reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MAMUSIE po IN-Vitro

Liskka a jak w końcu dopajasz? Butelką?

Od tyg sama budzę Ale na jedzenie nocne bo przesypiala całą noc. Wszyscy mówili mi by jej nie budzic i dac jej spac, ale pediatra powiedziała że jednak trzeba karmić w nocy więc sama nastawiam budzik na 2 lub 3 i delikatnie zmieniam pieluche, a potem na śpiocha karmię. Najgorsze jest to że mi ciężko wstać

Kurna jakiś zbok na mojej trasie spacerowej jeździ na rowerze. Dupe odsłania i tak jeździ :-/ a miałam nadzieję zobaczyć jakieś zwierzątko bo dziś widziałam już mysz polną, innym razem sarenke a tu du..pa!
Zadzwonie chyba na policje bo to jednak droga do szkoły a moja mama też już tego kolesia widziała z gołym dupskiem. Właśnie jedna babka w panice uciekła z wózkiem
 
reklama
smerfeta współczuję takich widoków. Świrów jednak nie brakuje.

zazdroszczę Wam, że maluchy tak ładnie śpią. ja czekam kiedy moja normalnie zacznie zasypiać bez kombinowania i ciągłego noszenia i bujania. A do tego moja robi bardzo często kupki i wszyscy mówią, że to normalne. Nie wyrobię na pampersy jak tak dalej pójdzie :) No i narazie 1 są dla nas jeszcze za duże i mogłam jednak zakupić ich więcej.
 
Anulla 1 za duze przy takiej wadze? A jakie masz pampersy? My mielismy biale i zielone i te biale byly ciut wieksze.

Liska Junior juz dawno tak spi. Dla mnie to wcale nie jest ladnie bo ja spioch jestem i nocny Marek ;) najgorsze jest dla mnie, ze po karmieniu porannym o 6/7 juz nie chce zasnac :(

Smerfeta niezly widok mialas, chcialas zobaczyc zwierzatko i zobaczylas ... orangutana ;)

Jak karmicie na spiocha? Bo ja tego nie kumam.
 
O dobre Kasik! Orangutan jak nic ;-) gliny mają tam podjechać a kuzyn zgłosi dyrekcji szkoły bo facet wyraźnie chce prezentować swój owłosiony zad. Oby tylko na prezentacji się skończyło
Co do karmienia na śpiocha to po prostu nie wybudzam Ali. Taką ledwo przytomma przystawiam do piersi. Bardzo grzecznie wtedy je, jest taka spokojniutka ;-)

Anulla chyba każda miała takie początki z częstym wstawaniem, częstym karmieniem. Ja wstawalam czasem nawet co 2 godz a po karmieniu lecialam jeszcze na laktator, później trzeba było wyparzyc laktator itd ale o dziwo nie byłam zmęczona tylko brzuch bolał po cc i plecy. Wiem że jesteś bardziej zmęczona bo byłaś długo w szpitalu ale spokojnie, wszystko się unormuje a malutka wkrotce wynagrodzi Ci wszystkie trudy pięknym uśmiechem :-)

A zapomniałam dodać - u nas są ok 4 kupki dziennie
 
Ostatnia edycja:
Jak bym wyjela Juniora z lozeczka to na bank by sie obudzil wiec u mnie karmienie na spiocha odpada. Czasami tylko przysypia przy jedzeniu i jak ciagnie butle to go nie budze ale jak przestaje to tak. U nas po karmieniu jest zmiana pampersa bo przed sie nie da bo darlby sie chyba na caly dom ;) wiec i tak sie rozbudza. O 3/4 nie ma problemu bo od razu zasypia odlozony do lozeczka ale o 6/7 juz nie chce spac a matka wtedy najbardziej spiaca :(
 
Moze faktycznie lisek mial jakiś skok rozwojowy , dzisiaj dzien mija jak dawniej czyli na karmieniu, spacerowaniu ,spaniu, zero płaczu ...

W nocy karmie tez na pol śpiocha, zaraz jak sie wierci dostawiam do piersi, pociumka i sam zasypia, nawet juz nie odbijam. Pieluchę zmieniam przed.
Odkąd odpadł pępek kąpiemy go codziennie i to tez go relaksuje. No ale nie zapeszajmy ...
Nie wiem czy wam pisałam ale pępek odpadł dopiero po niecałych 3 tyg'
!!
 
Ostatnia edycja:
Lisska u Nas pepek tez odpadl po ponad 2 tyg ...

Ja po wizycie termin cc mam na 21 lipca czyli 12 dni przed terminem. Musze zajac sie wyprawka ale przy Hani czasu brak...
 
reklama
Do góry