Czesc Slonce ... u mnie jakos leci, hander mam ostatnio cos i rycze jak bobr...M juz cuda wianki skacze i rozpieszcza i tuli i nawet zrezygnowal ze swojego hobby by posiedziec ze mna a ja siedze i w ryk...
podpuchnieta itp...
Do dentysty tez sie musze zmusic ale nie wiem jak poki co mysle o tym intensywnie...Wczoraj mialam faze co bedzie jak zaczne rodzic a M nie zdarzy...po ostatnim porodzie mam traume i boje sie masakrycznie ale nie ma sie co dziwic jak z 1 porodu ledwo uszlam z zyciem i mala tez..brrr...A poza tym czuje sie dobrze, tez mi kregoslup czasem dokucza i brzuch a tak ok a Ty kochana sie oszczedzaj bo sie przeforsowalas chyba przy tej imprezce M :-)