reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Udalo mi się mala w końcu uspac


Nikusia rewelacyjny system mysle ze od lutego od wyplaty sproboje cos takiego tez zrobić

Monius nie zlosc sie , zlosc pieknosci szkodzi :)

Kama zawsze mozesz z lekarzem pogadac czy moglby przyjac twoj porod, wtedy daje ci tel i dzwonisz do niego a on przyjezdza albo chociaz nadzoruje co u ciebie sie dzieje

Malpawzoo no to to super ze mąz pilnowal i kontrolowal zapiski za rachunki , wiadomo to zawsze ulatwi sprawe , jednak tez wiem ze ciezko sie wziasc do tego ...zbirac kazdy paragon i wogole

Ewa86
szacunek za wasze wydatki wydaje mi sie ze az na tyle osob strasznie malo wydajecie
Slodkie malenstwo :)

Co do sciagania filmow uzywam peba i mam program Jdowloander super sprawa :))

Nic ja zmykam do lozka , za oknem temperatura robi się ujemna i cos snieg zaczyna pruszyc
Dobrej nocy kochane
 
Dobry wieczór!
Doczytać Was po cały dniu to jaka wyższa szkoła jazdy :)
Ja dziś cały dzien sama z Filipem bo moja mama ma dyzur w pracy wiec wraca jutro no a maz tez w szpitalu...Jest juz po operacji okazalo sie ze to koano wygladalo fatalnie w środku, łąkotka w staie tragicznym ale lekarz zrobil i latokte i wiezadlo za jednym razem wiec druga operacja poszla w zapomnienie. Teraz tylko 6 tyg m nie oze obciazac tej nogi no i rehabilitacja. Mam nadzieje ze nie urodze przez te najblizsze 6 tyg.

Mialam fatalny dzien chyba przez ta pogode i operacje, ryczec mi sie caly czas chcialo.Na szczescie po poudniu pojechalam do mojego brata i czas szybko zlecial. Filip bawil sie z kuzynem a ja oglam chwile odpoczac i pogadac z bratowa.
Choroba mnie jakas dopada...katar cieknie z nosa, gardlo zdarte i lekki kaszel...pomozcie!!!co mam brac?

Chyba kłade sie spac...boje sie ze mnie kompletnie rozlozy
 
Skończyłąm szyć lalę, tzn. nie robiłam jej cały czas, bo było przedszkole, judo, zabawy, czytanie, jedzenie, ale mam zrobione :tak:
Widzę, że na tapecie wydatki, myślę, że nie ma co się porównywać, bo jednak każda z nas gdzie indziej mieszka, ma inną rodzinę i inne mieszkanie. No i na pewno taka nikusia z wielką chatą wyda chociażby na środki czystości więcej, niż ja w mieszkaniu w bloku. No i zwierzęta, one też jednak sporo kasy pochłaniają, a zwłaszcza jak chorują, nie mówiąc już o naszych lekach.
secreto, też ciągnę sobie Wilka, dzięki
ewa, zobaczyłam twoje zdjęcie i przypomniało mi się, że cycki będą większe niż głowa dziecka,a już zapomniałam o tym. Ładnie razem wyglądacie :-)
Idę coś wciągnąć, tylko nie wiem co, bo zgaga mnie męczy.
 
MałaMama, miałam ostatnio to samo. Na katar mi sinupret pomógł w tabletkach. Na gardło tantum verde ale do ssania, nie psikacz. Dużo ciepłych płynów i syrop pini :) Tyle zaleceń od mojej lekarki ;) 2 tygodnie przebolałam i przeszło...

Carri,, nie ma czego podziwiać ;) My nie oszczędzamy w ogóle na jedzeniu. W sensie - kupujemy i jemy to, na co mamy ochotę.
Ale dużo się oszczędza na planowaniu tygodniowym obiadów. Wszystko się ładnie zużywa. No i tak jak pisałam - nie kupujemy słodkiego, jakichś przekąsek, czipsów itp. Tylko rzeczy na śniadania, obiady, kolacje, pieczywo i ciasta ;) Nie kupujemy też soków itp.
Oczywiście są wyjątki, ale to nie zaburza za bardzo "budżetu" :)

***
Olałam pracę dziś wieczorem. Po kolacji się położyłam na moment i straciłam przytomność na 1,5 godziny! Chyba potrzebowałam trochę odpocząć.
Teraz jeszcze poczytam i spać idę...
 
