reklama
mamusia synka
i córeczki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2013
- Postów
- 5 023
ewa dzieci sa debesciarskie, moj ostatnio mojej siostrze powiedział: no wiesz ciociu ale ty jesteś bardzo dziwna.................., cały czas jakies teksty wali, ze czasem mam ochote zapaść sie pod ziemie.......
Arania, kompana to on już ma - NuśkęDzidziuś mu jest potrzebny do noszenia
Jak sam mówi
Gorzej, że łazi teraz za wszystkimi z ciut większymi brzuchami i mówi: "Ale masz wieeeelki brzuch. Masz dzidziusia w środku?"
Wczoraj mijaliśmy sąsiada, który plewił sobie w ogródku, Franek przystanął tuż przed nim, przygląda mu się i drze się na całe gardło: "Mamusia, patrz, jakie wieeelkie wąsy!!!".
Ta dziecięca szczerość czasem zgubna jest![]()
świetny jest, ale nie wiem co bym zrobiła, jakby mi dziecko powiedziało coś o moim brzuchu- chyba bym się popłakała, bo strasznie boję się tego brzucha...
mamusia synka
i córeczki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2013
- Postów
- 5 023
dziewczyny a ja nie miałam zbadanego prpgesteronu ani razu a biore 6 tabletek luteiny dziennie....... moze niepotrzebnie.............
dziewczyny a ja nie miałam zbadanego prpgesteronu ani razu a biore 6 tabletek luteiny dziennie....... moze niepotrzebnie.............
ja też nie kojarzę progesteronu. Luteiny nie dostałam, miałam duphaston i folika i to wszystko...
czy 19.08 mam wymusić na gin skierowanie na progesteron?
mamusia synka
i córeczki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2013
- Postów
- 5 023
arania duphaston tez dostarcza progesteronu organizmowi.......
ja od czwartku nie wziełam ani jednego kwasu foliowego, tzn wzielam ale wylądowal za kazdym razem w kiblu, mam doła :-(
ja od czwartku nie wziełam ani jednego kwasu foliowego, tzn wzielam ale wylądowal za kazdym razem w kiblu, mam doła :-(
arania duphaston tez dostarcza progesteronu organizmowi.......
ja od czwartku nie wziełam ani jednego kwasu foliowego, tzn wzielam ale wylądowal za kazdym razem w kiblu, mam doła :-(
a mi się wydaje, że część kwasu została w organiźmie. to bardzo mała tabletka - bez osłony. szybko się rozpuszcza. nie martw się

My już po spacerze, Adaś zrobił psikusa i 5 minut przed domem zasnął
Ja zawsze wciągam wózek na pierwsze półpiętro, tam przyczepiam i motywuję dziecka do wchodzenia po schodach na 3 piętro, do tego zakupy i jakoś się człapiemy, a tu psikus :/ Dobrze, ze pani sprzątająca była, to pomogła mi wózek wciągnąć na półpiętro zaraz koło mnie, Adaśka władowałam do łóżeczka, a zakupy zniosłam osobno. Liczyłam że trochę pośpi, a ten po 45 minutach się obudził i mało co zdążyłam zrobić :/
Kupiłam mu dziś w Biedronce kredki w takiej tubie i się bawi od 15 minut we wkładanie i wyciąganie, malowanie to nuda
Gotuję te nóżki na obiad i mi okropnie śmierdzi :/ Produktem ubocznym będzie rosół
Choć nie wykluczone, ze na dzisiejszy obiad jedynym, a resztę dokończę wieczorem 

Kupiłam mu dziś w Biedronce kredki w takiej tubie i się bawi od 15 minut we wkładanie i wyciąganie, malowanie to nuda
Gotuję te nóżki na obiad i mi okropnie śmierdzi :/ Produktem ubocznym będzie rosół
Ja nie badałam progesteronu w żadnej ciąży. To nie jest standardowe badanie.
E, coś Ty
Dzieci uczą nabierać do siebie dystansu
Przynajmniej mnie 
Franek np. umyślił sobie, że biust to skorupki. Kiedyś rano, jak byłam w koszuli nocnej, bez biustonosza, powiedział mi: "Mamo, a gdzie są Twoje skorupki?"
Akurat przeżywałam czas załamania znikającym po karmieniu Anieli biustem ;P
A pamiętam, jak niedawno jeszcze narzekałam, że nic nie mówi. Franek ruszył z gadaniem dopiero po 2 roku życia. A teraz czasem marzę o tym, żeby zamilkł na chwilę. On gada non stop. Czy go ktoś słucha, czy nie...:/
świetny jest, ale nie wiem co bym zrobiła, jakby mi dziecko powiedziało coś o moim brzuchu- chyba bym się popłakała, bo strasznie boję się tego brzucha...
E, coś Ty
Franek np. umyślił sobie, że biust to skorupki. Kiedyś rano, jak byłam w koszuli nocnej, bez biustonosza, powiedział mi: "Mamo, a gdzie są Twoje skorupki?"
ewa dzieci sa debesciarskie, moj ostatnio mojej siostrze powiedział: no wiesz ciociu ale ty jesteś bardzo dziwna.................., cały czas jakies teksty wali, ze czasem mam ochote zapaść sie pod ziemie.......
A pamiętam, jak niedawno jeszcze narzekałam, że nic nie mówi. Franek ruszył z gadaniem dopiero po 2 roku życia. A teraz czasem marzę o tym, żeby zamilkł na chwilę. On gada non stop. Czy go ktoś słucha, czy nie...:/
reklama
mamusia synka
i córeczki
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2013
- Postów
- 5 023
ja musze tylko obrac ziemniaki i fasaolke szparagową i ugotować tylko czy podolam............... musze cos dac dziecku jeść ...... razaz sie biore tylko obejrze Trinny i Susanah ;-)
Podziel się: