się nie podoba,chyba zacznę od Kwietnia:tak:
Pozdrawiam
Wiesz czasem Grudzień ładniejszy od śnieżnego stycznia.. mi tam wsio ryba jaki to będzie miesiąc.. fajnie by było aby była dziewczynka, ale z chłopca także nie omieszkam sie cieszyć..
 
kobietki mnie jakos wiara w plemniczki mojego m opuszcza, sporo czytalam wczoraj o tej trudnej drodze do pokonania dla plemniczkow, przez pochwe, szyjke macicy do jajowodu..mysle ze dla slabych zolniezykow mojego m ta droga jest nie do pokonania ;(
a dlaczego tak myślisz? Robiliście badania?
 
Hej dziewczynki;-) ja również się staram o maluszka,krótko bo dopiero od trzech miesięcy a Luty należy do nie udanych,zaniedbałam staranka:crazy: wiem moja wina!!
I tak się zastanawiam czy Marzec sobie odpuścić,bo jak by co to termin był by na Grudzień a coś ta pora roku, zima mi się nie podoba,chyba zacznę od Kwietnia:tak:
Pozdrawiam

..tez tak odkładałam a tu nic - nie da się zaplanowac, po prostu sie staramy a kiedy wyjdzie, to wyjdzie...to nie zawsze jest tak że zaskoczycie od razu. Nam to już 8 miesiąc zajmuje:-:)-(
 
reklama
Byłam ostatnio u ginekologa,zbadał mnie i powiedział,że wszystko ze mną jest ok i jak najbardziej mam się starać o maluszka:tak:
Ale przepisał mi Castagnus i kazał brać,powiedział,że nie zaszkodzi...
Czy któraś z Was go bierze? i co on daje?
 
Do góry