reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

a powiedzcie mi czy bóle krzyżów jakie teram mam czy to mogą być skurcze i z tego powodu plamie? bo zapomniałam ze stresu wspomnieć o tym gin... i teraz muszę czekać do następnej wizyty....
 
reklama
Ewa86 a ty nie chciałabyś być jednym z modów?

Dziękuję za zaufanie, ale nie wiem, czy się podejmę, bo mam już sporo obowiązków, a 3 dziecko to też nie przelewki :/
W każdym razie - poczekam jeszcze na wizytę i gin., a to dopiero za 2 tygodnie :)

Dziewczyny spokojnie, co Wam się tak spieszy? Jeszcze zdążymy zrobić zamknięty.

Popieram :)

Tak bedzie uczciwie. Spojrz na to,bedziemy tu pisac,ale o czym? Kazda bedzie sie teraz zastanawiac co napisac i czy to prawda.

E tam, nie musimy od razu się wywnętrzać do dna ;) W sumie to co taki troll zaszkodził? Nieprzyjemna sytuacja i tyle. A na intymne sprawy przyjdzie czas na zamkniętym za jakiś czas.

***
Myślę, że na wątku z datami wizyt można pisać też o ich rezultatach :)
Tylko tytuł by można zmienić, ale to chyba tylko moderator może zrobić.

A co do braku objawów - zastanówcie się dziewczyny, czy nie macie któregoś z tych:
* trochę częstsze sikanie
* lekkie zmęczenie albo senność o jakiejś porze dnia
* zatkany lub lekko przekrwiony nos
* lekkie krwawienie z dziąseł przy myciu zębów
* jakieś nowe syfki na twarzy
* albo odwrotnie - idealnie gładka twarz
* mniej przetłuszczające się włosy
* mocniejsze paznokcie
* płaczliwość
* rozdrażnienie
* brak apetytu (nawet na jakąś jedną rzecz)
* wzmożony apetyt

I sto innych o wiele drobniejszych. Nie trzeba od razu wymiotować i mieć nieustającego bólu w piersiach. Te drobiazgi to też są objawy ciążowe :)
 
Wybaczcie ale tak zbiorczo będę odpowiadać zgodnie z kolejnością postów na forum:) Dziewczynki nie nadążam za Wami! Tu goście na chwilę wpadli, tam obiad a ja nadal nie doczytałam Was do końca...

Babygg
trzymam kciuki, żeby badania wyszły korzystnie. Choć nie znam się i nie wiem co to za badania potowe czy przesiewowe, ale mam nadzieję, że wyniki Cię uradują i uspokoją:)

Mlodamama21 jeszcze jak nie byłam w ciąży to mąż zapowiedział, że nie chce żebym cierpiała i nawet dopłaci za cc... ale boję się!!!!! Czy ktoś nie może urodzić za mnie dziecka, odczekać tydzień żeby bóle odeszły i dały już ładne dzieciątko?

Jestem wyrodna, bo się boję?


Ewula m
w weekend chodził za mną smak lecza... a niestety mieszkam na wsi, męża nie było i musiałam sama wędrować po wszystkich sklepach. Szukałam wszystkich składników. Upał był straszny, ale udało się, ugotowałam, zjadłam :) Czego się nie zrobi dla zachcianki

Kotti2 niestety Ci nie pomogę, ale może zadzwoń do przychodni i się zapytaj o lekarza, może jest na dyżurze?


Mlodamama21 jak Twoja córka dorośnie i na twoje pytania „jak Ci minął dzień?”, „jak było w szkole?” zacznie odpowiadać „ujdzie, spoko itp.” To będziesz tęsknić za czasami kiedy była taka rozgadana :)


Moniqaa a badanie USG robią Ci na każdej wizycie? Ja chodzę prywatnie, byłam już na dwóch w przeciągu 2 tygodni, za tydzień mam kolejne i także będę mieć – monitorujemy, czy fasolka rośnie – dopiero teraz się ujawniła. Któraś z dziewczyn pisała, że państwowo USG robi się kilka na całą ciążę. Kochana, przynajmniej badania masz za free...


Mlodamama21 pilnuj córki, żeby nie mierzyła temp w uchu kredką... Ja jak byłam mała zrobiłam sobie taką przjemność. Do dzisiaj mam traumę z wodą... A u Ciebie będzie dobrze, dziecko się stydzi pokazać lekarzowi i tyle:) Powodzenia na badaniu, będzie widać pulsującą fasolkę:D


Babygg zmieniły się zsady przyznawania becickowego. Już nie dają wszystkim rodzinom. Teraz patrzą na dochód... Sprawdź czy wpadasz w ich widełki płacowe...


