reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

reklama
gdzies wlasnie wyczytalam ze zagnieżdżenie sie trwa 7-10 dni:confused::confused: jak to jest? tzn ze jak mialam np owulacje i przytulanko w 19dc i przyjmijmy ze sie udalo to zagniezdzenie nastapi po okolo 7-10 dniach?? zbilo mnie to z tropu... nie kumam... :confused:moze ktos mi wutlumaczyc?plis ?:dry:
 
Marzenixx

Tak, zagniezdzenie rzeczywiscie nastepuja zwykle 7-10 dni po zaplodnieniu (ktore jest niemal tozsame z dniem owulacji ) czyli w praktyce 7-10 dpo. Wiekszosc kobiet nic nie odczuwa w tym dniu, ale niektore maja charakterystyczny spadek tempki w tym jednym dniu, pobolewanie jajnika itd...
 
Marzenixx

Tak, zagniezdzenie rzeczywiscie nastepuja zwykle 7-10 dni po zaplodnieniu (ktore jest niemal tozsame z dniem owulacji ) czyli w praktyce 7-10 dpo. Wiekszosc kobiet nic nie odczuwa w tym dniu, ale niektore maja charakterystyczny spadek tempki w tym jednym dniu, pobolewanie jajnika itd...

dzieki lolitka ;) czyli np jesli rzeczywiscie doszlo do zaplodnienia to dzis czyli 6 dni po, test mi raczej nie wyjdzie? tak mnie strasznie korci.... niepotrzebnie go kupilam....... :(:)zawstydzona/y:
 
Marzenixx


Test nic nie pomoze. Zwykle po zagniezdzeniu nastepuje produkcja HCG, ale nie w tym samym dniu:) Wiec nawet gdy dojdzie do zagniezdzenia, musisz chwilke odczekac. Rzadko sie zdarza, ze od momentu zagniezdzenia poziom HCG jest wystarczajaco wysoki, by test to wykryl
 
Witajcie kochane w Nowym Roczku :-)
Ja wczoraj teoretycznie miałam w samotności wypić trochę szampana i iść spać, ale ostatecznie się uparłam i postanowiłam że nie piję nic :-p
No i jakoś zleciało, jak poszłam spać po 2 to dopiero o 13 wstałam :-D

Imagination- gratuluję synusia i życzę duuuuużo zdróweczka dla Was na ten nowy rok :tak:
Marzenixx- u mnie śniegu ani widu ani słychu, nawet deszczu- nic. poprostu zimnica straszna i tyle <brrr> :rofl2:
Kroptusiu- jak samopoczucie? Ja się Twojemu M nie dziwię wcale- w końcu jeszcze poarę dni temu nie miał pojecia że Sylwestra będziecie spędzać w powiększonym gronie:-D

Co do noworocznych życzeń to ja też swoje wypowiedziałam, szeptem, gdy po północy stałam w oknie obserwując "strzelający" świat. I tak sobie zamarzyłam, żeby za rok o tej porze też stanąć tak na chwilę w oknie, ze świadomością że w drugim pokoju śpi maleństwo.. Ehh marzenia...


..ale podobno marzenia są od tego żeby się spełniały!! :-D
 
Kochane!

No to mamy nowy rok ... Zyczę Wam wszystkim oraz sobie oby nasze najwieksze marzenie sie spełniło i abysmy przyszłoroczne święta spędzili z naszymi zdrowymi i ślicznymi maleństwami!


u mnie zbiżają się staranka, ale nie będę robila żadnych tstów owu, ani mierzyła emperaturki. Co ma być to będzie.....Najwazniejsze to luz i dużo przyjemności;)

Szczególne życzenia dla Pysi.. Oby szybko do nas wróciła! Kochana będzie dobrze! zobaczysz!

