O
onka
Gość
Beti1975 niestety tym razem nie udało mi się nic znaleźć, ale spokojnie jeszcze mam czas na znalezienie czegoś pięknego dla księżniczki, albo małego księcia 
Marzenixx podobnie jak Ty i ja miałam takie życzenia, ale moja teściowa miała pecjalne ma być dziewczynka
Ja też sądze że 2009 będzie dobrym, a nawet bardzo dobrym rokiem dla nas
Oby udało się Wam teraz z tą fasolką, trzymam kciuki, a jeżeli nie to w styczniu już napewno musi się udać, zobaczysz
Katerinka będzie wszystko OK zobaczysz - trzymam za Ciebie kciuki i oby te mało optymistyczne staranka były strzałem w 10
Masz racje z tymi facetami, trzeba ich zostawić na chwile i sami przyjdą ze spuszczoną głową
niunia27 ja uważam że ta @ to zwykłe przemęczenie przed świętami i tyle, nie masz się co zamartwiać :*
smartka ja też czuje, że nasze fasolinki już są gotowe i mają wyznaczony termin i dzień w którym się w nas pojawią
i pewnie same nie mogą się już doczekać, tak jak my nie możemy doczekać się ich samych
amma2 nie martw się, będzie dobrze, być może to taki mały okres załamania i kila tych słabych Waszych dni, myśl pozytywnie
głowa do góry
madziulenka witam Cię serdecznie
wśród staraczek 2009
Lusesita zdrowiej nam szybko!!!!!!!!!!!!!!!
maggie_f powrót z niemiec nastąpił wczoraj popołudniu, byłam taka padnięta, że weszłam na babyboom, ale wysiedziałam 5 min i tak mnie sen zmógł że musiałam się położyć, a dziś od rana pranie sprzatanie aby w ten nowy 2009 rok wejśc bez bałaganu
Hej moje kochane :* a więc jak pisałam na którymś z postów byłam w niemczech u teściowej, wróciłam wczoraj popołudniu. Nie miałam na tyle sił aby napisać do Was, poprostu wypiłam gorącą herbatkę i poszłam spać.
Dziś od rana zabrałam się za pranie i sprzątanie po świętach.
W niemczech a dokładnie w Nurnbergu było bardzo fajnie.
Teściowa zyczyła dzidziusia, ale ma być dziewczynka podkreśliła - he he
Internet miałam a później było ciężko znów go złapać więc nie miałam możliwości się do Was odezwac ;(
Co do tego flomarku nie było tym razem żadnej kołyski, ale spokojnie ja jeszcze wynajde dla mojego przyszłego skarba coś ślicznego
Co do moich STARANEK to zaczeliśmy w 2 dzień świąt, (troszkę wcześniej niż było to planowane) - no ale cóż mówią że jak coś się planuje to zazwyczaj nie chce tak do końcxa wyjść
Jak juz wróciłam obiecuje że będe z Wami na bierząco.
Uciekam spać, bo dziś miałam wyczerpujący dzień, a jutro zaczynam przygotowania do sylwestra (kto wie jaka ta noc będzie) he he he
Kolorowych snów dziewczynki niech Nam się przyśnią małe aniołki które będą z nami mam nadzieje już za conajmniej 9 m-cy


Marzenixx podobnie jak Ty i ja miałam takie życzenia, ale moja teściowa miała pecjalne ma być dziewczynka
Ja też sądze że 2009 będzie dobrym, a nawet bardzo dobrym rokiem dla nas
Oby udało się Wam teraz z tą fasolką, trzymam kciuki, a jeżeli nie to w styczniu już napewno musi się udać, zobaczysz
Katerinka będzie wszystko OK zobaczysz - trzymam za Ciebie kciuki i oby te mało optymistyczne staranka były strzałem w 10
Masz racje z tymi facetami, trzeba ich zostawić na chwile i sami przyjdą ze spuszczoną głową
niunia27 ja uważam że ta @ to zwykłe przemęczenie przed świętami i tyle, nie masz się co zamartwiać :*
smartka ja też czuje, że nasze fasolinki już są gotowe i mają wyznaczony termin i dzień w którym się w nas pojawią
amma2 nie martw się, będzie dobrze, być może to taki mały okres załamania i kila tych słabych Waszych dni, myśl pozytywnie
madziulenka witam Cię serdecznie
Lusesita zdrowiej nam szybko!!!!!!!!!!!!!!!
maggie_f powrót z niemiec nastąpił wczoraj popołudniu, byłam taka padnięta, że weszłam na babyboom, ale wysiedziałam 5 min i tak mnie sen zmógł że musiałam się położyć, a dziś od rana pranie sprzatanie aby w ten nowy 2009 rok wejśc bez bałaganu
Hej moje kochane :* a więc jak pisałam na którymś z postów byłam w niemczech u teściowej, wróciłam wczoraj popołudniu. Nie miałam na tyle sił aby napisać do Was, poprostu wypiłam gorącą herbatkę i poszłam spać.
Dziś od rana zabrałam się za pranie i sprzątanie po świętach.
W niemczech a dokładnie w Nurnbergu było bardzo fajnie.
Teściowa zyczyła dzidziusia, ale ma być dziewczynka podkreśliła - he he
Internet miałam a później było ciężko znów go złapać więc nie miałam możliwości się do Was odezwac ;(
Co do tego flomarku nie było tym razem żadnej kołyski, ale spokojnie ja jeszcze wynajde dla mojego przyszłego skarba coś ślicznego
Co do moich STARANEK to zaczeliśmy w 2 dzień świąt, (troszkę wcześniej niż było to planowane) - no ale cóż mówią że jak coś się planuje to zazwyczaj nie chce tak do końcxa wyjść
Jak juz wróciłam obiecuje że będe z Wami na bierząco.
Uciekam spać, bo dziś miałam wyczerpujący dzień, a jutro zaczynam przygotowania do sylwestra (kto wie jaka ta noc będzie) he he he
Kolorowych snów dziewczynki niech Nam się przyśnią małe aniołki które będą z nami mam nadzieje już za conajmniej 9 m-cy



