reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

dziewczyny mam pytanie,wiecie moze,czy zly poziom prolaktyny mogl wplynac na wczesne poronienie i czy trzeba miec skierowanie na to badanie i ile kosztuje,orientujecie sie moze ?

justys z tego co wiem to prolaktyna bywa czesto podwyzszona przy wysokim TSH, a wysokie TSH jest przyczyną m.inn. poronien
czy badalas sobie tarczyce?? jesli nie to proponuje zroboc TSH i FT4 bedziesz wiedziala czy to tarczyca nie jest przyczyna podwyzszonej PRL
 
reklama
Witam wszystkie nowe forumowiczki:-D

Kochane ja nie za bardzo mam czas, żeby doczytać co napisałyście, ale jak wrócę to wszystko nadrobię:-D obiecuję:-)

My jeszcze nad morzem nie byliśmy, ale może dziś się uda:-) pogodę mamy super cały czas mega słoneczko:tak: jesteśmy już po wszystkich meczach w grupie i wszystki wygrane:tak: więc po 17 (o 16 otwarcie turnieju) gramy mecz o wejście do najlepszej ósemki:-D powiem Wam, że nie gram za dużo, bo narazie nie ma potrzeby dopiero na te ważniejsze mecze mnie wpuszczą, ale już zapomniałam jaka to jest frajda tak sobie pograć, bo chyba już pół roku nie byłam na parkiecie:baffled:

Trzymajcie kciuki i postaram się na bieżąco informować:-)
 
Hej laseczki,

Obiecana swieża porcja fluidków:

****************************
****************************
****************************
****************************
****************************

Idę Was poczytać :-)
 
Cześć dziewczynki.Musiałam nadrobić czytanie od wczoraj,a dużo tego było :laugh2: Ja byłam dzisiaj na badaniach,robiłam krzywą glikemie:eek: blee
Rano było tak ładnie i sie pogoda popsuła,padało i chłodno teraz :-(
 
Cześć dziewczyny, witam nowe forumowiczki,

u mnie nie ma nawet śladu @, ale jakoś jestem przekonana, że to nie fasolka.
Choć nadzieja oczywiście jest, mimo iż 27 dc był negatywny test, a Maggie_f już wtedy miała dwie krechy, ostatnią miesiączkę miałyśmy tego samego dnia. Więc nie nastawiam się na bobaska w tym cyklu. I wkurzam się, że @ nie ma. Już bym chciała zacząć od nowa.
 
:-D:-D:-D
Project Manager usiadł w samolocie obok małej dziewczynki. Manager zagadał do dziewczynki i spytał czy ma ochotę trochę z nim porozmawiać. Dziewczynka zamknęła spokojnie książkę którą czytała i powiedziała:
"ok. Bardzo chętnie. Więc o czym będziemy rozmawiać?"
Manager na to : "może o logistyce?"
"OK" odpowiedziała. "to bardzo interesujący temat. Mam jednak wpierw pytanie: jak to się dzieje że koń, krowa i jeleń jedzą to samo, czyli trawę. Jeleń wydala małe suche kuleczki, krowa duże, płaskie, rzadkie placki, a koń wysuszone klumpy. Może potrafi mi Pan wytłumaczyć co jest
tego przyczyną?"
"Nie mam pojęcia" - odpowiedział manager po chwili zastanowienia. Na to dziewczynka odpowiedziała: "czy czuje się Pan zatem naprawdę wystarczająco kompetentny by rozmawiać o logistyce skoro temat zwykłego gówna przekracza Pańską wiedzę...?"
 
Cześć dziołszki :-).

Ja dzisiaj trochę dziwnie się czułam. To znaczy od nocy strasznie mnie bolały piersi, tak, że czułam je przy każdym obracaniu się na boki a do tego kłuło mnie dość mocno w prawym jajniku, tak że nawet się w nocy obudziłam. Utrzymywało się to dzisiaj przez pół dnia. Nigdy tak nie miałam, a na pewno nie jest to owulacja, bo wyższą tempkę mam już od dobrych paru dni. Ciekawa jestem, co to takiego?
Wyczytałam już, że takie kłucie może być objawem implantacji zarodka, gdyż jajnik z którego była owulacja zaczyna produkować duże ilości hormonów ciążowych. Teraz jestem trochę skołowana, bo wyczytałam też, że zarodek zagnieżdża się ok 4-12 dni po owulacji a u mnie byłby to dopiero 4 dzień. Hmmmm dziwne.

Czy któraś z was zaciążonych miała takie kłucie????? :szok:
 
reklama
Cześć dziołszki :-).

Ja dzisiaj trochę dziwnie się czułam. To znaczy od nocy strasznie mnie bolały piersi, tak, że czułam je przy każdym obracaniu się na boki a do tego kłuło mnie dość mocno w prawym jajniku, tak że nawet się w nocy obudziłam. Utrzymywało się to dzisiaj przez pół dnia. Nigdy tak nie miałam, a na pewno nie jest to owulacja, bo wyższą tempkę mam już od dobrych paru dni. Ciekawa jestem, co to takiego?
Wyczytałam już, że takie kłucie może być objawem implantacji zarodka, gdyż jajnik z którego była owulacja zaczyna produkować duże ilości hormonów ciążowych. Teraz jestem trochę skołowana, bo wyczytałam też, że zarodek zagnieżdża się ok 4-12 dni po owulacji a u mnie byłby to dopiero 4 dzień. Hmmmm dziwne.

Czy któraś z was zaciążonych miała takie kłucie????? :szok:
Mnie jajniki pobolewały na początku ciąży,a piersi bolały jak zaszłam w ciąże i bolą nadal.Niewiem jak miały inne dziewczyny
 
Do góry