reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMUSIE po IN-Vitro

Pamietam chyba na FB wystawiała "nowy zakup dla maluchów" i to było łóżeczko turystyczne , Kojec,takie duuuuze kwadratowe . Zastanawiałam sie po ci juz takim maluszkom ale nie wnikalam .
Zdjeć kilka z brUchem wstawiła chyba 2-3 ale hmmmm nigdy goły .
Dziwne to wszystko
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny co Wy mowicie? Przeciez spotykala sie z dziewczynami z forum, maja jej nr telefonu. Miala punkcje tego samego dnia co ja, miala tez krwawienia jak ja, lezala w szpitalu, wszystko dokladnie opisywala. Nie wierze, ze tak dalysmy sie nabrac...
 
Teraz patrzac z innej perspektywy to faktycznie wydaję się dziwne i było kilka rzecyz które były dziwne, nawet sie nad nimi zastanawiałam ale jak dziewczyn na fb i bb jest sporo to nie ma czasu myśleć nad jedną jednostką. Mi też sie wydaję że ona była w ciąży i poprostu poroniła, taka ciąża urojona... Najgorzej że jeśli ona jest położna to może zrobić jakąś głupotę... Może trzeba zgłosić to na policje??
 
reklama
Juz jej znajomi wiedza o sprawie i mam nadzieje, ze sie tym zajma. To moze byc jakas choroba, paranoja czy cos i moze skonczyc sie tragedia. Podobno jest polozna wiec moze zrobic krzywde dziecku albo np je porwac. Az mi wlosy sie jeza na glowie jak pomysle o tym :( A miala niby punkcje tego samego dnia co ja 18 lipca, za pare dni minie rok.
 
Do góry