Ech, Aniela zasypiała sama przez błogie 9 miesięcy. A potem pyk - odwidziało jej się I teraz trzeba przy niej posiedzieć. Na szczęście zasypia szybko. Franek w jej wieku potrafił się wiercić pół godziny i dłużej zanim zasnął :/
Ewula, ja jednak jestem przyzwyczajona kaszki dawać. Poza tym u Anieli to jedyny produkt, w którym je mleko modyfikowane. Po 9 mies., jak skończyłam karmić, do picia dawałam jej krowie, bo mm pluła dalej niż widziała.
Ale fakt, że kaszę mannę czy polentę da się ugotować tak, żeby pokroić w kluski. Nawet robiłam dzieciom takie kluski kiedyś BaBy w kuchni: Kluski z polenty z sosem - o takie pyszności
Ewula, ja jednak jestem przyzwyczajona kaszki dawać. Poza tym u Anieli to jedyny produkt, w którym je mleko modyfikowane. Po 9 mies., jak skończyłam karmić, do picia dawałam jej krowie, bo mm pluła dalej niż widziała.
Ale fakt, że kaszę mannę czy polentę da się ugotować tak, żeby pokroić w kluski. Nawet robiłam dzieciom takie kluski kiedyś BaBy w kuchni: Kluski z polenty z sosem - o takie pyszności