reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

reklama
Tak jak się przypatrzyłam to mogę stwierdzić, ze stara bab się robi ze mnie. same typowo kobiece rzeczy. Dobrze, ze nie lubię w spódnicach chodzić. Zestawienie tech rzeczy i spodni albo spodenek, szortów, to swoboda połączona z kobiecością.
Musi to M starczyć bo ostatnio narzekał, ze mało w spódnicach chodzę:-p


eeee kobito to nie tak sprostowanie ładne tylko ja wole bardziej na szpilku ale te drugie buciki są ok:tak:każda poprostu ma inny gust a ja troszku wybredna jak ja chodze kupować to cały dzień chodze i to jeszcze potrafie 5 razy do tego samego sklepu wejść aż coś wybiore:zawstydzona/y:


Kupilam sobie wiesiolka ale nie pomyslalam zeby poczekac az dostane @, dobrze ze moge go oddac nie otwartego. Uff



życze fasolki i myśle że chyba już jest;-)
 
eeee kobito to nie tak sprostowanie ładne tylko ja wole bardziej na szpilku ale te drugie buciki są ok:tak:każda poprostu ma inny gust a ja troszku wybredna jak ja chodze kupować to cały dzień chodze i to jeszcze potrafie 5 razy do tego samego sklepu wejść aż coś wybiore:zawstydzona/y:

Ja szpileczki mam i to takie niezdzieralne. Kilka par, od jesiennych po sandałki.
Tylko stwierdzam fakt, bo kiedyś to byś nie powiedziała, ze to ja. Całkowita zmiana stylu.
 
Ja szpileczki mam i to takie niezdzieralne. Kilka par, od jesiennych po sandałki.
Tylko stwierdzam fakt, bo kiedyś to byś nie powiedziała, ze to ja. Całkowita zmiana stylu.

Szpilki niby klasyczne ale wychodza z mody. Ja tez nie lubie spodnic, wole rybaczki, rzadko chodze w spodnicach, raczej w wakacje do klapeczek
 
życze fasolki i myśle że chyba już jest;-)[/QUOTE]

Pamietam jak ostatnio bylam przekonana ze to juz, w glowie wymyslalam jak powiem m i rodzicom no i w pracy, minelo 6 dni, milion testów i przylazla @. Mam nadzieje ze nie bedzie mi sie juz wydluzac i dostane odrazu w poniedzialek albo dwie krechy
 
Ostatnia edycja:
Wiemy mamo sówko- powodzonka i malo stresu. Ja na swoim nie stresowalam sie wogole, a myslalam,ze bede klebkiem nerwów
 
Dobra, ja mykam- zimno mi idem pod prysznic a potem do lozeczka z ksiazka,bede jutro buziolki
 
Mam nadzieje, ze ja kiedys tez bede zbierac gratulacje... Dziewczyny ja mam teraz ponad miesiac czasu czekania. Ja oszaleje!
Przyjelam juz,ze bez interwencji gina nie zafasolkuje.Jesli wybiore sie do lekarza zaraz po @ to sadzicie, ze w tym cyklu jeszcze mozna cos zdzialac?
Wiem, ze spicie wiec do rana. Pa
 
reklama
Mam nadzieje, ze ja kiedys tez bede zbierac gratulacje... Dziewczyny ja mam teraz ponad miesiac czasu czekania. Ja oszaleje!
Przyjelam juz,ze bez interwencji gina nie zafasolkuje.Jesli wybiore sie do lekarza zaraz po @ to sadzicie, ze w tym cyklu jeszcze mozna cos zdzialac?
Wiem, ze spicie wiec do rana. Pa

Kochana ja myślę,że nie warto czekać do następnego cyklu czy do połowy tego. Badania niektórych hormonów robi się już 3-4 d.c. Do tego (ja np.) od 4 d.c. miałam brać clostilbegyt na lepsze dojrzewanie pęcherzyków Graffa. Tak więc ja proponuje już pędzić do lekarza i powiedzieć czego oczekujesz. Pozdrawiam i powodzenia życzę! :tak::tak::tak:
 
Do góry