Nikusia82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2010
- Postów
- 1 930
Mewa - Masz rację. Mój M też bardzo przeżywa naszą obecną ciążę. Tym bardziej, że dwa miesiące temu straciliśmy dzieciątko. I widziałam jak płakał i jak bardzo cierpiał z powodu odejścia naszego aniołka.
Bryza - nie ma absolutnie żadnego znaczenia czy zwolnienie wystawia Ci lekarz prowadzący czy nie. Jak byłam w 1 ciąży i byłam np. chora na grypę to nie jechałam do gina po zwolnienie tylko do lekarza pierwszego kontaktu i bez problemu mi wypisał.
Ja dziś ewidentnie bez sił :-( niby strasznych mdłości nie mam ale dziwnie mnie szarpie, zmęczona jestem, osłabiona, tylko bym leżała no masakra. Na prawdę marzę o 2 trymestrze i tryskaniu energią
Bryza - nie ma absolutnie żadnego znaczenia czy zwolnienie wystawia Ci lekarz prowadzący czy nie. Jak byłam w 1 ciąży i byłam np. chora na grypę to nie jechałam do gina po zwolnienie tylko do lekarza pierwszego kontaktu i bez problemu mi wypisał.
Ja dziś ewidentnie bez sił :-( niby strasznych mdłości nie mam ale dziwnie mnie szarpie, zmęczona jestem, osłabiona, tylko bym leżała no masakra. Na prawdę marzę o 2 trymestrze i tryskaniu energią