flower188
Fanka BB :)
no to wreszcie udało mi się Was doczytać!
nie poodpisuję bo z 2 tygodni to się nie da więc tylko o sobie ale od teraz obiecuję poprawę
ja po wczorajszej wizycie ok ale to taka bez usg bo niestety terminy strasznie odległe i dopiero na 20.01 mam (zapisywałam się przed świętami); szyjka w badaniu ok i o więcej (typu wymiary szacunkowe) nie dopytuję; 21.01 mam kolejną wizytę z wynikami usg płodu i stanu szyjki i badań z krwi (próby wątrobowe przede wszystkim);
od 2 dnia świąt pojawiła mi się zgaga a generalnie miałam w całym swoim życiu tylko raz jak miałam bardzo wysokie wyniki z cholestazą przy Karolince no ale jak utrzymywała się dalej a swędzenie się nie pojawiło to troszkę się uspokoiłam - zobaczymy jak wyniki każda ciąża inna więc widocznie teraz zgaga będzie mi towarzyszyć.
poprzeglądałam ciuszki Karolinki i siostrzeńca i przywieźliśmy cały wór teraz piorę sobie po 1 pralce dziennie żeby mieć to spokojnie gdzie porozwieszać a później prasowanie mnie niestety czeka a tego nienawidzę no ale cóż trudno.
mam 10kg do przodu (59kg) i jak się ostatnio zmierzyłam w brzuszku to 91cm (a jakiś 1-2mies temu było w obwodzie 82cm) brzuszek to wydaje mi się ze mam już taki jak z Karo do porodu ale to pewnie dlatego że jest wyżej (z Karo w 29tc lezalam w spzitalu juz i ledwo porod udalo sie zatrzymac) - to dobrze bo ryzyko porodu pzredwczesnego mniejsze no i moze wod plodowych mam wiecej bo z Karo mialam na granicy normy dolnej
nie poodpisuję bo z 2 tygodni to się nie da więc tylko o sobie ale od teraz obiecuję poprawę
ja po wczorajszej wizycie ok ale to taka bez usg bo niestety terminy strasznie odległe i dopiero na 20.01 mam (zapisywałam się przed świętami); szyjka w badaniu ok i o więcej (typu wymiary szacunkowe) nie dopytuję; 21.01 mam kolejną wizytę z wynikami usg płodu i stanu szyjki i badań z krwi (próby wątrobowe przede wszystkim);
od 2 dnia świąt pojawiła mi się zgaga a generalnie miałam w całym swoim życiu tylko raz jak miałam bardzo wysokie wyniki z cholestazą przy Karolince no ale jak utrzymywała się dalej a swędzenie się nie pojawiło to troszkę się uspokoiłam - zobaczymy jak wyniki każda ciąża inna więc widocznie teraz zgaga będzie mi towarzyszyć.
poprzeglądałam ciuszki Karolinki i siostrzeńca i przywieźliśmy cały wór teraz piorę sobie po 1 pralce dziennie żeby mieć to spokojnie gdzie porozwieszać a później prasowanie mnie niestety czeka a tego nienawidzę no ale cóż trudno.
mam 10kg do przodu (59kg) i jak się ostatnio zmierzyłam w brzuszku to 91cm (a jakiś 1-2mies temu było w obwodzie 82cm) brzuszek to wydaje mi się ze mam już taki jak z Karo do porodu ale to pewnie dlatego że jest wyżej (z Karo w 29tc lezalam w spzitalu juz i ledwo porod udalo sie zatrzymac) - to dobrze bo ryzyko porodu pzredwczesnego mniejsze no i moze wod plodowych mam wiecej bo z Karo mialam na granicy normy dolnej