reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

JAK BYŁAM W PIERWSZEJ CIAZY TO LEKARKA POWIEDZIAŁA ZE NAJBEZPIECZNIEJSZY W CIAZY JEST ,,APAP'' .JA ZROBIE TEST NA POCZATKU LUTEGO A WY DZIEWCZYNY...
PIERIA KARMIŁAM 8 MIESIECY , I OD TAMTEJ PORY OK.2, 5 ROKU MAM TROCHE POKARMU
:baffled:,
 
reklama
Witajcie kochane, ja dziś od rana pranie, sprzątanie itp, oczywiście z pomocą męża :-) bo w weekend szkoła i od rana do wieczora zajęcia.
Ja już się czuje super idealnie, nie mam już wogóle katarku, ani kaszlu, naszczęście, tylko zimno pod nosem mi wyskoczyło i na nosie się też wkradło, ale już zowiraxem zaleczam.
Ide gotować obiad, trzymajcie się zajrze do Was wieczorkiem
Poza tym jak na początek ciąży czuje się dobrze, tylko na sok 100% jabłkowy mnie coś wzięło i mnóstwo herbaty malinowej.... a poza tym nie mam jakiś zachcianek
:tak:


adusia27 hehe jak by była zaraźliwa to zafasolkowane musiałyby być gdzieś zamykane ... heehe

catedra masz racje jak się o fasolkach ni myśli to one przychodzą, ja naprawde miałm taki okres czasu teraz przed tym jak się dowiedziałam że to fasolka, że nie myślałam o niej, a jak się przytulaliśmy to było to tylko dla przyjemności, więc p;owodzenia!!!

Ola85 wierze, że uda i Wam się, ja też odstawiłam tabletki z początkiem listopada a diś już jestem po 3 baaaaaardzo pozytywnych testach które wskazują ciąże i miesiączki brak. Na początku lutego ide do gina :-)
Tak więc życze powodzenia w staranach!!!

 
A ja juz po wizycie.Prolaktyne mam 15 czyli za dużo. Dostałam tabsy na 2 miesiące. @ powinna przyjść w ciągu 2 tygodni. Cykle mi się ukrztałtują w normalnej długości a nie 41 jak to było do tej pory. Jak tylko skończę brać te tabsy odrazu się staramy i nie będzie nic juz stało na przeszkodzie. Cekle będą równe i odpowiedniej długości a my będziemy mieć trzeciego bejbolka :-D tzn dwa bejbolki i rosnący brzuszek :-D:-D:-D
 
Maggie_f gdzie jesteś kochana? Jak u Ciebie? Jest już @? Oby nie!!! :no: U mnie brak. :tak:
Wczoraj pani doktor mi powiedziała,że tak naprawdę to moje jajniki nie są policystyczne! O Boże! Kamień z serca! :-)

Piszecie tak dużo moje kochane,że nadrobić wszystko graniczy z cudem, ale udało mi się!
Pozdrawiam Was gorąco i trzymam za Was wszystkie kciuki!
 
Dzień dobry wszystkim dziewczynom!!



U mnie 29 roczek zaraz zawita i podobnie staramy się ok 6 miesięcy. Długo się wzbraniałam przed dzieckiem bo bałam się i prace i takie tam. Teraz jak mam "na stałe" to poczułam, że musze się zacząć starać. Do tej pory M naciskał, a jak powiedział, że nie chce 2 dziecka to ja mu na odwrót, ale on się droczył tak ze mną:laugh2: i pragnie jak ja. Nasza córcia już od roku z "brzuszkiem rozmawia" i prosi o dzidzie...czekamy więc wszyscy.... a jak u was to przebiegało?
Dzien doberek .....
U nas to wygladalo tak.. najpierw ja chcialam, a M nie - bo nieby nie bylo warunkow itd zawsze cos wymyslil. A teraz to M prawie ze wylicza moje plodne dni - strasznie nalega. Zrozumial ze czas cholernie ucieka i ze zycie jest krotkie - zmienil sie po smierci swojej mamy. Za wszelka cene chce miec juz 3 dzieci, a ja jeszcze nawet malej fasolinki nie mam w brzuszku, a gdzie tu trójka ....??? Takze u nas starania w tym cyklu na maxa. Dzis mam 11 dc od wczoraj pelna para ... mam nadzieje ze sie uda...
 
reklama
Do góry