reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Straszny skwar sie u nas zrobil, siedzimy juz w domku i czekamy az sie ochlodzi by znow jeszcze wyjsc na troszke.
Witam i gratuluje kolejnym mamusia.
Calkiem spora grupka juz z nas :-)

MMka mamy pierwsza wizyte tego samego dnia :-)
Mysle ze chyba nie jest za pozno bo juz sporo zobaczymy i uslyszymy,choc nie ukrywam ze chciala bym duzo wczesniej sprawdzic czy wszystko ok. No coz trzeba czekac, szybko zleci.

W ciazy z corcia tez mialam pierwsza wizyte okolo 8-9 tygodnia
 
reklama
Ja mam wizytę w 17go w środę i też zeświruje do tego czasu:rolleyes:. Pęcherzyk będzie widać na 100%, mam cichą nadzieje na coś więcej... Najważniejsze żeby było wszystko ok i mięśniak nie przeszkadzał maluszkowi:tak:.

Wczoraj przywieźliśmy od mamuśki ogóreczki i zrobiłam sobie przetwory z ogórasków na zimę (gorzej jak będę miała ochotę na lody):cool2:.
 
mamcia - gratuluję, witamy w naszym gronie. Oby wszystko było dobrze.
Chyba każda z nas z ogromną niecierpliwością czeka na tą pierwszą wizytę i USG.
Jaspis - po lody zawsze można skoczyc do sklepu a ogóreczki własnej domowej roboty mh...mniam. :tak:
Ja na obecną chwilę nie mam jakichś fanaberii jedzeniowych...zresztą mdsłości takich typowych nie wiem, męczących mnie też nie. Generalnie objawem aktualnym mojej ciąży są duże, bolesne i nabrzmiałe piersi, i bóle w krzyżu. No i oczywiście brak @. Rano mnie lekko męczą ale to wystarczy, że coś zjem i szybko mija. W pierwszej ciąży miałam podobnie.
 
Witam się i nowe Mamuski :-)
Ja w poprzedniej ciąży w dniu porodu jechałam jeszcze do pracy. Pracowałam do ostatniego dnia. Teraz sama jestem statkiem i kapitanem i będę pracować tak długo aż mi się będzie chciało :-)
Właśnie pakuje męża i córkę na kilka dni do świnoujścia. A ja???? Dalej na praktyki z ratownictwa. Niech się już kończą...
Dolegliwości nie mam....tylko spać mi się ciągle chce jak w poprzedniej ciąży.
Mialyscie dziewczyny przeboje z ciążami ... U mnie do dnia porodu w pracy za to
poród.. Nawet nie chce tego wspominać.
 
Ja też witam wszystkie nowe dziewczyny! :D
Karolinusia wiem jak to jest mieć praktyki w wakacje, wszyscy gdzieś wyjeżdżali a ja siedziałam w szpitalu, nawet wyspać się nie mogłam.

Ja się nudzę bardzo siedząc cały czas w domu sama.. ale faktycznie może nie doceniam tego, że na razie mam względny spokój i nie mam większych problemów. Niektóre z was bardzo dużo przeżyły. Więc życzmy sobie dużo spokoju i odpoczynku ale nudę odpędzajmy :-D
 
Ja w pierwszej ciazy mdlosci i wymioty przez pierwsze 4 mies. nawet umycie zebow bylo masakra.
Druga ciaza troche mdlosci i prawie zero wymiotow (moze z 2 razy), ale meczyly mnie zawroty glowy.
A teraz zobaczymy ;-), narazie troche mdlosci najczesciej w okolicach 23:00.
 
No ja zamierzam chociaż do Listopada jeździc do pracy. Mam niestety daleko i trasa pociągiem ehhh o kolejach wiemy co nieco więc no nie uśmiecha mi się 3 godz w pociągu z brzuszkiem zimą. Ale nie chcę od razu iśc na L4 no na pewno nie.
A co do mdłości to ja też bardziej wieczorami. I to jak głodna jestem to nie ma przepuśc...teraz np. wzięło mnie i musiałam kanapkę zjeśc z zimną parówką i ketchupem...no masakra ale mnie tak chwyciło, że nie było przepuśc :sorry2:
 
reklama
Dzien dobry!

onemoretime to faktycznie ta bete mialas gigant ja robilam w 4 t 3 d i mialam 137:szok: faktycznie moze byc cos na rzeczy.

mamusiusynka ile bierzesz lutki?

mouse kochana jesteś ze Szczecina super mieszkamy nie daleko:) super że masz już za sobą potwierdzające usg i najważniejsze że wszystko ok.

Która z was robiła bete? w 4 tyg ciązy?

Tymuniek, ja robiłam betę w 4 tyg. 4 dniu i miałam 8 544, ale to grubo ponad normę na ten tydzień... wmawiają mi bliźniaki:-D

OneMoreTime na pewno chciałas wpisać 8544? To duzy wynik i raczej nie na ciążę pojedyńczą :-D

Tymuniek ja jak Marcia równiez robilam w 4t3d i miałam 938.

W poprzedniej ciazy bliźniaczej własnie robiłam HCG,a to jakos inaczej przelicza niz beta HCG w 4t2d i wyszło mi 480. Ginka wynik widziała powiedziała, że b.dobry,a w 6t2d na usg okazało sie, że bija dwa piekne serduszka :-)

W piatek bylam u gina. Pogratulował ciąży, nie przepisał progesteronu, ok. Skierowal na badania rózne i na usg. Bede miała je 23 lipca. Bez usg, czyli potweirdzenia ciązy zywej nie chciał wystawic mi L4, mimo poprzednich przejść oraz tego, że w poprzedniej ciazy bylam na zw od początku. Jesli nie uda mi sie czegos "załatwic" to za kilka dni wyląduje na bezpłatnym urlopie wychowawczym. O ironio...
 
Do góry