kroptusia a ten lekarz nie dał ci leków..np.luteiny? nie kazał zbadac progesteronu? wiele moich kleżanek w tym ja cierpiało na bóle brzucha we wczesnym etapie ciaz...mi przeszło po luteinie i biore na noc do teraz...luteina nie szkodzi a moze wspomóc rozwój zarodka...a co do objawów to w pierwszej ciazy prawie nie miałam, w drugiej do 9tc było koszmarnie a mdłości miałam od 4tc, kiedy to nawt o ciazy nie wiedziałam...co nie było normalne raczej...a teraz mdłości było od 8tc i tylko popołudniowe, ale za to bardzo meczace...jeszcze nie nadrobiłam straconych kilogramów...16tc na karku a u mnie nie ma sladu brzuszka....każda ciaża jest inna, chyba taki z tego morał....
Nie mam silnych boli ale powiedzial ze jak sie zaczna skurcze mocniejsze to do niego do szpitala i on wsio zbada poki co sama nospa mi pomaga. W 1 ciazy mialam skurcze typowe silne na @ wiec jestem przewrazliwiona jak sa zwykle bole brzuszka. Progesteron mam ok. Co do mdlosci znam bol bo byl 9 mc a ciagle byly za to brzuszek bylo szybko widac bo mialam nadwage i w pierwsze pol roku schudlam 8kg wiec sie lekarz dziwil czy cos jem ;-) a ja poprostu mialam takie mdlosci ze ledwo cos tam przelykalam i jadlam bez apetytu. Teraz z kolei narazie odpukac cisza kawa mniam mniam i wogole super tyle ze podsypiam z czasem a boje sie mdlosci bo sie bede w pracy kryc conajmniej do konca trymestru wiec wole by mnie to ominelo...Choc to sie pewnie na niewiele zda bo umowa mi sie konczy jak na zlosc wiec polece i to mnie jedynie martwi :-(