reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

hej kobitki!
Ja wczoraj wieczorem nagotowałam gar ziemniaków i zrobiłam dziś kopytka, wieki ich nie jadłam. Teraz niech ostygną to je podsmażę z cebulką i najem się jak świnka:-D.
MegiPegi gratuluje córeczki:tak:.
Mamusia zdrówka życzę.

Trzymam kciukasy za dzisiejsze wizyty:tak:.
Idę jeść.
 
reklama
Dziewczyny mam stresa... Od rana nie czuje ruchow... W dodatku mam jakis zimny brzuch... I taki miekki. Czulam regularnie, najdluzsza przerwa to byla z 3h... Ostatni raz czulam w nocy :( czekam jeszcze troche i jesli nie dostane kopniaka to jade do lekarza. Obzeram sie slodkim... Ale nie dziala. Nawet wypilam sam sok do wody truskawkowy. Tak dawali mi w szpitalu przed prodem zeby mala sie duzo ruszala...
 
AnetaNorwegia spokojnie... Jak bardzo się denerwujesz to może da radę jakieś USG się załatwić?
Ja nie mam w ogóle rozeznania w tym temacie... jak to powinno być... ale wiem, że stres to nic dobrego...
Na pewno wszystko jest OK... Może Maleństwo ma dłuższą drzemkę albo postanowiło dać troszkę odpocząć Mamusi?



Jeśli chodzi o ruchy to ja też same złe przeczucia mam... że to już 22+6 a ja ciągle prawie nie czuje Maleństwa. Jeśli już czuję to coś dziwnego i tylko wieczorami... Może za mało się rusza? :-(
 
Igem, nie chciałam straszyć ;)
Nusia była trudna na początku, ale też dlatego, że w 36 tc się urodziła i miała problemy z brzuszkiem. Jak jej to minęło po 2,5 mies., to się trochę uspokoiła. Ale cały czas jest strasznie rozlatana. Dziś mi w tramwaju całą drogę nawijała, a po pół godzinie zasnęła nagle w pół zdania :/

Megi, fajnie będziecie mieć :) U nas też pierwszy chłopak, druga dziewczynka :) I Franek bardzo się Siostrą opiekuje i dba o nią :) Chociaż lalki nie mamy ani jednej - same auta i klocki Nusię interesują ;)

***
Byłam z Anielą w poradni rehabilitacyjnej, gdzie chodzimy z racji wcześniactwa. Myślałam, że to już ostatni raz, ale jeszcze mamy wizytę w marcu :/ Nie wiem, jak ja się tam dokulam - chyba się od razu położę i urodzę.
Nusia niby ładnie chodzi, ale stawia stopy za bardzo na boki, więc koślawi kolana do środka. A do tego jedną stopę obciąża bardziej. Podobnie bardziej obciążą wewnętrzne części stóp.
Na razie nie mamy żadnych zaleceń, ćwiczeń i specjalnych butów. Ma chodzić jak najwięcej boso, tym bardziej że w domu mamy dywany, więc miękko. Chodzi dopiero od niedawna, więc może się to samo wyrówna. Ale pewności nie ma, bo jest trochę poza normą fizjologiczną. Ech...
A jeszcze wczoraj pisałam, że ładnie chodzi...
Nam lekarka powiedziała że super jak dziecko siada po turecku i jak może latem to niech gania boso po trawie, piachu a nawet betonie. U nas mała latała całe wakacje na działce na bosaka i po placu, bo mamy ogrodzony i raz w tygodniu sprawdzamy czy szkieł nie ma.
Aneta zjedz Marsa albo snikersa podobno najlepsze, bo aż za słodkie
Moniqa trudno jest rozpoznać ruchy jak się dużo rusz, chodząc usypiamy maleństwa. Najlepiej się położyć i wczuć. Tym bardziej Ty w pierwszej ciąży troszkę Ci zajmie "nauka".
 
Ostatnia edycja:
no ja też mam zawsze obawy, gdy nie czuje maleństwa, bo od dwóch tyg czuje już codziennie.
z przerwami ale sa ruchy.
AnetaNorwegia myśle,że jak jeszcze nie będziesz czuła ruchów to jedź do lekarza, lepiej zeby zobaczyli czy wszystko jest ok.

trzymaj sie! i nie denerwuj :*
 
AnetaNorwegia zapewne Moniqaa ma rację, nie ma co się denerwować za wcześnie bo to nic dobrego nie da. U mnie jest tak samo, mały całe dnie i wieczory się wierci a czasem robi sobie długą przerwę. Na początku też się tym martwiłam ale teraz już wiem że lubi sobie od czasu do czasu dłużej pospać :) Trzymam kciuki żeby wszystko było ok! Ale daj mu jeszcze trochę czasu :)
 
byłam w aptece i baba mi nie chciała nic sprzedac bez porady lekarza, to sobie chociaż czopki glicerynowe kupiiłam, moze i bede usmarkana po pas ale nie bede miała problemów z qpą :-)

Aneta wysłałam pocztą, mała paczuszka, 15 zł zapłaciłam więc do cena zniesienia :-)


Zaraz jemy krupnik moze mi sie polepszy trochę, a poki co ide leżec....
 
Witam wtorkowo....Za oknem deszcz wiatr czyli typowa jesien :baffled:
Już po obiadku ...dziś pomidorowa z ryzem, kotleciki ziemniaczane z sosem pieczarkowym, modra kapustka i pulpeciki
Teraz w końcu udało mi się nogi rozprostować czyli inaczej mowiac leze i odpoczywam :-):-):-)

Jagna piekny ten wpis o macierzynstwie:)

Mamusia zdrowka zycze, ciepla kolderka, herbatka z cytrynka i miodkiem

19Ania19 kiedys gadalam z fryzjerka ktora wspominala ze z farbowaniem wlosow lepiej poczekac az sie dzidzia urodzi, poza tym po porodzie jak sie bedzie karmic dzidzie to hormony tak dzialaja ze wlosy wypadaja wiec wtedy lepiej farbowac....I to slowa nie tylko fryzjerki ale tez osob ktore farbowaly w ciazy a potem zalowaly...ale dodam ze kazda ciaza jest inna
Monisa no to jak maz sprzata to nie ma sprawy :):-)

Mlodamamusia mamusia synusia wspolczuje tych przejsc z Waszymi dzieciaczkami ....biedne malesntwa

Anetanorwegia krzatalas sie wczoraj duzo daj maluszkowi pospac, moja dzidzia tez mnie wystraszyla maz kazal sie uspokoic i polezec spokojnie , mowil ze dzidzia chce pospac i faktycznie wieczorem sie odezwala...takze glowa do gory

Monikqaa jak dzieciatko jest blizej kregoslupa to ruchow mozesz czuc naprawde malo....ja tak mialam z Madziulka
 
reklama
byłam w aptece i baba mi nie chciała nic sprzedac bez porady lekarza, to sobie chociaż czopki glicerynowe kupiiłam, moze i bede usmarkana po pas ale nie bede miała problemów z qpą :-)

Aneta wysłałam pocztą, mała paczuszka, 15 zł zapłaciłam więc do cena zniesienia :-)


Zaraz jemy krupnik moze mi sie polepszy trochę, a poki co ide leżec....

powiem Ci czym ja się leczyłam... przez 3 tyg leczenia przetestowałam różne leki:D
argentin-t na gardło plus z prenalenu tabletki...
sinupret w tabletkach na katar plus z prenalenu psik do nosa..
na kaszel sinecod a jak troszkę przeszło to hedelix z bluszczu..
2x dziennie rutinoscorbin
 
Do góry