reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

no to się trochę uspokoiłam jak mówicie że u was podobnie.
Dzięki dziewczyny. Nie ma to jak rady mam:tak:
:tak::tak::tak::-D

jeśli chodzi o te drgania to u nas podobnie. Zwłaszcza jak mały zobaczy butelke. Za jedzenie to on chyba by zabił. Zje wszystko co mu się poda. Nawet jak mu nie smakuje np. jabłuszko to się skrzywi ale buzie otwiera. Teraz w piątek idziemy na szczepienie to zobaczymy ile waży. Jak byliśmy miesiąc temu jak miał skończone 4 miesiące to ważył 8,100kg zobaczymy jak teraz będzie:-)
:szok: :-D ładna waga Maksiunia.
 
reklama
Maks jak sie urodził to ważył 3360kg. trochę się martwiłam że może za dużo przybiera ale od samego początku dużo przybierał i lekarz powiedziała ze nie ma sie czym martwić jest przy górnej granicy ale nadwagi nie ma. Problem by był wtedy jak by przestał przybierać lub spadł na wadze ale jak na razie wszystko ok
hehe ważył tyle co mój:-p:-p:-p:-p

Kate no 7 kg to jest co nosic:tak::tak::tak:
 
CZesc dziewczyny my po lekarzu. Antonio po usg jamy brzusznej i bioderek wszystko w porzadku. Natomiast znowu nam schudł jest przezieębiony i jesli temperatura bedzie sie utrzymywac do jutra to mamy jechac do szpitala bo mze byc zapalenie oskrzeli bo kaszel ma paskudny i no zmartwienie z tym chudnieciem . Mały płaczliwy strasznie ma sapke do tego brrrrrrrrrrrr.
 
Czarna tez sie dziwia bo jama brzuszna oki wyniki z krwi niezbyt ale to od zawsze dkateg chca abysmy przyjechali do szpitala. Co do jedzenia to je 4x120 i obiadek no i oczywiscie soczek
 
Duży facet z Maksa - gratulacje! Moja Marika dzis w domu ważona i już 7,07kg :-) oj odczuwam to bardzo...
biedny Antoś i ty też biedna bo pewnie się męczysz razem z nim. Sprubuj inchalacji i oklepywanie plecków. U nas to bardzo pomogło. Maks jakiś miesiąc temu miał straszny kaszel i jeden lekarz zalecił nam flegamine ale niestety nie pomagało. Poszłam do innego lekarza i ona nam kazała inchalować i oklepywać małego. Byłam u niej w piątek i w poniedziałek na kontrol od razu był widać poprawe. Spróbuj położyć małego na swoich kolanach z tym że jedną noga
powinna być wyżej tak żeby główka była niżej niż nóżki i w tedy swoją ręką ułożoną w taki "daszek" oklepuj małemu plecki. Rób tak kilka razy dziennie wtedy ta wydzielina nie będzie spływała do płuc i oskrzeli. Nie wiem czy dobrze to zobrazowałam i czy mnie rozumiesz ale to naprawdę pomaga. Krzywdy mu tym nie zrobisz i nic to nie kosztuje a pomóc może. Pozdrawiam i życze powodzenia.

Oj duży ten mój synek. Te 8,100kg było miesiąc temu a w piątek idziemy na szczepienie to okarze się ile teraz waży.
Mam nadzieje, że wasze wypowiedzi się powklejały i że będziecie wiedzieć o czym pisze
 
Ostatnia edycja:
reklama
lol to juz sama nie wiem jaka to może być przyczyna a może nie przyswaja mleka:confused::confused::confused:
Ja bym chciała aby ktoś wynalazł urzadzenie do skanowania źrenicy lub linii papilarnych po których byłoby wiadomo na co sie choruje i jak to wyleczyc. Taki czytnik jak kasa fiskalna a potem paragonik:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: i wsio wiadomo:rofl2:
 
Do góry