Ja nawet nie próbuję liczyć naszych wydatków bo my na dwa domy żyjemy.
Udało się z porządkami i wygospodarowałam dodatkowe 2 półki dla Julka ( jedną już miałam ). Bardzo się cieszę. Teściowa mi dzisiaj pomogła bo trzeba było po drabinie skakać i przekładać rzeczy z jednej szafy do drugiej – wszystko na drabinie. Rozpakowałam też paczki ( miałam dwie) z Gemini – wszystko było plus gratisy. Dostałam dwa kremy dla maluszka, gąbkę i osłonkę na słońce do samochodu ;) Wszystko super zapakowane i osłonięte przed jakimkolwiek pęknięciem , zalaniem itd. Pewnie będę korzystać z ich usług jeszcze nie raz !! Koleżanka w aptece w mieście kupowała oilatum i za 250 ml płaciła coś powyżej 30zł. a ja za 500ml zapłaciłam niecałe 38zł. Także opłaca się !!!
Mamusia synka – mam nadzieję, że u Ciebie ok.??
Alesia – ja nie ciążą się zaraziłam , ale już małym dzieciątkiem – synkiem mojego brata !!! Wzięłam go na ręce w czerwcu jak pojechałam ich odwiedzić po miesiącu od jego urodzenia i wtedy u nich miałam ostatni okres !!!
Munius – może Twój Zbyszek przez sen wyraził to co czuje wewnątrz, bardzo głęboko - właśnie stratę rodziców i utratę kontaktów z bratem. Ty taka czuła kobietka jesteś na pewno będziesz wiedziała jak mu pomóc
Niukusia – ja mogę kosić ale pielić nie lubię – oj marzy nam się taki domek. Może nie tak duży ale do 130-150 m byłoby fajnie. No i kominek to podstawa. Mamy w domku rekreacyjnym – uwielbiam patrzeć w ogień. Cieszę się bo wakacje z dziećmi w nim spędzę !!! Rano na tarasie jest taka cisza i tylko ptaki śpiewające i czasami wiewiórki skaczące po drzewach. Fajny taki prezent – działka pod budowę.
Malpawazoo – super lekarz !! Dzisiaj właśnie na temat jedzenia po porodzie z koleżanką rozmawiałam a widzę , że i tutaj temat się pojawił – super .
Marcia – chciałam o ketonalu wspomnieć i bolącym tyłku ale ja dopiero wieczorem czytam Waszą dzisiejszą całodniową produkcję i doczytałam, że już był instruktaż
Megipegi – mój znajmy w trakcie porodu jak dziecko już się pojawiło na świecie zauważył , że to nie dziewczynka tylko chłopiec i do lekarza się zaśmiał, że teraz ma mu pożyczyć ciuchy ( lekarz miał syna) bo jego będzie „dziwnie” wyglądał w różowym ;)
Kamaa – super wieści z labo a z tą szkołą rodzenia to przegięcie . pościel śliczna
Secreto – jaka poza u Twojej psiny – szok !!
Kasiulekk – trzymaj się
Mała mama – &&& żeby mąż szybko doszedł do siebie a Ty nie rozpakuj się tylko w tych 6 tygodniach najbliższych
 
cześć
bezsenność, bezsenność, bezsenność :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:


ale za to dzis za oknem mila odmiana bo bialoooooo a nie szarob-buro i ponuro, chyba trzeba będzie saanki uruchomić :-)

ide sie polożyć, może uda mi sie jeszcze zasnac.......
 
reklama
Hej. No i ja juz nie spie :baffled: m wrocil z pracy i tyle by bylo ze spania :baffled:

Carri
a dzieki za pomysl, zobaczymy jak on sie zaopatruje na cos takiego...

Jolcia_ jak nogi dzisiaj?

MalaMama
trzymam kciuki, żeby mezowi wszystko ładnie sie goilo po operacji. A Ty żebyś wytrzymala jeszcze w 2paku jak najluzej! Zdrówka Ci życze. A co brać? Tylko naturalne, herbatka z miodem i cytrynka, lezenie i takie wlasnie leczenie. Ja łykałąm ostatnio jeszcze Prenatal Grip.

susi widze ze z gemini równiez jesteś zadowolona :-) no ciążą to ja tez sie zaraziłam, tyle że glaszcząc brzucho pod koniec maja :-D i to był ostani moj @ :-D

mamusia synka a jak sie dzisiaj czujesz?

Tez spróbuje jeszcze zasnąc... :baffled:
 
Do góry