reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

No i ja w koncu po wizytach. najpierw blam u okulisty- wszystko ok i moge naturalnie rodzic.
do gin czekalam 4.5 godziny:baffled:wiec tak....przytylam 2 kg na szczescie, cisnienie ok, no puls jak zwykle 130 nikt nie wie dlaczego, badania tzn kila i tsh ok i mocz tez.pozniej wziela mnie na ktg.i tu sie schody zaczely:baffled:dziecko tetno 160-180:-(skurcze na poziomie 50 ktorych nawet nie czulam:-(tak wiec dostalam fenoterol 4x dziennie i Isoptin tez 4. do tego ta no-spa forte 2 razy, i reszta tez dalej wiec juz mam 16 tabletek dziennie...yeah...powiedziala ze jesli ja mam takie przeboje w domu ze sie z bolu zwijam a tych skurczy na 50 nie czylam to nie za ciekawie. i powinnam nast razem do szpitala jechac ale stamtad to oni mnie do porodu mowi raczej nie wypuszcza bo skurcze za mocne.teraz mam lezec do przyjazdu mamy zeby sie zdazyc przeprowadzic.aha i jakies wlokniaki mam do tego wszystkiego na podwoziu:baffled:mowi ze jakies wirusowe. powiedziala ze z tego USG nic tez nie widzi ale ze dziecko wyglada na skonczone 34 po wymiarach.
kurcze wiecie co, jak lezalam pod tym ktg to taka melodyjka fajna co jakis czas grala i ja sie cieszylam...a potem sie okazalo ze dziecku cisnienie skakalo:-(glupek ze mnie.
Niezazdroszcze tylu tabletek,ale wytrzymasz i za 3tygodnie bedziesz mogla rodzic!trzymam kciuki,odpoczywaj!

No to jestem po wizycie. Szyjka dalej trzyma ale to na tyle. Następną wizytę mam dopiero 7 i do tego czasu mam listę badań do zrobienia. No i od 7 odstawiamy leki czyli rodzimy. No chyba że szyjka do tego czasu nie wytrzyma i rodzę wcześniej. Na moje wspaniałe skurcze jeszcze muszę zwiększyć dawkę leku do co 3 godziny. No i leżenie. A żeby było zabawniej dostałam grypy żołądkowej i jak wczoraj wieczorem mnie dopadło to dopiero teraz wiem co się ze mną dzieje. Dlatego tak późno zdaje relacje.
Zaczynam się coraz bardziej denerwować przed tym porodem. Zapowiada się że za 3 tygodnie moje maleństwo będzie już ze mną :)
Ty rowniez lez i mam nadzieje,ze po 3 tygodniach pojdzie gladko:rofl2:

Motylku- przecież to głupie jak można powiedzieć że dziecko za małe mierząc brzuch centymetrem!!!!! I to tak jak mi tylko spod piersi do spojenia lonowego- bo chyba u Was tak samo:tak: Nie denerwuj się!!!!!
On mi mierzyl od pepka do spojenia lonowego:baffled:.przeciez dzidzia moze tez lezec skulona:confused:Sama juz nie wiem co myslec...zobaczymy 1 pazdziernika
 
reklama
Dziewczyny a ja mam pytanie dzis mnie natchnelo hehe
Jak ma sie juz skurcze porodowe regularne to czy kobieta czuje ruchy dziecka ???Chdzi mi o to ze przeciesz zazwyczaj skurcze moga trwac kilka godzin jak kobieta ma skurcze i zwija sie z bolu to czy wtedy normalnie sie odczuwa ruchy dziecka ??????
Boje sie ze jak bede miala skurcze czyli brzusio bedzie bolal a ja Malej nie bede czula przez jakis czas to martwie sie ze bede sie o nia strasznie bala ????
 
U mnie raczej nie czuć było ruchów dziecka , zresztą nawet nie zwraca się chyba wtedy na to takiej uwagi, bo chcesz ,żeby JUŻ dziecko się urodziło:tak::tak:
 
A ja dzis ide po 16 do lekarza wiec zajrze wieczorkiem bo nie wiem jak dlugo mi tam zejdzie.Dzis bez rejestracji wiec wedlug przyjscia to moze byc dlugo :((
Ciekawa jestem co mi powie jaka juz duza jest Weronisia i czy sie szykuje juz do mamusi ;))
Ogolnie to dzis czesto robi mi sie twardy brzuch i ciagnie do dolu.
minisia trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę i oby była ona już ostatnia:-)
 
blond trzymaj się i tak jak piszesz ja też wolałabym wiedzieć na czym stoję niż nic nie wiedzieć po tamtej wcześniejszej wizycie, odpoczywaj, bierz tabletki i będzie ok :tak:
Marma dużo zdrówka i wielkie odliczanie 3 tygodni zaczynamy :-)
motylek u żadnej z moich znajomych nie wyliczano wielkości malucha w taki sposób, wogóle tu o tym nie słyszałam, nie denerwuj się niepotrzebnie, wszystko na pewno jest ok :tak:
minisia trzymam mocno kciuki za wizytę, mamy w tym samym czasie
 
Motylek oni tam maja jakies dziwne metody rzeczywiscie....a moze masz malo wod po prostu i co wtedy?takie madre sa....moja mama miala maly brzuch a ja wazylam 4 kg wiec calkiem sporo.a zreszta Wam tego przeciez nie trzeba tlumaczyc tylko tez poloznej:)))bo mam wrazenie ze my tu wiecej wiemy same niz one tam. czego one sie tam ucza tylko mnie zastanawia...
 
dZieki dziewczyny za wypowiedzi pocieszajace.Kolezanka wlasnie mi mowila,ze do porodu miala 102cm,brzuszek maly,a synek 3,600 sie urodzil.No zobaczymy jak to bedzie:tak:
 
Motylku to zależy jak dzidzia jest ułożona no i dochodzą poiwłoki brzuszne, mięśnie Twoje - przecież nie każdy brzuszek jest taki sam.
Nie martw się wszystko jest napewno dobrze.
 
reklama
Wielkość dzidzi nie zależy od wielkości brzucha. Mój jest tak mały że ludzie mi nie wierzą że ja już niedługo będę rodziła. Sądzą że jestem w 5-6 miesiącu...a ja po prostu mam taką budowę. Nawet mój pępek nie zrównał się ze skórą tylko dalej mam wklęsły :)
 
Do góry