Nie no położyłam się dosłownie na 2 godz. i kolejne pół musiałam doczytac...nie wiem kompletnie co komu odpisac.
Ogólnie:
Uważam zakałdanie kolejnego wątku z relacjami z wizyt za kiepski pomysł, jest już wątek o terminach wizyt i USG zmodyfikujmy go i tam piszmy bo na prawdę dziewczyny ju,ż teraz jest nas sporo inf też od groma ...no ja szczerze kojarzą tylko kilka nicków
.... mimo iż jestem na L4 to nie siedzę cały czas przy kompie i nie mogę na bierząco śledzic wszystkiego a piszecie na prawdę
BARDZO CIEKAWE RZECZY
Ewula- ja jem rosół bo doczytałam, że może na ból głowy mi pomorze
i na parwdę apetyt mam taki jak ty .... a i ja mam tak, że piersi bolały mnie dosłownie do 7 tyg bardzo teraz przy dotyku ale są zdecydowanie duże i takie jędrne..
19ania19- ja przez 5-6 tydz ciąży miałam bóle krzyża tera zdecydowanie mniej, za to siusiam czesto i mam nocne mdłości....
Ewa - dokładnie fajnie wymieniłaś resztę ciążowych objawów ja zawsze któryś mam. I też dzisiaj myślałam o tym, że nie zawsze przecież trzeba zdychac z mdłości, wymiotów, zmęczenia czy innych "ponoc typowych" objawów ciąży.
Babygg- mam podobnie z USG dowcipnym....Chyba przez te wszystkie lata się przyzwyczaiłam... a już po ostatnich monitoringach co 3-4 dni w czasie owu to już norma była... i o dziwo zupełnie nic mnie nie boli...
Ale zobaczyc Twoją minę jak gin wyciąga gumkę
BEZCENNE :-)
TEMAT NOWEGO ADMINA!!!!!
A może niech zgłoszą się chętne osoby. Kurcze przecież są dziewczyny co tu na forum długo siedzą, obcykane co jak i gdzie. Zagłosujemy i będzie si.
CO DO PRYWATNEGO, ZAMKNIĘTEGO CZY JAKOŚ TAK WĄTKU NA FB....
Ja np. nie mam konta ani na nk ani na fb. i jakoś przykro mi by było jakbyście coś tam pisały a tu nagle byłybyśmy tylko my, które tak jak ja konta nie posiadają. W końcu wątek został założony w celach pomocy, wsparcia, wygadania się itd. Wprawdzie sprawa z mewą boli ale moim zdaniem poznajmy się trochę tu, popiszmy... nie wiem przecież nie od razu trzeba wynaturzac się i zwierzac na forum. Jesteśmy w ciąży i o tym tu chyba mowa nie?
Dobra napisałam co sądziłam
:-)