Nikusia82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2010
- Postów
- 1 930
Heja...wróciłam byłam w robocie i zmechrana jestem jak koń po westernie :-(...Jutro mam wizytę u gina i decyzja czy wracam czy nie bo mam tej niepewności DOSYĆ!!!
Niby siedzenie za biurkiem ale roboty było tyle, że masakra...jakby mało było, szef zapowiedział ostatnio moim kolegom, że nie zamierza na razie nikogo na moje miejsce zatrudniać bo przecież wrócę NO RZESZ.....ale kurna za rok!!!!!!!!!!!!!!
Ewula- wiesz co....Oni się nie cieszą, ponieważ pierwszej młodości nie są, do tego w domu 5 miesięczne dziecko i 4 latka. Mało tego on ciągle choruje a pracuje na budowach i w wykończeniach więc jak nie pracuje to kasy nie ma. Ona siedzi w domu no i kolejne w drodze... No nie ciekawie...Tyle, że wiesz z mojej perspektywy osoby cierpiącej na niepłodność...To byłby ogrom szczęścia no a u nich???KTO TO WIE?
Dzięki Bogu kontakty mamy małe....bo jacyś dziwni są
MMka- &&&&& kciuki za wyniki amniopunkcji... No i medialne spotkanie miałaś he he :-), brakowało tylko Ani Muchy do kolekcji ;-)
EWA -GRATULUJĘ WIADOMOŚCI...czyżby chłopiec?????;-):-)
Monika2412-witaj w naszym gronie
koreczek wybacz- ...
MARCIA- &&&&&&&&& żeby wreszcie się uspokoiło i żebyś mogła się już tylko cieszyć ciążą!
aNECZEK- MAM dokłądnie tak samo..euforii z wizyty starcza mi zaledwie na tydzień góra dwa...potem schiz...DOBRZE ŻE MAM JUTRO
ale się nażarłam zapiekanki... ...chyba pęknę....
Niby siedzenie za biurkiem ale roboty było tyle, że masakra...jakby mało było, szef zapowiedział ostatnio moim kolegom, że nie zamierza na razie nikogo na moje miejsce zatrudniać bo przecież wrócę NO RZESZ.....ale kurna za rok!!!!!!!!!!!!!!
Ewula- wiesz co....Oni się nie cieszą, ponieważ pierwszej młodości nie są, do tego w domu 5 miesięczne dziecko i 4 latka. Mało tego on ciągle choruje a pracuje na budowach i w wykończeniach więc jak nie pracuje to kasy nie ma. Ona siedzi w domu no i kolejne w drodze... No nie ciekawie...Tyle, że wiesz z mojej perspektywy osoby cierpiącej na niepłodność...To byłby ogrom szczęścia no a u nich???KTO TO WIE?
Dzięki Bogu kontakty mamy małe....bo jacyś dziwni są
MMka- &&&&& kciuki za wyniki amniopunkcji... No i medialne spotkanie miałaś he he :-), brakowało tylko Ani Muchy do kolekcji ;-)
EWA -GRATULUJĘ WIADOMOŚCI...czyżby chłopiec?????;-):-)
Monika2412-witaj w naszym gronie
koreczek wybacz- ...
MARCIA- &&&&&&&&& żeby wreszcie się uspokoiło i żebyś mogła się już tylko cieszyć ciążą!
aNECZEK- MAM dokłądnie tak samo..euforii z wizyty starcza mi zaledwie na tydzień góra dwa...potem schiz...DOBRZE ŻE MAM JUTRO
ale się nażarłam zapiekanki... ...chyba pęknę....