reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

Kroptusiu bardzo się cieszę,że u Ciebie wszystko dobrze i maluszek ok,super że będzie chłopak:tak:!!!Dbaj o siebie;-)

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu:laugh2:
 
reklama
Witam :)

a co tu taka cichosza? :-p
Dziewczyny miłego łikiendziku! pogoda piękna wiec na pewno korzystacie :tak:
Ja co dziennie na dworze z synkiem:)

pozdrawiam
 
Hej Dziewczynki
Witam ponownie po dluuuuugiej przerwie . Jakos wyszlo ze musialam sie zadomowic w szpitalu ale poki co ...wrocilam ( i to na szczescie nie sama :o)))))!!! )
Caluje Was goraco i zabieram sie do nadrabiania zaleglosci :o)
 
Witajcie!
Bardzo miło na tym forum:-)!
Przyjmiecie mnie - kolejną staraczkę?
Mam 34 lata i od września 2008 się staramy i nic :-(
Mam prawie 3 letniego synka z pierwszego małżeństwa a teraz z moim 2 mężem staramy się o dzidzię i nic nam nie wychodzi.
Miło mi będzie razem z Wami się starać ;-)
Pozdrawiam Was dziewczyny!
madźka

witaj w naszych skromnych progach :) Milo bedzie nam Cie tu goscic u nas :)

Witam dziewczynki z samego rana :biggrin2:


...mialam sie nie pytac ale mimo chodem rzucilam czy wiadomo jaka plec, nawet nie musial szukac bo cos dynda miedzy nogami jak nic czyli CHŁOPCZYK czyli mialam racje, przeczucia matki hihih

Wiec dziewczynki WSZYSTKIM dziekuje za trzymanie kciukow i mdlitwy...lacznie dalo skutek tego ze nie musze isc do szpitala, lezec musze ale w domu a to dla mnie SUPER, jeszcze raz dziekuje i sle buziole od siebie i Kacperka :biggrin2:

huuuraaa :) Jest fiutek :) Bedzie Kacperek :) Ale fajnie :)
Dobrze ze wyniczki ksiazkowe i z tym lozyskiem ze sie poprawilo..Teraz juz tylko czekac 34tc i :....


Witam serdecznie wszytskie przyszłe mamy:) nie dotarłam do tego forum podczas starań i czytam i widze ze mogłam sie duzo dowiedziec podczas naszego planowania. próbowaliśmy od lipca zeszłego roku i w tym miesiacu sie udało:)
Kazdy miesiac to najpierw było czekanie, potem nadzeieja, a potem rozczarowanie.I znowu od nowa. Wszystcy na około mówili zeby sie nie nastawiac nie mysleć ale jak tu nie mysleć jak ja tylko to jedno miałam w głowie.:/:eek:.az powiem szczerze jakos tak samo wyszło zajełam sie przeprowadzka w marcu do nowego domku, miałam tyle na głowie ze nie miałam czasu na myslenie, odstawiłam M na kilka tygodni:laugh2: i udało się:) życze wszytskim aby u Wszytskich tez jak najpredzej pojawiły sie 2 cudowne kreseczki.
Pozdrawiam mama grudniowa:):-D

jakies zarazajace fluidki bysmy poprosily :)))

Kochane zapomniałam napisać;-) wczoraj z Narzeczonkiem widzieliśmy siedem boćków naraz:-D może to jakiś znak???:-p

siedmioraczki????



witam dzisiaj, wczoraj nawet nie mialam siły zajrzec na forum..jak wyszlam z domu o 7.30 to wrocilam w okolicach 19 i juz nie mialam sily nawet wlaczyc kompa..ledwo zywa bylam..
ogolnie rzecz biorac dzien byl owocny :)
*podpisana kolejna duza umowa z klientem
*promotor zaakceptowal mi poprawioną metodologię - zostaly tylko badania..zaczynam od przyszlego tygodnia
*szkolenie tez jakos wypalilo mimo godzinnego spoznienia..nie z mojej winy..

Wczoraj byłam już taka zmęczona, że mimo chęci mojego męża ze staranek nici...:-:)-:)-:)-(
 
przyszła mamusia fajnie że wczoraj milas tak udany dzień! super!:tak: a co do staranek to co sie odwlecze to nie uciecze no nie;-):-)
pozdrawiam!
:happy:

Ja zrobiłam ciasto...
dziś popołudniu znajomi do nas przychodzą.. :)
a do południa spedzimy czas na działce u tesciów.
 
