aslowik78
Fanka BB :)
a wczoraj rano to już nawet śniło mi się, że mam termometr w....... a tu o mały włos zapomniałabym zmierzyc tempki, ale ktoś nademną czuwa i mnie ocknął
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
tzn ja jakos nie wierze ze sie udalo.. jakies takie mam przeczucie poza tym wczoraj juz sie nastawilam na @ i czekam cierpliwie na @.. tylko tyle ze zdziwko walnelam.. co do fazy lutealnej niby u kazdej kobiety jest to stala.. ale jednak jak widac moze sie wydluzyc.. pewnie ma na to wplyw wiele czynnikow.. cierpliwie czekam..
a Co u Ciebie i Kacperka? siedzi grzecznie?
trzymam kciuki za ten cien cienia cieniowatego,...ja robilam testa 9 dpo i wyszedl mi cien cienia cieniowego hihihi :-)
slabo mi sie zrobilo, nogi z waty, w glowie helikopter a mam dwa kroki...okropnie znosze pogode i wogole zle sie ostatnio czuje...jak gdzies ide to tylko z M, a raczej jezdzimy z kolega jego taxi a i tak wczoraj mialam takie bole krzyzowe i miesiaczkowe do tego zimne poty i tak cisna w dol myslalam ze to juz...bosze
hi hi hi oj jak ja ci zazdroszczę tego samopoczucia "cuownego" jedynego w swoim rodzaju
A u nas bez zmian, mecze sie strasznie w ta pogode, bylam dzis na badaniach to wracalam jak slonica kroczek za kroczkiem, zar z nieba, nogi z waty i jak wrocilam to jakbym zrobila 10km a to dwa kroki i ryp na lozko, jak juz gdzies wychodze to raczej z M i taxi kolegi nas wozi bo tak to kolka, bol brzucha...wczoraj mialam akcje bole krzyzowe i miesiaczkowe do tego zimne poty i maly cisna na dol okropnie mialam wrazenie ze to JUZ lezalam i wylam bo nie moglam sie ruszyc ale przeszlo ufff
Kroptusiu jeszcze troszeczke:-) Ja już jestem zmęczona.Mały mi dał taką nocke,chyba sie przekręcał,albo próbował wydostać z właściwego miejsca.Mój mąż sie już wystraszył i przyznałsie dopiero,że tylko czekał aż powiem żeby mnie zawiózł do szpitala.Strasznie mi napiera mały na dół,na pęcherz i czasem mam wrażenie że to sie zaraz zacznie,bóle krzyżowe i takie dziwne jak miesiączkowe też już sie zaczeły.Mam nadzieje,że jeszcze troszke posiedzi,wizyte u gina mam 22 lipca,a 21 jade na Brochów do szpitala.
Kroptusiu ty kiedyś mówiłaś o paskach sprawdzających czy to są wody płodowe??