reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Igem, nie chciałam straszyć ;)
Nusia była trudna na początku, ale też dlatego, że w 36 tc się urodziła i miała problemy z brzuszkiem. Jak jej to minęło po 2,5 mies., to się trochę uspokoiła. Ale cały czas jest strasznie rozlatana. Dziś mi w tramwaju całą drogę nawijała, a po pół godzinie zasnęła nagle w pół zdania :/

Megi, fajnie będziecie mieć :) U nas też pierwszy chłopak, druga dziewczynka :) I Franek bardzo się Siostrą opiekuje i dba o nią :) Chociaż lalki nie mamy ani jednej - same auta i klocki Nusię interesują ;)

***
Byłam z Anielą w poradni rehabilitacyjnej, gdzie chodzimy z racji wcześniactwa. Myślałam, że to już ostatni raz, ale jeszcze mamy wizytę w marcu :/ Nie wiem, jak ja się tam dokulam - chyba się od razu położę i urodzę.
Nusia niby ładnie chodzi, ale stawia stopy za bardzo na boki, więc koślawi kolana do środka. A do tego jedną stopę obciąża bardziej. Podobnie bardziej obciążą wewnętrzne części stóp.
Na razie nie mamy żadnych zaleceń, ćwiczeń i specjalnych butów. Ma chodzić jak najwięcej boso, tym bardziej że w domu mamy dywany, więc miękko. Chodzi dopiero od niedawna, więc może się to samo wyrówna. Ale pewności nie ma, bo jest trochę poza normą fizjologiczną. Ech...
A jeszcze wczoraj pisałam, że ładnie chodzi...
 
reklama
Mamusia synka najtaniej to poczta. Zalezy tez jaki gabaryt? Bo kurier jest dosc drogi. Moja mama wysyla mi paczki poczta po pare kg jakos do 8kg max i placi 70-100zl. A ja sledze paczke na internecie.

Czarny loczek to jestesmy na tym samym etapie. Moja tez wlasnie chodzi :)
 
Dzień dobry :happy:
Produkcja tu u nas na forum widzę masowa :-) ale dobrze!
Katrine- a nie może ta wasza teściowa przepisać tego mieszkania na WAS???Skoro i tak nie mieszka :baffled: Nie ma jak na swoim i w bezpiecznej odległości od jednych i drugich rodziców...
secreto - no a może uświadom swojemu ukochanemu, że na ostatek to on wybuli za całość tyle kasy, że MASAKRA. Na prawdę skończyły się czasy zabobonów i nie kupowania broń Boże niczego...Kurcze no nie każdy kokosy zarabia i stać go na to aby w 38 tyg ( o ile się dociągnie) kupić mega wyprawkę jak się nic nie ma:baffled: To on wdzięczny powinien tobie być, że obrotna jesteś i już coś po woli gromadzisz :tak:
:szok: o Nowy wygląd forum???To ja nie zauważyłam... a może to od przeglądarki zależy:confused2:
AnetaNorwegia- Przyznam się, że ja mam stresa bo liczę że w czwartek gin na połówkowym potwierdzi, że nasz Dominik to Dominika a nie Łucja...serio jakoś tak się już ogarnęłam że chyba zemdleję jak będzie pipka :confused2:
Monisia - dobre podejście do remontu...ja też tak patrzę na ten gipsowy bałagan...z myślą o tym jaki efekt będzie :tak:
mamusiasynka- zdrówka dla Ciebie. Pogoda paskudna i niestety bardzo łatwo o infekcję :-(
Monika- ale fart za 1000 zł ubranka sprzedałaś :szok: ale to super...No nam w sumie już nie dużo brakuje... drobiazgi ...ale wiadomo chciałaby dusza do raju ale grzechy nie dają :baffled:
Meg Pegi- GRATULUJĘ WIADOMOŚCI z wizyty i córeczki ...dziewczynki są fajne :tak:

Moje dziecię bardzo ruchliwe jest, w nocy często tak fika, że mnie budzi...
O ile oczywiście śpię, bo ostatnio sen graniczy z cudem :crazy:
Nie mogę się doczekać czwartku :sorry:
MIŁEGO DNIA DLA WAS DZIEWCZYNY
 