Moniqaa chyba zawsze możesz zmienić przychodnię, wtedy dostajesz ksero dokumentów. A jeśli w czasie porodu będziesz np. u rodziny poza swoją miejscowością? Tak oczywiście przykładowo mówię, przecież nie będą Cię transportować niewiadomo czym do Twojego „jedynego” miejsca porodu. To mi się wydaje niedorzeczne...


Mamusia synka, także miałam dzisiaj ciężką noc... stale się przekręcałam ale może było za duszno...


Farfalla88 także nie mam już objawów ciążowych, ale nie panikujmy. (miałam bóle piersi). Każda z nas inaczej przechodzi ten okres... ale piersi mi nie rosną... czym to ja będę karmić maleństwo? Zastanawiam się... Wczoraj poszłam do działu z jedzeniem dla niemowlaków – ale ceny... widziałyście? Państwo się starzeje, jest mało dzieci, ale oczywiście na kimś trzeba zarobić. Państwo też ma nas gdzieś. Patrz sprawa becikowego, tysiaka żal dać...

Nie wiedziałam, że z kartą ciąży można mieć zagwarantowane miejsce w pociągu. Ostatnio widziałam jak do ciasnego, zatłoczonego tramwaju wchodziła kobieta. Miała spory okrągły brzuch, pomyślałam ciężarna, no do cholery ustąpcie jej miejsca!!!! Myślicie? Tuż przed nią usiadła sobie młoda pannica.... aż mnie w gardle ścisnęło... chciałam już coś powiedzieć, ale bałam się, że zrobię tej kobiecie wstyd – jeśli nie była w ciąży...


Megi Pegi, niestety mam taką naturę, o wszystko się martwię i panikuję. Po prostu wstrętna jestem i teraz też się stale martwię... choć od wczoraj już mniej:) dziecko się pokazało więc jest dobrze. Aha żebyście nie pomyślały, że ze mną coś jest nie tak haha ale to co wcześniej pisałam, stale powtarza mi mąż... ja tego tak nie widzę


Jagna25 – na gardło mleko z czosnkiem i miodem. Cytryna z miodem. Syrop z cebuli z cukrem (ohydztwo). Jak możesz, to jedz naturalne rzeczy:)


Nikaa51 w naszym wieku to była piaskownica, kredki, pisaki, plastelina, udawane zupki z trawy... jakie dzieciństwo było radosne:) teraz bez komputera ani rusz... A reklama z dwoma tabletami w aucie już jest przegięciem! Ja z bratem też się biłam, ale nie biłam kierowcy!


Flower188 niestety ograniczam elementy obciążające mój internet – strasznie jest powolny... Boję się, że jak dam coś do profilu to już w ogóle nie odpalę forum, wczoraj przez parę godzin nie chciał mi się włączyć:( Ale myślałam o suwaczku, takie śliczne macie:)



 
Odnośnie piersi to w tej ciąży nie dzieje się z nimi zupełnie nic, a w poprzedniej to cały czas mnie bolały i niedotykalskie były ;) Teraz ani powiększone, ani bolesne, ani napięte nie są.

Ja pochłonęłam kolejny talerz ogórkowe, chyba się zakwaszę ;)
 
Arania, próba potowa w kierunku mukowiscydozy. W czwartek powinny być wyniki.
Odnośnie becikowego - wiem, wiem. W związku z tym, że będzie nas pięcioro jakoś się załapiemy ;)

Młoda mama, trzymam kciuki i czekam na info!
19ania, mnie też często boli krzyż, jednak nie można jego porównać do tego przy porodzie ;) W każdym razie nic się nie dzieje - żadnych plamień. Najpewniej zapytaj lekarza.

Usg dopochwowe nie robi już na mnie wrażenia. Badanie, a że mogę dzięki niemu teraz pooglądać moją fasolkę... Świetnie! Pamiętam jednak swoje przerażenie w pierwszej ciąży, na pierwszej wizycie... leżę na samolocie, a tu nagle gin wyciąga gumkę! ;) Teraz się śmieję z tego, ale wtedy minę musiałam mieć genialną, bo zaraz zaczął mi tłumaczyć, że za chwilkę nałoży ją na głowicę usg ;)
 
reklama
Do góry