czesc wszystkim staraczkom!!!!!jak juz kiedys wspomnialam staralismy sie z mezem od 7 mc o malenstwo.rok temu odstawilam tabletki antykoncepcyjne,pol roku pozniej zaczelismy sie starac bo czas najwyzsze 2 lata po slubie,rozne pozycje,nogi w gorze -w trakcie i po.....;-) i nic tylko plakac sie chcialo.....poszlam do gina i przypisal mi duphaston po 1 tab przez 10 dni od 16 dc .wczoraj powinnam dostac okres....i sie opoznial.cykle mialam rozne 28-32 dni..Powiedzialam sobie "a zrobie test ..." Dzis Walentynki i co dwie kreski hurraaa!!!!!!:-):-):-):-) lepszego prezentu na walentynki nie moglismy dostac!!!!nie moge uwierzyc ze zafasolowalam ale za 2 tygodnie zrobie jeszcze jeden tescik i do lekarza sie przejde.....pozdrawiam trzymajcie sie i trzymam kciuki za was wszystkie
Witaj,
Gratulacje! Ale Ci zazdroszczę, na pewno wszystko będzie ok. Ja niestety nie mogę brać duphastonu, strasznie źle się po nim czuje, moja ginekolog zapisała mi na razie luteinę ( staramy się od pół roku, 4 lata temu miałam puste jajo). Od przyszłego cyklu zacznę stosować testy owu może dzięki nim się wstrzelimy:-) Pozdrawiam.