reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

mlodamama21 - To jest taki klasyczny, naturalny bio olej ze słodkich migdałów. Dokładnie to ten: Olej ze Słodkich Migdałów - Etja Gdzieś wyczytałam, że w ciąży można go stosować. Ale w składzie na pewno ma witaminę A. Tylko, że ja używam go niewiele. Naprawdę sądzisz, że mógłby zaszkodzić?

A co możecie mi doradzić na takie swędzące sutki? Może mam uczulenie na proszek do prania... Sama już nie wiem...

jeśli ma czystą wit A to tak, może zaszkodzić.. dlatego mój stoi nieużywany.. ale mnie po nim w ciazy jak się raz wysmarowałam to chyba bardziej swędziało niż normalnie
 
reklama
Jo_asia- gratulacje dobrych wieści:-) a następnym razem na pewno uda się zobaczyć płeć:tak:
monisia - mój mąż kupił ten wózek. Pisałam Wam kiedyś,że Baby Designe Lupo to nasz faworyt wśród wózków - i mój mąż go kupił. Mam w kartonie poskładany-kolor zielony. Myślę,że ten wózek jest fajny.
 
Mi polecono używać na swędzące brodawki maść bepanthen (działa ochronnie, mi pomaga, chociaż dopiero zaczęłam stosować), poza tym na pozostałą część piersi jakiś krem nawilżający. Te nasze piersi podobnie jak brzuchy - swędzą bo się skóra rozciąga.
 
Jo_asia gratuluję udanej wizyty i dobrych wiadomości! a teraz cierpliwości do połówkowego! &&& kciuki żeby maluch się ujawnił :):):)

a jagna dalej milczy? widziałam, że jest dostępna na facebooku więc myśle że wszystko z nią ok ....
 
Ostatnia edycja:
Przepraszam ze tak tylko o sobie, ake macica mnie boli tsk ze zgieta wpol chodze, chce magnez wzisc ale,na ulotce nie pisze jak co o konietach w ciazy. To jest magnez magnum chelat max ze zdrovity, nie zaszkodzi mi?

Przepraszam za literowke
 
Myślę że jednak wątek o wózkach to dobry pomysł, bo potem ciężko tu coś znaleźć bo dużo piszecie :-D

Napiszę tu tylko o wspominanych tu Phil&Teds i X-lander mam oba i jestem bardzo zadowolona, jak coś to chętnie odpowiem na jakies pytania...

Co do położnej to ja przy pierwszym porodzie nie miałam i w ogóle nie odczułam jej braku... Pierwsze słyszę o tym żeby mąż nie mógł być przy porodzie bo jest opłacona położna...

monisia poczytaj różne oponie od rodzących (na BB jest wątek w zakładce Kraków), bo ja od samych położnych z Ujastka słyszałam że do porodu najlepiej mieć tam swoja położną bo jest tam bardzo duży kocioł, jednak patologia to nie porodówka...ale każdy ma oczywiście prawo do swojej opinii ;-)
 
Ja się mogę wypowiedzieć, bo rodziłam dwa razy na Ujastku :)
Wszystkie położne, z którymi się zetknęłam, były strasznie miłe :) A ten kocioł i nawał pacjentów to jakiś mit ;) Może parę lat temu tak było i taka opinia pokutuje. Jak rodziłam Franka, to jeszcze chyba trzy osoby były na sąsiednich salach. Przy Anieli byłam długi czas sama, nawet salę poporodową na jedną noc miałam tylko dla siebie, bo nikogo nie dorzucili.

Nikogo nie miałam opłaconego, lekarza stamtąd też nie mam, nie byłam tam na ani jednej wizycie. Tylko krew tam chodzę upuszczać ;)
 
Przepraszam ze tak tylko o sobie, ake macica mnie boli tsk ze zgieta wpol chodze, chce magnez wzisc ale,na ulotce nie pisze jak co o konietach w ciazy. To jest magnez magnum chelat max ze zdrovity, nie zaszkodzi mi?

Przepraszam za literowke

nie powinien zaszkodzić bo to tylko magnez.. a w ciązy są zapotrzeboiwania na duże dawki

weź też nospę.. taką zwykłą możesz nawet 2 na raz bo mi tak mówili w szpitalu..
 
reklama
Dzień Dobry :happy:
Normalnie tak wcześnie forum to ja w życiu nie obskakiwałam...ale musiałam męża zawieźć bo auto mi potrzebne :happy2: więc myślę zajrzę :nerd:
Joa_sia - GRATULUJĘ udanej wizyty. Te nasze maluchy to jakieś wiercipiętki :sorry2:mój fika tak, że ja nie wiem jak go gin obejrzy już za tydzień ?
AnetaNorwegia - :szok:ale jak masz szyjkę otwartą???Toż to chyba niebezpieczne jest?
Pinki- ja słyszałam, że bephanten jest dobry ale na bolące sutki takie po porodzie jak maluch dopiero uczy się ssać i wiadomo sutki masakrejszyn...:baffled:
Koreczek - jeśli zgięta w pół chodzisz to moim zdaniem magnez chyba za bardzo nie pomorze chociaż warto go łykać. Weź nospę.

Co do porodu z własną położną - ile dziewczyn tyle opinii. Ja rodziłam w św Zofii w Warszawie, miałam cudowną nie - wynajętą położną. Ot miała cud człowiek dyżur... a mam wiele koleżanek, które rodziły tam i są mega nie zadowolone i w życiu by tam nie wróciły. Wiadomo jak kogoś stać, to na prawdę zawsze to dodatkowa asysta, kogoś komu ufamy, kogo znamy itd.

Farfalla- jeśli chcesz to ja podeślę Ci zdjęcia wózka mojej siostry. Chodzi o Quinny czy jak to się tam pisze. Wózek używany ale w bardzo bardzo dobrym stanie. Zaraz zerknę na internet to pokażę Ci model gondoli i spacerówki. Podejrzewam, że będzie chciała grosze ponieważ chce się go pozbyć. Kupiony był dla najmłodszego bo poprzedni dwie moje siostrzenice zjeździły więc w sumie fura nowa :tak:
Wkleję może na wątek o wózkach :happy2:

A ja niestety miałam wczoraj bardzo nie - miły tel od szefa. Wiedziałam, że tak będzie... OCZYWIŚCIE WYPYTYWAŁ, CZY BYŁAM U LEKARZA, CZY MUSZĘ LEŻEĆ...Boże :sad::sad::sad:...ileż ja się nerwów jeszcze nabawię... Był bardzo nie miły jakby miał pretensję ale przecież to on do takiej sytuacji doprowadził... kto mu kazał na mnie wrzeszczeć, i poniżać?
Kurcze ja na zwolnieniu jeździłam, pracowałam to było ok. Jak ledwo z łóżka wstaję i mam zwolnienie to już jestem BE...
Poryczałam się wczoraj, bo wcale nie chciałam, żeby tak wyszło...myślałam, żeby po 1,5 roku tam wrócić...a mało tego rano wypytywał moją przyjaciółkę z pracy JAKIE MAM PLANY PO PORODZIE??????:szok:
NO SZKODA, ŻE OD lipca mnie się nie zapytał...ba mógł wczoraj się zapytać...No mówię Wam... jestem na prawdę załamana...
A TAK W OGÓLE MIŁEGO DNIA WAM ŻYCZĘ... chyba jednak się zdrzemnę :tak:
 
Do góry