reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

19ania90 progesteron jest jednym z wazniejszych hormonow odpowiedzialnych za rozwoj i donoszenie ciazy. Zbyt niski jego poziom powoduje plamienia i krwawienia i w rezultacie moze prowadzic do poronienia czy tez obumarcia plodu. Gdzies do 8-9 tc produkcja progesteronu zalezna jest od cialka zoltego natomiast pozniej progesteron jest wytwarzany przez lozysko i czesto wlasnie w tych tygodniach dochodzi do komplikacji bo cialko zolte przestaje juz produkowac prgesteron a lozysko nie zawsze jest juz dostatecznie zdolne do produkcji progesteronu tak mi kiedys ginka tlumaczyla
 
reklama
a to jak w pierwszej ciąży plamiłam to znaczy, że teraz to się może powtórzyć czy niekoniecznie? od czego zależy ilość tego progesteronu?

dodam,że ilości progesteronu w I ciąży nie miałam sprawdzane, a plamiłam z powodu krwiaka podkosmówkowego....

kurde coraz bardziej się boję.... bo tyle z nas coś bierze typu luteina, duphaston .... no i kilka z nas już plamiło :( i jak tu się cieszyć ciążą jak się wiecznie o coś zamartwiam.... taki mam beznadziejny charakter
 
Ostatnia edycja:
19ania90 nie zamartwiaj sie na zapas bo plamienie z powodu krwiaka to nie plamienie z powodu niskiego progesteronu. W sumie to nie wiem od czego zalezy prawidlowy jego poziom natomiast normalnie w cyklu po owu wzrasta nam progesteron i przed okresem mocno spada co powoduje krwawienie i tak samo jest w ciazy jak spada nisko progesteron to zaczynamy krwawic. Ja w pierwszej ciazy nie mialam plmien ani nie krwawilam a w drugiej i teraz cos szfankuje a w starankach badalam progesteron to wiecej niz 13 nie mialam gdzie to tez bylo za malo bo progesteron przygotowuje wysciulke macicy a wiadomo ze macica musi byc odpowiednio przygotowana zeby zarodek mogl sie zagniezdzic. Takze nie przejmuj sie na zapas a jak cie to uspkoi zrob se badanie progesteronu i tyle
 
Niby tez czytalam ze niektorzy ginekolodzy sa przeciwni badaniu progesteronu bo on jest "wyrzucany" do organizmu co oznacza ze nie o kazdej porze mamy taki sam jego poziom w organizmie ale u mnie zawsze byl na podobnym poziomie wiec nie wiem jak sie do tego odniesc
 
19ania90, ja miałam w drugiej ciąży krwiaka, w pierwszej nie. Brałam przy krwiaku duphaston i się wchłonął. Ale moja gin. mówiła, że ten duphaston to tylko profilaktycznie, bo on może pomóc dzieciątku w zagnieżdżaniu się.
Teraz mam nadzieję, że krwiaka i innych przygód nie ma, bo wizytę pierwszą mam dopiero w połowie 9 tygodnia ;)

Ja wychodzę z założenia, że trzeba być dobrej myśli! Złe rzeczy przychodzą, czy o nich myślimy, czy nie. Zawsze jeszcze zdążymy się pozamartwiać.

W obu ciążach miałam rozmaite przejścia - Franek miał asymetrię komór bocznych w mózgu, jedną powiększoną. Groziło wodogłowie.
Aniela miała ognisko hiperechogenne w sercu (taki zrost).
Ognisko zniknęło, komory się nie rozrosły. Mam dwójkę zdrowych dzieci. I wierzę, że i tym razem będzie wszystko ok :)
 
MamusiaSynka nie masz suwaczka i nie wiem w którym tygodniu jesteś:baffled: gratulacje piękne zdjęcie
usg:)tak bym chciała zobaczyć i u siebie już...Ja biorę duphaston 3x1 luteinę mam brać jak bym miała jakieś dodatkowe skurcze nawet jej nie wykupiłam a tak mam nie brać.Mam wyniki z Toxoplazmozy ale nie wiem jakie to wyniki we wtorek będę wiedziała co z cytologią.
 
czeeść!
Dziewczyny, nie smućmy się, wszystko będzie dobrze.
ja sama też się zamartwiam, ale wtedy dostaje kopa od męża i muszę się uśmiechać ;-)
głowa mnie boli, ale musiałam do Was zajrzeć, bo się stęskniłam ;-)
 
Tymuniek zrobię suwaczek ale jeszcze mam obawy :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:


Ja się czuje do dupy jak nie rzyganie to takie puste odbijanie, wszystko mi stoi w przewodzie pokarmowym :-( wyrodna matka przy łóżku mam 2 butelki coli, torebkę z lekami i pizzerke :-( jestem wykończona tymi rzygawkami :-(
 
reklama
Kruszka, fajnie i niefajnie. Mój Maluch z reguły jest zwarty i gotowy do zabawy w okolicy 5 rano, więc, wybywam z domu, bo na chłodnym porannym powietrzu lepiej się czuję. Poza tym, zaoszczędzam sobie w ten sposób bałaganu w domu ;)

Ewa, rozbawiłaś mnie z tym zjedzeniem połowy na raz D: No cóż, nie ma to jak ciążowe smaki ;) Ułożyło się w końcu?

Witaj, Flower!

Nikusia, Ty się ciesz, ze się dobrze czujesz,a nie od razu czarne myśli. Myśl pozytywnie!

Witaj Mamatek. Jak po wizycie? Mam nadzieję, ze wszystko dobrze

Mamusiu synka, nie dziwię, zię, ze jesteś wykończona, oby c|i przeszło jak najszybciej!
 
Do góry