Wrocilam wczoraj taka zmeczona ( bolące nogi po tylu godzinach na wysokich szpilkach, boląca głowa od stresu i zdenerwowania..ogolnie bleee ), ze mimo usilnych staran mojego M nie bylam w stanie sie kochac normalnie..zmeczona, zestresowana, mocno rozdrazniona i z normalnego seksu nici :((( nie bylam w stanie normalnie - mam niesamowite wyrzuty sumienia przez to..:(( - normalnie draznilo mnie to ze mnie dotyka...
Aż normalnie w nocy się rozbeczałam, teraz też na samą myśl o tym zbierają mi się łzy w oczach..
 
Cześć Kochane,

Miłego weekendu życzę. :-) Wczoraj odebrałam wyniki badań i mniej więcej wszystko w normie.

Powtórna betka wyszła 13 792,00 mIU/ml :szok: - wow. Niby jestem w 5-6 tygodniu ale tam norma wynosi 217 - 7 138. Hmmmmmmm....

przyszła_mamusia - czym Ty się przejmujesz Dziewczyno? Po takim dniu to miałaś prawo paść a Ty sie przejmusz przytulankami. Wyluzuj. :tak::tak::tak:

Mama Stacha - jak młody? Jak Ty sie czujesz?
 
Hej Dziewczynki
Witam ponownie po dluuuuugiej przerwie . Jakos wyszlo ze musialam sie zadomowic w szpitalu ale poki co ...wrocilam ( i to na szczescie nie sama :o)))))!!! )
Caluje Was goraco i zabieram sie do nadrabiania zaleglosci :o)
Witaj Kochana:):) No widzimy że nie sama?? Opowiadaj szybciutko co i jak, jak się czujesz i w ogóle????
Gratulacje i buziaki:-):-)
 
reklama
Cześć Kochane,

Miłego weekendu życzę. :-) Wczoraj odebrałam wyniki badań i mniej więcej wszystko w normie.

Powtórna betka wyszła 13 792,00 mIU/ml :szok: - wow. Niby jestem w 5-6 tygodniu ale tam norma wynosi 217 - 7 138. Hmmmmmmm....
Rośnie fasolnika SUPER !!!!
Wrocilam wczoraj taka zmeczona ( bolące nogi po tylu godzinach na wysokich szpilkach, boląca głowa od stresu i zdenerwowania..ogolnie bleee ), ze mimo usilnych staran mojego M nie bylam w stanie sie kochac normalnie..zmeczona, zestresowana, mocno rozdrazniona i z normalnego seksu nici :((( nie bylam w stanie normalnie - mam niesamowite wyrzuty sumienia przez to..:(( - normalnie draznilo mnie to ze mnie dotyka...
Aż normalnie w nocy się rozbeczałam, teraz też na samą myśl o tym zbierają mi się łzy w oczach..
Kochana ja mam tak często, aż mi go czasem szkoda ale nie umie się skupić a M się złości.
Pomalutku się rozluźnij odpocznij a potem same przytulanki będą za tobą chodzić:)
:-)

Witajcie!
Bardzo miło na tym forum:-)!
Przyjmiecie mnie - kolejną staraczkę?
Mam 34 lata i od września 2008 się staramy i nic :-(
Mam prawie 3 letniego synka z pierwszego małżeństwa a teraz z moim 2 mężem staramy się o dzidzię i nic nam nie wychodzi.
Od kilku dni biorę Bromergon bo mam za wysoką prolaktynę ale żeby tego było mało to mąż wczoraj zrobił badanie nasienia i niestety wyniki nie są zbytno dobre:angry: Bardzo mało sprawnych plemników...
Pan dr mówi, że mamy szansę ale wszystko musi się odbywać pod kontrolą. Monitoring owulacji i przytulanka w określonych dniach i godzinach :crazy:
Ważne, że jest szansa!
Miło mi będzie razem z Wami się starać ;-)
Pozdrawiam Was dziewczyny!
madźka
Witam Miło poznać trzymam kciuki :)
Witam serdecznie kochane dziewczyny w piękny poranek, życzę udanego Week.:-)
Nie wyspałam się bo sąsiad o 6 rano zaczął kosić trawnik :wściekła/y:A a ja znów na noc do pracy:(Więc jutro będę odsypiać.Tak dużo piszecie że nie nadążam czytać:) ale to właśnie U was jest super:-)Buziolki

 
Do góry