Ada, moje gratulacje!
A ja wstalam o 6:10, zawiozlam mame na grzyby, a teraz padam, tak spiaca jestem. Corcia troche kopie, bo zjadlam sniadanie i pomimo lozyska na przedniej scianie, to czuje dosc czesto jej kopniaki i to codziennie juz
Ide zaraz sprzatac, cos zgotuje, bo moj dzisiaj do domu wraca. Trzeba jeszcze pranie zrobic...
Milej soboty!
A wlasnie, jezdzicie juz bez pasow? Ja juz nie zapinam, bo brzuch sciska i boli mnie zaraz, ale mam stracha jezdzic bez pasow....
A ja wstalam o 6:10, zawiozlam mame na grzyby, a teraz padam, tak spiaca jestem. Corcia troche kopie, bo zjadlam sniadanie i pomimo lozyska na przedniej scianie, to czuje dosc czesto jej kopniaki i to codziennie juz
Ide zaraz sprzatac, cos zgotuje, bo moj dzisiaj do domu wraca. Trzeba jeszcze pranie zrobic...
Milej soboty!
A wlasnie, jezdzicie juz bez pasow? Ja juz nie zapinam, bo brzuch sciska i boli mnie zaraz, ale mam stracha jezdzic bez pasow....