Kinguś kiedy testujesz? za Ciebie wyjątkowo trzymam kciuki. W końcu jesteśmy ze "starszej ekipy" na staraczkach i musimy trzymac się razem:):)

W. Kropeczko co u Ciebie?wróciłas już do UK?

wszystkim życze spełnienia marzeń, nie wymieniam Was z imienia, nicku bo musze się bardziej zaaklimatyzowac na tym wątku:)

Mam nadzieję ze szybko się zintegruje! Najwazniejsze to miec wspólny cel. Malutki cel, ale jak wielki:)


..ale podobno marzenia są od tego żeby się spełniały!! :-D

na pewno się spełni...i to już niedługo!
 
Ostatnia edycja:
No i jestem ja :)

Moja intryga byla okrutna ale inaczej nie da sie mojemu M zrobic niespodzianki bo czytamy sobie od poczatku w myslach moze to smieszne ale tak jest jak chcemy sobie zrobic niespodzianke musimy sie niezle nagimnatykowac :)
Super ;-);-);-):-):-)

czesc:)
Ja testuję w sobotę. Zaczelo mnie troche podbrzusze boleć wiec pewnie @ bedzie..:-(
Trzymam kciuki:tak:

Halo! nikt nie widzi, mam problem z M.
Obwinia mnie o swoje ponuractwo i brak dzidzi!!!!!!!!!!!!
Macie jakąś redę?!
Może warto o wszystkim porozmawiać, powiedzieć co czujesz.


Kinguś kiedy testujesz? za Ciebie wyjątkowo trzymam kciuki. W końcu jesteśmy ze "starszej ekipy" na staraczkach i musimy trzymac się razem:):)

Powinnam testować w niedziele ale @ chyba mnie uprzedzi. Ciągle mam katar, nos boli:-( Dziś rano chciałam zbadać sobie szyjkę i w śluzie było pasmo krwi więc nici z mojego testu. Tak mi się zaczęła poprzednia @ tylko mam nadzieje, że cykl mi się nie skróci za bardzo. Robiłam ten progesteron i chciałam odebrać wczoraj wynik ale było już zamknięte więc dopiero jutro będę mogła go zobaczyć. Podejrzewam, że będzie bardzo niski i w następnym dostanę duphaston. Przez to przeziębienie nawet nie mam siły się smucić, że @ nadchodzi.

I jeszcze jedno pytanko jaka powinna być szyjka przed @ ??

Marzenixx z niecierpliwością czekam na Twój teścik i już mocno zaciskam kciuki:-)
 
reklama
u mnie spadł wkoncu prawdziwy śnieg!!!:-D:-D:-Dw nowy rok!:-)
ja niestety w tym roku sniegu na oczy nie widzialam:no:u nas ponuro ale na szczescie nie pada!
Witam wszystkie Staraczki w Nowym roku:-)
Jestem tu nowa,od kilku dni czytam forum i też staram się o dzidziusia.
W tamtym miesiącu niestety się nie udało,tak tak wiem że to bardzo krótko ale mam nadzieje że z waszą pomocą szybko się uda:tak:
witam Cie bardzo serdecznie pewnie ze w wiekszym gronie razniej!!!zobaczysz ile sie dowiesz na rozniste tematy....a jak dlugo sie staracie?
Kochane Staraczki w Nowym Roku życzę Wam tego czego najbardziej pragniecie, czyli maleńkich Fasoleczek pod Waszymi sercami i by zdrowo rosły:tak: wierzę, że za rok już wielu (oby wszystkich) Was już tu nie będzie:-D
trafne zyczonka!!!!ja jestem pewna ze w tym roku wszystkie zaciazymy.....
Muszę się pochwalić... Będziemy mieć SYNKA:-D
Nie na 100% bo jeszcze jest za malutki, by mieć pewnośc.
Od soboty byłam w szpitalu bo krwawiłam, ale już jest ok. Zrobili usg i widziałam Moje Maleństwo a nawet siusiaczka :-D
ale super tez bym chciala pierwszego synka.....
 
Do góry