Secreto, nie przejmuj się Mężem ;) Faceci tak mają :)
Pamiętasz jak mój się bawił z dziećmi na naszym spotkaniu? A jak się Franek miał rodzić, to w ogóle do niego nie docierało, że ojcem będzie. Mówił, że on to wie, ale nie czuje kompletnie i musi dopiero dziecko zobaczyć. Długi czas bawił się z Frankiem tak, że kładł się koło niego na dywanie i zasypiał!
No a jak się zmobilizować do kupowania wyprawki dla kogoś, w kogo istnienie się nie do końca wierzy ;)

Zresztą - co tam faceci! Ja do samego końca nie wierzyłam, że moja pierwsza ciąża zakończy się porodem :) Jak mi wody odeszły, to byłam bardzo zaskoczona :D
 
Ewa86,
myslę, że i w naszym przypadku Tadzik będzie bardzo opiekuńczy, już teraz to zauważam. No ale mimo wszystko jakoś tak się zwyczajnie boimy, nie wiemy jak to z dziewczynką będzie :)

Nikusia82
wiem, że dziewczyny są fajne :-) Wkońcu tez jestem dziewczyna :-D, no ale niespodzianka mimo wszystko dla nas spora.
 
Megi Pegi - no wiadomo, dla mnie też w sumie była niespodzianka, że gin zobaczył siusiora... No ja byłam pewna, że będzie druga córeczka...zresztą nie gdybajmy bo do czwartku daleko :happy: i jeszcze wyjdzie nam pipka i będzie...
mlodamamusia - słonko wczoraj doszła zapomniałam napisać :sorry: KOCHANA JESTEŚ.
W czwartek podeślę coś dla Twojej gwiazdy bo zahaczę podczas badań o pocztę :tak:
 
Cześć :-)
Widzę, że forum wróciło o starego wyglądu... w sumie dobrze, bo nie chciało mi się przestrajać na nowy wygląd ;-)


Mamusia synka szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Biedactwo.
Ten okres teraz taki... mam nadzieję, że jak najmniej z nas coś chwyci...

Monika 1000zł? Ładnie... Trzeba mieć szczęścia chyba trochę by za tyle sprzedać.



A ja wczoraj odwiedziłam w końcu dentystę... Gdzieś o 3 miesiąca ciąży krwawią mi dziąsła... Myślałam, że to normalne a tu... zapalenie dziąseł :wściekła/y: Usunął kamień by lepiej się goiły i przepisał jakiś płyn do płukania. 150zł mniej w kieszeni :crazy:

Poza tym w końcu kupiłam kurtkę :laugh2: ale nie sobie :-p:-( Mężuś miał sobie wybrać coś w normalniej cenie, a w sklepie foch bo on chce tą droższą i żadnej innej... Normalnie jak dziecko :eek: Ustąpiłam - mam chyba za miękkie serce...



PS. Właśnie zauważyłam na pasku, że dziś 22tc :-D czyli będzie 22+6.... o ja.... jak ten czas leci :yes:
 
Megi Pegi - no wiadomo, dla mnie też w sumie była niespodzianka, że gin zobaczył siusiora... No ja byłam pewna, że będzie druga córeczka...zresztą nie gdybajmy bo do czwartku daleko :happy: i jeszcze wyjdzie nam pipka i będzie...
mlodamamusia - słonko wczoraj doszła zapomniałam napisać :sorry: KOCHANA JESTEŚ.
W czwartek podeślę coś dla Twojej gwiazdy bo zahaczę podczas badań o pocztę :tak:

cieszę się, że mogłam pomóc..dla mnie to kwestia 20..zł a nie 160 za opakowanie..;-)
 
reklama
Megi, też się zastanawiałam jak to będzie :) Ale w tą stronę chyba łatwiej się przestawić, tzn. z chłopaka na dziewczynkę :)
Zawsze chciałam mieć 4 synów ;) Ale teraz ogromnie się cieszę, że mam córkę :) To jest zupełnie inna relacja niż z chłopakiem.
Ja z kolei teraz nie mogę przywyknąć do tego, że będzie znowu syn, bo jakoś tak nie mogę sobie małego chłopczyka wyobrazić ;)
 
Do góry